Data: 2008-03-03 18:28:27
Temat: Re: dojście centralne - jak załatwić?
Od: kynast <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Lut, 21:10, Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> wrote:
> On Fri, 22 Feb 2008, kynast wrote:
> > To lekarz leczacy powinien to zalatwic , nie rodzina, w Poznaniu to
> > nie powinien byc problem , jezeli sa kłopoty to zglos sprawe do
> > lakalnego NFZ jako skarge.
>
> spokojnie z tą skargą. To nie jest takie proste.Wkłuciecentralne
> to nie jest standardowy zabieg jaki stosuje się w astmie oskrzelowej
> i nie robi się go "ot tak"...
> Moje pytanie jest więc takie, co to jest za astma oskrzelowa, gdzie
> zaostrzenia są tak częste, że trzeba tak często podawać leki dożylne?
> Zbyt mało informacji mamy na ten temat ale należałoby się zastanowić
> nad weryfikacją rozpoznania a może nawet skierowanie pacjentki/pacjenta
> do ośrodka referencyjnego celem po pierwsze weryfikacji rozpoznania
> (czy jest to tylko astma? A może zewnątrz pochodne zapalenie pęcherzyków
> płucnych? A może z. Churga-Strausa. A może jeszcze coś innego?
> Może przewlekła proksymalna zatorowość płucna?
> Dlaczego ta choroba jest tak odporna na lecznie? A jeśli jednak
> jest to astma to może trzeba zastosować jakieś szczególne leczenie,
> które dałoby nadzieję na dobry trwały efekt bez potrzeby częstego
> podawania "ratunkowego" leków dożylnych - omalizumab? Jeszcze coś
> innego? Innymi słowy założenie wkłucia centralnego i długotrwałe
> utrzymywanie go u pacjenta z astmą oskrzelową powinno być ostatecznością.
> Proponuję zwrócenie się o kompleksową pomoc do Kliniki Chorób Płuc
> Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu kierowanego przez Prof. Baturę-Gabryel
>
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz
P...@a...torun.plhttp://www.am.torun.pl
/~pekaszhttp://www.am.torun.plhttp://medycyna-i-filo
zofia.blog.onet.pl/
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
Co do diagnostyki różnicowej, to oczywiście masz rację i ladnie
naszkicowałeś kierunki różnicowania , także ew intensyfikacja kuracji
moze być konieczna - ale to odrębny problem.
Główna sprawa dla pytającego to port naczyniowy i oburzające jest, że
choremu, czy rodzinie doradza się : załatw se port, to będziemy cię
leczyć. Wyjątkowe chamstwo,
W naszej firmie sprawę wszczepienia portu w oddz. chirurgicznym
załatwia lekarz leczący i nie jest to specjalnie trudne. raczej
rutynowa procedura, zwłaszcza na onkologii; na pulmonologii
rzeczywiście dość rzadko.
Pozdrowienia st
|