Data: 2001-08-05 19:35:44
Temat: Re: dziecięce spanie
Od: s...@p...onet.pl (Agnieszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: iza <z...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, August 05, 2001 7:45 PM
Subject: Re: dziecięce spanie
>
> Użytkownik "Agnieszka" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:003301c11dc8$66337e80$16d7000a@toya.net.pl...
> >
> > ----- Original Message -----
> > From: Joanna Mucha <m...@i...pl>
> > To: <p...@n...pl>
> > Sent: Sunday, August 05, 2001 5:30 PM
> > Subject: dziecięce spanie
> >
> >
> > > Jako fachowców pytam Was, drodzy grupowicze, czy to, że moje dzieciaki
> (10
> > > miesięcy i 5 lat) chodzą spać po godzinie dziesiątej, często nawet
> jedenas
> > > tej może mieć na ich rozwój jakiś wpływ?
>
> Mam siedmiolatka i dwulatkę :-)))))
> Chadzają spać upiornie późno, po 22, wstają około 7 rano. Córka śpi
jeszcze
> w ciągu dnia, syn jest wyspany i pełen energii. Walczyłam z tym nocnym
> markowaniem długo , gdy Wojtuś był mały, wszystko na nic, doprowadzało to
> tylko do zbędnych napięć. Przy Zośce dałam sobie już na luz.
> Czy ma to wpływ na ich rozwój? Możliwe. Moim zdaniem potrzeba snu
regulowana
> jest przez organizm dziecka, znam dzieci przesypiające całe noce i pół
dnia,
> na szczęście znam też maluchy śpiące niewiele więcej od dorosłych.
>
> Pozdrawiam
>
> Iza
>
Chylę czoła przed doświadczonymi kobietami, w temacie doświadczenie w
postepowaniu z dziecmi jestem laik.
Aga
ps może trzeba faktycznie wyluzować i wywalić książkowe teorie za okno.
>
>
--
Jest niezły ... i liścik napisze
OnetKomunikator [ http://ok.onet.pl/instaluj.html ]
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|