« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-30 20:02:17
Temat: działka przy maszcie nadawczymZamierzam kupić działkę budowlaną leżącą w prostej linii 1.5 - 2km od masztu
nadawczego. Nie wiem jaka jest moc nadajników ale są tam z pewnościa
nadajniki TV oraz UKF. I tu pojawia się nieśmiertelne pytanie -
szkodzi czy nie? Pytani lekarze zeznaja mętnie i najczęściej różnie. Więc
szkodzi czy
nie?
Będę wdzięczny grupowiczom za radę.
Chris
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-10-31 22:39:06
Temat: Re: działka przy maszcie nadawczymWitam.
To popularny temat zwlaszcza w kontekcie uzywania tel komorkowych.
Oficjalne badania nie potwierdzaja szkodliwego wplywu zmiennych pol
magnetycznych na organizm czlowieka. Tzn w takim natezeniu jakiego mozna sie
spodziewac po nadajnikach UKF czy TV. Tu jest prosty trick. Fala UKF (a
dokladniej VHF/UHF) czyli o czestoliwosci od ok 100 do ok 400 MHz ma dosc
szczegolne wlasciwosci fizyczne: leci na wprost. Zatem zasieg z takiego
nadajnika ograniczony jest w kazdym przypadku krzywizna ziemi. Zatem nie ma
sensu montowanie nadajnikow o duzej mocy. Z tym slynnym masztem co sie
przewrocil bylo troche inaczej: to byl nadajnik fal dlugich 220 kHz. Taka
fala biegnac ugina sie po krzywiznie kuli ziemskiej i leci strasznie daleko:
tu wlasnie zasieg ograniczony jest moca nadajnika - no i ten nadajnik byl
strasznie mocny. Ale nic podobnego nie jest obecnie nigdzie montowane.
Istotne jest tez (gdy sie juz tak w to wglebiac, czy jest to maszt z
nadajnikiem, czy z przekaznikiem - to troche rozne rzeczy. Ale tak czy siak
nieszkodliwe, na pewno natezenie promieniowania mniejsze niz telefonu
komorkowego noszonego przy uchu. Poza 2 km od masztu to b daleko. Zobacz
sobie ile nadajnikow jest na iglicy Palacu Kultury i ile osob mieszka w
promieniu 2 km od niego. I jakos zyja. Wiec nie boj sie.
Ale moj list jest tendencyjny. Ja sam mieszkam w poblizu takiego masztu (ok
400m) i specjalnie sie nie boje.
Jesli dzialka ladna to kupuj i nic sie nie boj. Wjezdzajac do Warszawy
jestes narazony na duzo wieksze pole elektromagnet niz na wsi 2 km od
masztu.
Jest jednak drugi trick.
"Obecnie brak dowodow szkodliwosci... itd"
Brak dowodow nie jest dowodem braku.
pozdr
gkaszcz
"Chris" <k...@e...katowice.pl> wrote in message
news:9rn106$6h5$1@flis.man.torun.pl...
> Zamierzam kupić działkę budowlaną leżącą w prostej linii 1.5 - 2km od
masztu
> nadawczego. Nie wiem jaka jest moc nadajników ale są tam z pewnościa
> nadajniki TV oraz UKF. I tu pojawia się nieśmiertelne pytanie -
> szkodzi czy nie? Pytani lekarze zeznaja mętnie i najczęściej różnie. Więc
> szkodzi czy
> nie?
> Będę wdzięczny grupowiczom za radę.
> Chris
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |