Nicki wrote:


> Mam pytanie: jako ze ten sliczny czerwonawy kolorek to pewnie bedzie mi
> znikac przez najblizsze 2-3 dni nie wiem co zrobic z ta nieopalona czescia
> reki? moge chodzic dalej w bluzkach z rekawem ale cos mi z tego "opalania
> sie" pozostanie. Wolabym miec rece rowno opalone a obawiam sie ze jak
> wystawie sie cala na slonce to niestety bedzie widac roznice :(
> Poradzice cos, prosze :)

Oj, jak mocno spieczone to chyba nie ma ratunku, oby skora nie schodzila
:-(.
Po prostu stopniowo opalaj reszte siebie :-) Mozesz chodzic w bluzce z
rekawkiem do poziomu tej opalenizny, ale jak gdzies przysiadziesz to
rekawek podwijaj i niech sie ramiona opala, zeby nie poparzyc sobie
czesci juz opalonej jakies filtry tam stosuj, z czasem sie to ladnie
wyrowna, tez mam takie problemy, jak sie zapomne w podkoszulku ;-)
Pozniej po prostu dyskretnie, stopniowo opalam reszte, na przypieczone
przedramiona filtry i po kilku dniach roznica jest minimalna albo zadna :-)

T.


--
http://www.fun.from.hell.pl/2003-03-24/Hot_chick_wit
h_nice_pussy.jpg
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
GG 41717 : http://www.grupa.szantymaniak.pl/?Tib
Moje aukcje - http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=175
590