Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kamil" <l...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dotyk, przyjaźń, miłość
Date: Mon, 29 Nov 2004 20:13:54 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <cofseg$9n3$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <5...@n...onet.pl> <cod417$od0$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: bnf145.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1101755664 9955 83.28.251.145 (29 Nov 2004 19:14:24
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 29 Nov 2004 19:14:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:295820
Ukryj nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cod417$od0$1@news.onet.pl...
> Najprosciej zapytac wprost czego ona oczekuje. ;)
Juz mu powiedziala ze chce przyjaciela, watpie zeby powiedziala obecnie cos
wiecej.
Mialem podobne przezycie, cale szczescie ze nie z osoba z pracy.
Zapoznalem dziewczyne rok temu, ktora byla samotna bo sie rozstala ze swoim
bylym, bylo bardzo podobnie, powiedziala zeby chciala zebym byl jej
przyjacielem, lecz z jej zachowania wynikalo jakby chciala czegos wiecej i
skaczylo sie na lozku - wiele razy, chyba dlatego ze bardzo sie w niej
zauroczylem, bo jestem osoba ktora nigdy by nie poszla z kims do lozka nie
wyznawajac jej wczesniej swoje uczucia itp. kiedy sie opamietalem bo taka
sytuacja zaczynala mi przeszkadzac ze robie to ze znajoma, bo ciezko wowczas
to bylo zaliczyc do przyjazni postanowilem nia o tym prozmawiac i dac jasno
do zrozumienia ze chcialbym abysmy ze soba chodzili i kontynulowali to co
robimy, albo zachowujmy sie tak jak jestesy na stopie kolezenskiej bez tych
dodatkow - ktore uwazam za chore na stopie tylko kolezenskiej. I tak do tej
pory zostalismy tylko na stopie kolezenskiej. Tak wiec wszytko zalezy od
Ciebie, jesli tolerujesz zabawy ze znajoma, lubisz to, to na twoim miejscu
bym sie nie zastanawial [do nikopilos], jednak jesli oczekujesz cos wiecej,
ze przypadniecie sobie do gustu, zakochacie sie i bedziecie zyc dlugo i
szczesliwie, to mozesz sie niezle przejechac, a ryzyko tego moze byc
ogromne.
Pozdrawiam,
Lepton
ja cos do niej czulem, z drugiej strony musialem byc mocno w niej
zauroczony, bo teraz mam wyzuty sumienia ze nie wyznalem jej co do niej
czuje i ze moj "kregoslup moralny" nie pozwala zeby sie posowac tak dalego
bedac z kims jedynie na stopie znajomosci, tym bardziej nie wyobrazam sobie
nazwania kogos przyjacielem z kim sie uprawia sex, bardziej bym to podpisal
do kochanki, a ja takich osob nie uznaje, wiec kiedy sie opamietalem,
wrocilismy do stopy jedynie kolezenskiej, bo ona mowila ze jest nie pewna,
nie wie czy jeszcze teraz chciala by sie z kims wiazac, tak wiec
|