Data: 2004-02-21 21:54:12
Temat: Re: dół psychiczny...
Od: "Ana" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anka Łazowska <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> brakuje mi tego, co między nami było jak cholera.
> Naprawienie naszych stosunków nie jest już możliwe[?] i [poczucie]
totalnej pustki[nie wyłacznie]
Uprawiałam sporty walki. Na ringu spotkałam faceta wagi ciężkiej, walczyłam w
piorkoewj. Nie byłam dla niego właściwym partnerem nawet do sparringu. Tłukł
mnie , jak chciał, nie tracąc przy tym uśmiechu. Zachowywał przt tym zasadę:
wolno wlać slabszemu, ale nie tak, żeby go zabić.
Uświadomił mi, że sporty walki to stanowczo nie moje powołanie.
Coś nas rozdzieliło.
Tęsknię do niego.
Jest mi niewypowiedziania potrzebny.
RZYJACIEL, chociaż wredne bydlę.
A.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|