Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dygresja nr 1: wychowywanie facetów, było Re: Moja zona odchodzi, jak
walczyc
Date: Mon, 11 Mar 2002 11:55:34 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 62
Message-ID: <a6i247$1or$1@news.tpi.pl>
References: <2...@p...interia.pl> <a65mtj$8ke$1@news.onet.pl>
<a661sj$pom$1@news.onet.pl> <a67iv6$suf$2@news.tpi.pl>
<a688n3$75h$1@news.onet.pl> <a69trt$95h$1@news.tpi.pl>
<a69ui4$g3o$1@news.tpi.pl> <a6brh9$4os$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-87.wasko.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1015843783 1819 193.178.240.87 (11 Mar 2002 10:49:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Mar 2002 10:49:43 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:5967
Ukryj nagłówki
Użytkownik "didziak" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a6brh9$4os$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Użytkownik Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> w
wiadomości do
> grup dyskusyjnych
> [...]
> Co to znaczy wyfiokowana? Pytam, bo sie juz tego typu zaczalem
bac -
> jeszcze mi meza ukradnie :-)
Fryzura a la drapacz chmur, kilogram panierki na twarzy, obłok
perfum o gabarytach przeciętnego cumulusa, dekolt do kolan i
futro, koniecznie pachące naftaliną ;) Również tradycyjne
określenie konkurencyjnej przedstawicielki płci żeńskiej
wyglądającej choć odrobinę lepiej niż mówiąca, używane w
rzadkich przypadkach, kiedy prowadzeniu się i umiejętnościom
kulinarnym przedmiotu opracowania nie da się nic zarzucić.
Pozdrów męża :)
> No i wazniejsze ponizej:
> Zwinelas ktorejs z kobiet odchowanego i nauczonego
_podstawowych_ rzeczy
> juz, faceta? :-))))))
No oszkurde, jakoś nie. Mam szczęście do egzemplarzy prosto z
salonu, "pierwszy właściciel". Chyba, że w zakresie "którejś z
kobiet" mieszczą się mamusie (i tu pozdrawiam mamę TŻ, której
zawdzięczam mądrego i w zasadzie samowystarczalnego faceta).
> Czy to o tym kotku Behemotku mowa, zeby do kuwety siusial,
miseczke mial
> tam, a nie gdzie indziej, zeby pazurkow nie ostrzyl o
boazerie, itp?
> :-))))))
Tak się zabawnie składa, że akurat kotek Behemotek został
nauczony (fakt, przez koleżankę) korzystania z kuwetki w ciągu
piętnastu minut, położenie miseczki jest mu obojętne (w
przeciwieństwie do zawartości) i zawsze ją znajduje, a nawet nie
przeszkadza mu jej obecna lokalizacja blisko kuwety, czego koty
ogólnie nie tolerują, zaś pazurki ostrzy głównie o spód kanapy,
pod narzutą. Ale faktycznie, już rozumiem, za tak anielskiego,
odchowanego kota muszę się Kosmicznej Równowadze rewanżować
wychowywaniem facetów (tylko, oszkurde, kota łatwiej...)
> P.S. Jak lyzka bedzie taka lopatka (np. do bakalii czy fasoli)
o
> pojemnosci ok. litra, to da sie kupic lyzke maki :->>>
No i normalnie mi czyścisz monitor. Ale tekst był autentyczny,
przysięgam, a autorowi szło na trzeci krzyżyk.
Pozdrawiam
Hanka
P.S. oszkurde, didziak...
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|