Użytkownik Beata Werońska <b...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> Chciałabym podziekować grupowiczom a w szczególności Jagodzie i Sylwkowi
za
> ciepłe przyjęcie mnie do grupy i miłe sobotnie spotkanie w Skierniewicach.

No nie ... takie ono ciepłe nie było (:-)) Przemoczeni i zziębnięci ...Nawet
obawiałam się o Twoje zdrowie. Czy nie odchorujesz?

> Muszę przyznać, że byłam pełna obaw jako osoba , która dopiero chciała
> przystąpić do grupy, jak też odbędzie się to pierwsze spotkanie.
> Niepotrzebnie!

A to już zasługa naszych miłych panów, a głównie Janusza Czy (:-).

> A też było na co popatrzeć na swięcie w Skierniewicach

Niestety ze względu na pogodę nie obeszliśmy nawet połowy stoisk z
zieleniną, ale i tak udało mi się kupić: Judaszowca, Figę z owockami, Cedr
libański, dąb zimozielony - Qercus Ilex , mirt, trawę Haconecloa której
długo szukałam, ciekawą paproć bez nazwy i Hederę o wielkich liściach .

>i w ogrodzie
> gospodarzy.

O! To się cieszę, że podobały Ci się orginalne, pastelowe kolory mojego
trawnika (:-))

> Jeszcze raz dziękuję.

> "Naładowana" nowymi wrażeniami

No to w takim razie powinnaś odwiedzić Wzniesienia Łódzkie , to Cię
rozładują (:-))

Serdecznie pozdrawiam -Jagoda