Data: 2004-03-23 12:30:47
Temat: Re: dot. aborcji
Od: "PAweł" <p...@w...pl@niechcespamu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sekator" <S...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c3p73r$dlk$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "PAweł" <p...@w...pl@niechcespamu> napisał w wiadomości
> news:c3o1jr$jp8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Podziwiam twoja umiejętność pisania na temat, merytorycznie, oraz
> > umiejętność przytaczania konkretnych argumentów:)
> > P
>
> Żeby wytoczyć kontrargumenty, trzeba znaleźć jakieś argumenty... których
> niestety zabrakło w poście tak doskonale potrafiącego pisać merytorycznie
> człowieka.
No cóż, widac , że masz pewne trudności w rozumieniu pisanego przekazu;-
niestety zdarza się:(.
A zatem specjalnie dla Ciebie powtarzam raz jeszcze:
1. Matki nie chcące wychowywać urodzonego dziecka mają 6 tyg na zrzeczenie
się praw rodzicielskich do niego. Dziecko to nie trafia do domu dziecka,
lecz jest adoptowane przez nowych rodziców. Chętnych jest dużo więcej niż
takich dzieci.
Dzieci w domu dziecka przebywają tam z powodów społecznych i problem polega
na tym , że ich rodzice nie chcą się zrzec do nich swych praw.
2. Nie jesteś Panem Bogiem, aby decydować, kto ma prawo do życia. Twój
pogląd , że lepiej byłoby wyskrobać (zabić) dzieci będące w domach dziecka
jest tak samo uprawniony, jak np pogląd, że osoby podobne do ciebie,
wykazujące intelektualne w rozumieniu prostego tekstu również nie nadają się
do życia.
> Mógłbyś mnie nie rozśmieszać??
>
Ale ja cieszę się, że przy twoich problemach w rozumieniu swiata mogłem
sprawić ci troche radości:).
P
|