Data: 2005-01-10 18:05:28
Temat: Re: dotyczy sauny
Od: "Emi" <e...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
doslaw wrote:
> a to ja sie doloze z pytaniem
> zawsze mi mowiono ze nie powinienem do sauny chodzic wlasnie ze
> wzgledu na serce
> (lekka arytmia i niedokomykanie sie lewej komory zastawki peczka
> Hisa(czy jakos tak, prosze mi wybaczyc, moze
> pomieszalem,poprzestawialem, ale bym musial papierow szukac, co tam
> jest dokladnie,a to by zajelo troche czasu)) w kazdym badz razie cos
> takigo.. i wlasnie to cos, wg lekarzy , moze nie tyle wykluczalo,
> co nie bylo wskazane, zebym kozystal z sauny..
> a teraz nie wiem.. jak jest stabilizatorem cisnienia, to rozniez
> stabilizatorem akcji serca(czy sie myle?), wiec moze powinienem
> kozystac z sauny?
hmmm...
ujmę to tak...
ja mam niskie ciśnienie i kłopoty z krązeniem ....
mianowicie w jednej zastawce wypada mi płatek, a w drugiej się nie
domyka... (nie pamiętam co w trójdzielnej, a co w dwudzielnej)
z tego powodu zdarzały mi się omdlenia, kiepsko znoszę upały itp
dlatego niewyobrażam sobie, żebym mogła pójść do sauny...
po prostu to są sprawy indywidualne, choć na mój gust przy problemach z
sercem trzeba uważać, gdyż nie są to "normalne" warunki....
--
e_m_i_
"Ci,co poznali mrok, światło kochają;
Oczekują świtu, nocy się lękając." Dean R. Koontz
|