Data: 2002-10-21 12:28:39
Temat: Re: dot. pytanka o samotna matke
Od: "TheStroyer" <a...@c...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ze jest trudniej takiej kobiecie, bo kazdy kontakt z mezczyna milszy niz
> inne zaraz wydaje sie byc zapreoszeniem do wspolnego wychowywania dziecka
To chyba Tobie się tak wydaje, więc to jest Twój problem...
> A odejscie mojego narzeczonego (to info dla wtajemniczonych w historie)
nie
> mialo nic wspolnego z dzieckiem tylko z meskim tchorzostwem Panowie :-)
Tchórzostwo nie ma żadnego związku z płcią, seksistko ;)
JGrabowski
|