Data: 2001-04-26 11:42:06
Temat: Re: dygresja ,na temat poniższych tematów ....
Od: "Beve" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gido1" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:9c8acd$l1v$1@news.tpi.pl...
>
>
> ///// no właśnie chodzi mi tu o cos zupełnie innego niż piszą pozostali (a
> właściwie przeciwnego)...ja już nie chcę sie wzmacniać , nie chcę czuc się
> silny , mam dość motywowania się ,że z wszystkim sobie poradzę ..
To brzmi prawie jak luksus. Przecież trwa walka o byt, a Ty chcesz sobie tak
odpuścić? To nie musimy być silni i doskonali?
Możemy pozwolić sobie na spokój? Na przegraną? A rywalizacja? Mamy prawo
odpuścić sobie a mimo to być szczęśliwi? Co się stanie jeśli stoczę się
bezwładnie po równi pochyłej, czy tam jest jakaś podłoga na dole?
> miłości , a właściwie dochodzą w końcu do wniosku ,że nic między nimi nie
> było ,bo przecież w "prawdziwych" uczuciach nic takiego by się nie
zdarzyło
> ...(chyba trochę okłamując samych siebie )
A więc luksus uświadomienia sobie rozczarowania i pogodzenia się z nim.
Zaakceptowania niedoskonałości swojego związku i w ogóle niedoskonałości
ludzi... Czy świat się zawali jak się okaże że to tak jest? Może nie będzie
już nadziei, nie będzie ideału. Można żyć bez ideału?
>
> czujemy się niedoskonali tylko w porównaniu z innymi ......
>
Zapomniane dzieciństwo.Każde dziecko wierzy że jest doskonałe a potem
pojawiają się inni i depczą. Która wersja jest prawdziwa.
Uff. Chyba pogadałem trochę sam ze sobą.
Pozdrawiam,
Beve
|