Data: 2003-04-30 05:31:12
Temat: Re: [druty] list w próżnię
Od: "Gocha" <g...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grazyna" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b885h2$7e4$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Mnie wprawdzie paluszki juz przestaly bolec po latach dziergania,
> szydelkowania, haftowania, a ostatnio frywolitkowania, ale za to oczka mi
> siadaja :-((
Skoro o wzroku mowa, to znam ten problem. Po dłuższym ślęczeniu nad robótką
oczka nie widzą rzeczy nieco odleglejszych. Wpatrywanie się w jeden bliski
punkt osłabia mięśnie gałki ocznej (tak wyczytałam w mądrej ;-) książce) i
to powoduje, że jakby pozwalają się gałce odkształcić i powstaje wada. No i
znowu (jak przy łapkach) skuteczne okazują się ćwiczenia. Proste jak "metr
sznurka". Wyratowały mnie od zmiany okularów na mocniejsze. Znalazłam je w
jakiejś gazecie i nie bardzo wierzyłam że to ma szansę powodzenia, a jednak.
Jak kto ciekawy i dorwę się do skanera to udostępnię każdemu kto się zgłosi
na priv. Nie obiecuję tylko, że będzie to szybko.
Gocha
|