Data: 2008-04-23 17:26:37
Temat: Re: dylemat
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ful852$nlf$1@news.onet.pl...
>
> Gdy prezydent Stanów Zjednoczonych William Howard Taft był pewnego wieczoru na
kolacji, jego najmłodszy syn wyraził się lekceważąco o swym ojcu.
> Wszyscy byli zaszokowani śmiałością chłopca i w pokoju zapadła cisza.
> "No i co?"
powiedziała pani Taft, "nie zamierzasz go ukarać?"
"Jeśli uwaga była skierowana do mnie jako jego ojca, na pewno zostanie ukarany",
powiedział Taft. "Ale jeśli kierował ją do prezydenta Stanów Zjednoczonych, jest to
jego konstytucyjnym przywilejem".
Dlaczego ojciec ma nie podlegać
krytyce,
która jest dobra dla prezydenta?
|