On 25 Lut, 20:41, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Użytkownik Bluzgacz <n...@w...il> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:v...@s...il...
>
>
>
> > "Sky" <s...@o...pl> wrote in messagenews:ersea9$l48$1@news.onet.pl...
>
> > > Dupa nie bluzgacz! ;P
>
> Te-pseudo-bluzgacz- twoja dupa jest goła i się z niej niniejszym bęben tu
> zrobi...tylko czytaj i smakuj...co ci Skaj niniejszym wyłozy... ;)
>
> > Ok.
> > Przynudzasz juz, po kilkunastu postach skonczyla ci sie wena i pomysly.
> > Tak samo jak po wejsciu na te grupe.
> > Ustalmy jedno: poza jedna skurwiala pizda oraz jakims pedalem to nie masz
> tu
> > zadnych fanow i jestes spedalonym scierwem, dlatego mozesz wypierdalac
> nadal
> > piszac do siebie i do tej szmaty. Chyba rozumiesz, ze juz nikt nie bedzie
> > traktowal cie tu powaznie, bo jestes trollem a do tego wyszlo z ciebie
> > prawdziwe ja, kiedy zaczales uzywac bluzgow. W sumie poszlo z toba latwiej
> > niz z 18 lednim przyglupem, ktory udaje kulturalnego itp a jest
> wiesniakiem
> > ze sloma w butach, ktorego sie da sprowokowac do bluzgania po kilku
>
> postach.
>
> Nikt poza tobą naćpany gównojadzie nie pomyli się tak bardzo jak tylko ty
> możesz półgłówku myśląc że dałem się sprowokować...ja to robię mój drogi
> wyłącznie dla ciebie...zszedłem na twoj poziom z którego się podnieść jak
> widać sam nie potrafisz...więc musisz mieć mistrza żebyś wiedział jak robić
> choć dobrze to co tylko potrafisz robić... ;)
> Teraz przynajmniej nie masz tu monopolu na bezkarne bluzganie...co cię
> właśnie pojebie tu jedybie kręciło...MONOPOL na bezkarność...to ci się we
> mnie tak nie podoba że nie potrafisz się odemnie wręcz oderwać... ;P
> Ja zawsze mogę przestać...bo tylko sobie z ciebie jaja robię...a ty nic
> innego poza bladym cieniem bluzgania nie potrafisz. A jak potrafisz to
> pokaż... :P
> Chyba by cię skręciło jak byś miał coś innego z siebie wykrzesać...
> no...czekam półfiutku.../! ;)
>
> > Jestes kurwa usenetowa, dnem i prostakiem z iq=0.
>
> Zawsze mnie ze swoim IQ "-30" przebijesz w dół -już ty się nie martw...moim
> poziomem... ;D
>
>
>
> > W tym wszystkim chodzi tylko o to, zeby pokazac jakim jestes prostakiem,
> co
> > sie udalo.
>
> Mnie się udalo wszystim tu pokazać że nawet bluzgać nie potrafisz więc se
> wreśzcie nicka zmień na "Dupa"
>
> > Mozesz wykurwiac.
>
> Mając takiego wielkiego ciula-fana jak ty...he he...chybaś do cna
> spiździał... ;P
>
> Nigdzie się nie ruszę...i ty mnie w tym najbardziej ze wszystkich
> utwierdziłeś -wszyscy ci za to mam nadzieję gorrrąco podziekują! Dajcie mu
> znać jak się wam przysłużył swoją wizją robienia ze mną porządków! ;D
> TO jest właśnie twoje największe osiągnięcie "pojebańcu spod znaku małej
> cipki-coś się musiał prez nią widać ze szkodą przy swoim porodzie
> przeciskać -no i ci główkę kleszczykami jak nic uszkodzili" ;D
>
> [Czy ty nie rozumiesz mój drogi mały człowieczku że NIC co możesz ty lub
> inni mi tu za opinię o mnie zaimputować nie jest w stanie zmienić mojej we
> własnych oczach lub czymś zbić z pantałyku? ;) Naprawdę myślisz że twoje z
> daleka zalatujące pseudo bluzgi [i czyjeś "nie bluzganie" w odpowiedzi] to
> największa próba odporności psychicznej -znak wartości jaką możesz TY MNIE
> nadać?! Musiałbyś naprawdę być wart wszystkich epitetów jakimi cię -żartujac
> sobie z ciebie- obdarzyłem, gdybyś rzeczywiście myślał ze jesteś tej grupy
> najlepszym "sprawdzaczem" czyjejś wartości...czy inteligencji jakiegoś
> człowieka a już najmniej dyżurnym trollem-czyścicielem.
> Twoje zdanie o mnie NAPRAWDĘ mam tak głęboko w DUPIE że wręcz podnosi mi się
> gardłem... ;P
>
> Jakżesz załośnie próbujesz się ratować i tłumaczyć a już dno: szukać swojej
> wartości w czyichś oczach tym swoim szafowaniem osądami o wartości innych na
> podstawie tego jak na ciebie zareagują... poprostu gościu:
> tttrrraaageedddiiiaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!! ;)
>
> Jakże mi miło było ci się podłożyć...żebyś wreszcie mógł się zdezawuować z
> tym co napisałeś w niniejszym poście! ;)
>
> Jesteś dupa nie bluzgacz [wielki sędzia-prowoktor-tester wartości innych hi
> hi]
> Weź se wreszcie zmień nick...bo ten twój już jest skompromitowany tym coś
> wobec mnie i innych żałosnego zaprezentował a dobrze wiesz że wszystko co tu
> piszę jest gołą prawdą... ;D
>
> Możesz się szarpać jeszcze czas jakiś...ale nawet się nie spostrzegłeś jak
> już długo leżysz niby wyruchana foczka na łopatkach i kwiczysz cieńkim
> sopraninkiem:
> "to nie ty mnie wyruchałeś tylko ja ciebie..."
> hie hie...;D
> Walka walka i dawno po walce... Jeszcze się będziesz mi tu pizdrzył
> słoniu morski z połamanymi siekaczami? No to spróbuj tylko! A KYSZ myszko do
> dziuryyyy! ;P
>
> Burek kory głośno ujada ugryźć sam się boi...
> Widać naprawdę jakiś niezrealizowany seksualnie jesteś...skoro tak wiele o
> seksie wciąż sie plujesz... ;)
>
> Więc zamknij swą wymizerowaną postem seksualnym japuchnę bo ci znowu jeszcze
> wiekszą dawką prawdy o tobie w nią naszczę... ;P
>
> Ale mam gdzieś ze cię wyruchałem...niech ci to wyjdzie smętna zagubiona
> człeczyno na dobre...życzę ci....wszystkiego najlepszego...i oby wreszcie
> wielu prawdziwych ruchań z wielkiego szzcerego uczucia a nie tylko suchego
> pyszczenia i walenia wacka po kątach. ;D

Nie wiem, kim jesteś, ale z całego serca Ci dziękuję za to, co
napisałeś.
To dla mnie bardzo ważne. Sama nie ujęłabym tego lepiej, choć mizernie
próbowałam. Ten osobnik prześladuje mnie (i Slaviego) w pl.rec.kuchnia
od dawna i trzeba mu było właśnie tak podać prawdę, niczym objawienie.
Jesteś wielki. Podziwiam.
Ikselka