| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-06 14:26:08
Temat: Re: dot. jawnosci dziennika klasowegoTue, 6 Apr 2004 14:16:01 +0200, na pl.soc.edukacja, starcom napisał(a):
> Niby po co wszystkim nauczycielom wiedziec
> gdzie mieszkaja jego uczniowie,
wszystkim? Szczerze powiem (z pozycji nauczyciela) głęboko 'w poważaniu'
mam to, gdzie uczeń mieszka, choć przeglądam co tydzień z 6 dzienników.
Adres ucznia zdarzyło mi się sprawdzić tylko raz, kiedy przyszedł z prośbą,
by w sobotę w którą odrabialiśmy jakiś długi weekend zwolnić go godzinę
wcześniej, bo potem musiałby czekać 4 godziny na kolejny autobus do swojej
wioski. Fakt, że jakieś dane są umieszczone w dokumentach, nie oznacza
automatycznie, że każdy nauczyciel z pasją je przegląda i przyswaja ;-)
--
Grendel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-06 14:59:37
Temat: Re: dot. jawnosci dziennika klasowegoW odpowiedzi na pismo z dnia wto 6. kwietnia 2004 16:26 opublikowane na
pl.soc.edukacja podpisane Grendel:
> do swojej wioski. Fakt, że jakieś dane są umieszczone w dokumentach, nie
> oznacza automatycznie, że każdy nauczyciel z pasją je przegląda i
> przyswaja ;-)
Niestety ludziom w Polsce odpierdala na punkcie tajności nazwisk. Z bloków
poznikały nazwiska lokatorów i nikogo znaleźć nie można, a w niektórych to
nawet domofony wydrapali.
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-07 07:52:18
Temat: Re: dot. jawnosci dziennika klasowego> Niestety ludziom w Polsce odpierdala na punkcie tajności nazwisk. Z bloków
> poznikały nazwiska lokatorów i nikogo znaleźć nie można, a w niektórych to
> nawet domofony wydrapali.
Tu chodzi o zasade. Przeciez wiem, ze raczej zaden nauczyciel sie nie
interesuje tego typu danymi ale przepis jest. Skoro u mnie na uczelni nie
mozna wywiesic listy nazwisk z ocenami za egzam to z jakiej racji moj adres
ma byc tak dostepny.
pozdrawiam
starcom
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-04-08 07:29:46
Temat: Re: dot. jawnosci dziennika klasowegoW odpowiedzi na pismo z dnia śro 7. kwietnia 2004 09:52 opublikowane na
pl.soc.edukacja podpisane starcom:
> Tu chodzi o zasade. Przeciez wiem, ze raczej zaden nauczyciel sie nie
> interesuje tego typu danymi ale przepis jest. Skoro u mnie na uczelni nie
> mozna wywiesic listy nazwisk z ocenami za egzam to z jakiej racji moj
> adres ma byc tak dostepny.
Nie, na odwrót! To właśnie szajba z niewywieszaniem ocen jest niezdrowa i
powinna ulec zmianie. Na szczęście na mojej uczelni ona nie występowała.
--
Jego Zupełna Bladoszarość Tristan Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |