Data: 2004-10-30 08:46:28
Temat: Re: dobrodziejstwa cywilizacj-i specjalnie dla Jurka
Od: "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:clu97h$26j$1@inews.gazeta.pl...
>
> "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> a écrit dans le message de
> news: clu4gt$1mk6$...@m...aster.pl...
>
> > jakbys troszke pomyslal, tak troszunie to moze wpadlbys na to, ze nie
> > mozna uzywac tak niekonkretnych pojec jak "dziki" i "cywilizowany" bo
moze
> > sie zdarzyc ze dla roznych ludzi oznaczaja zupelnie co innego to raz
> > a dwa ze nie mozna rozmawiac o problemach cywilzacyjno spolecznych bez
> > kontekstu historycznego
> > a tu mieszanka kompletna porownywanie paleolitu z
> > mcdonaldem...............
>
> jak myslisz kto to napisal?
>
> cytat : " jest rzecza naturalna ,że choroby które potrzebuja do swojego
> rozwinięcia
> sie 40 lat, nie wystapią lub wystapia rzadko, w społeczenstwach w ktorych
> srednia zycia wynosi 30-40 lat.
> to samo tyczy sie chorób,ktore wystepuja na skutek starzenia sie
organizmów
> porownaj sobie srednia zycia cywilizowanych i dzikich. " koniec cytatu
nie bardzo rozumiem o co ci chodzi.ale w przypadku jesliby udałoby sie
"dzikim ,"pokonac choroby, które ich zabijaja ,doszliby do miejsca w którym
sa 'cywilizowani' i zabijałyby ich te same choroby.no chyba ,że uwazasz,ze
po przeskoczeniu bariery chorób trapiacych 'dzikich",bedą oni zyc wiecznie
bez chorób trapiacych tych "cywilizowanych"
|