silvia wrote:
> Witam! W tym roku mam zamiar posadzić drzewka owocowe (każdego po jednym lub
> po dwie sztuki z każdego gatunku między innymi: grusza, jabłoń, wiśnia,
> śliwa, brzoskwinia, morela, czereśnia) mam sporo miejsca na działce i
> pytanie brzmi w jakiej odległości od siebie najlepiej posadzić drzewka aby
> po urośnięciu nie przeszkadzały sobie nawzajem i czy jakoś szczególnie musze
> przygotować podłoże pod nasadzenie drzewk.

To zalezy od tego na jakiej podkładce będą drzewka, karłowej czy nie.

> A jeśli uzyskałabym jakieś godne
> polecenia odmiany to byłabym wdzięczna.

Kilka zasad ogólnych. Wybierz drzewa o różnym terminie owocowania
(wczesne, średnie i późne). Wybieraj odmiany małowrażliwe lub odporne na
choroby. Drzewka karłowe wymagają żyznej ziemi. Warto posadzić coś ze
starych odmian, bo takich owoców już nie sprzedają w sklepach (np. z
jabłoni kosztela i antonówka). Warto też sadzic odmiany wczesne, bo
wczesne owoce są drogie (np. czereśnie). Warto też sadzić odmiany późne
nadające się do przechowywania (jabłonie i grusze)
O odmianach jabłoni pisałam jesienią. Poszukaj w googlach. Wiśnie to
właściwie dowolnie oprócz łutówki.
Bo tę trzeba specjalnie ciąć żeby owocowanie nie przenosiło się na
obrzeża korony.
Z czereśni bardzo wczesne (czerwiec) to Rivan i Burlat. Z późniejszych
Kordia. Z brzoskwini może być Reliance i Iskra. Z grusz Lipcówka
(wczesna), klapsa, Bonkreta Wiliamsa, Carola (duże, ładne owoce),
Konferencja (dobrze sie przechowują). Polecam też grusze azjatyckie-
wyjątkowo obficie owocują (odmiana właściwie dowolna). Ze śliw to
dowolną węgierkę i renklody Ulenę i Althanę. Jako ciekawostkę można
posadzić śliwy japońskie. Z moreli może być Early Orange i Somo. Morele
lepiej posadzic dwie różne bo większość odmian wymaga zapylaczy.

Pozdrawiam
Bea