Data: 2003-06-09 11:36:49
Temat: Re: dowód miłości
Od: "mind_dancer" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <c...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bc1qtl$1uk8$...@f...acn.pl...
>
> Użytkownik "mind_dancer" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:25770-1055156811@213.17.136.98...
> > Tą wrażliwość można również obniżać alkoholem, narkotykami, muzyką
> działającą jak nartkotyki, i czym tam jeszcze.
>
> Nie porównywałabym sexu z ukochana osobą do narkotyków i alkoholu.
> Miłość z kims kogo sie kocha nie niszczy, wrecz przeciwne.
A ja tu porównywałem ?
> > Owszem, ja wiem, że się da, ale czy warto.
> > Ja za dobrze wiedziałem, czego chcę, żebym się zadowalał byle czym.
>
> To że ktos się z Tobą kocha przed slubem nie znaczy że jest byle kim/czym !
> :-))
Nie miałem na myśli człowieka, tylko jakość współżycia.
Przepraszam za tą niejednoznaczność.
> > Na przykład taki test - czy można, współżyjąc, patrzeć cały czas w oczy drugiej
osobie
> > (zwłaszcza podczas orgazmu i potem).
> > Odpowiedz sobie na to pytanie, ale nie publicznie.
>
> Ja mogę publicznie.. a co tam, niech spłone na stosie! :-)
> Kiedy patrzysz ukochanemu w oczy podczas orgazmu to jest jedno z najwspanialszych
> doświadczeń duchowych jakie kobieta może przeżyć z mężczyzną :-)
> A potem? .. potem jest przytulanie, całowanie jego drapiącego pyszczka i patrzenie
w oczy!
>
> Albo to u mnie jakieś anomalia w zachowaniach są!
>
> m.
To nie jest anomalia.
Są trzy możliwości, wszytkie w normie z punktu widzenia psychologii:
- nie macie sakramentu małżeństwa,
ale naprawdę bardzo się kochacie
i jesteście względem siebie uczciwi
(chociaż nie jest to mądra miłość)
- macie skarament małżeństwa
- masz niską wrażliwość duchową
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://www.tkwiecie.prv.pl
[Prodigy - The Experience - No Name -)]
|