« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-10-16 23:22:28
Temat: Re: dźwig na balkonie
"miranka" <a...@m...pl> wrote in message
news:ff1s6e$nrh$1@inews.gazeta.pl...
> zakupy w supermarkecie to minimum 2 godziny wyjęte z
> życiorysu. Żeby cokolwiek kupić i tak musisz do niego dojechać, znaleźć
> miejsce na parkingu, pójść po wózek, oblecieć CAŁY supermarket
To się mogę jeszcze podzielić prostym patentem, dzięki któremu skróciłem ten
czas o połowę. Listę zakupów wypełniam w ciągu tygodnia na wydrukowanym
dwustronnie szablonie, jedna strona to pusta drabinka, druga to rozpiska
alejek w ulubionym markecie. Na drabince obok każdej pozycji do kupienia
wpisuję numer półki, potem w trakcie zakupów przesuwam się do następnej
półki dopiero gdy wykreślę wszystkie pozycje numerka niższego. Numerki są
ułożone w optymalną marszrutę, dzięki czemu nie biegam w kółko po sklepie,
tylko przechodzę jak burza. Żona na początku pukała palcem w czoło, ale
szybko przestała :)
strach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-10-17 05:59:50
Temat: Re: dźwig na balkonie> To się mogę jeszcze podzielić prostym patentem, dzięki któremu skróciłem
> ten czas o połowę. Listę zakupów wypełniam w ciągu tygodnia na
> wydrukowanym dwustronnie szablonie, jedna strona to pusta drabinka, druga
> to rozpiska alejek w ulubionym markecie. Na drabince obok każdej pozycji
> do kupienia wpisuję numer półki, potem w trakcie zakupów przesuwam się do
> następnej półki dopiero gdy wykreślę wszystkie pozycje numerka niższego.
> Numerki są ułożone w optymalną marszrutę, dzięki czemu nie biegam w kółko
> po sklepie, tylko przechodzę jak burza. Żona na początku pukała palcem w
> czoło, ale szybko przestała :)
>
pomysl dobry, ale znajomosc sklepu czasami wystarcza. mozliwe ze ja nie mam
az tak duzych zakupow jak wy:) ale nawet majac pozapisywane zakupy w losowej
kolejnosci da rade obmyslec trase tak zeby zrobic zakupy jak najszybciej.
obydwoje z zona nie lubimy zakupow wiec dla nas to troche jak bieg po
sklepie. co na kartce do wozka i do kasy:)
problem jest jak zakupy robie w innym sklepie z jakis powodow i sa inaczej
towary rozlozone:)
totalny brak schematu i gonie po sklepie szukajac podstawowych rzeczy ;D
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-10-17 06:36:15
Temat: Re: dźwig na balkonie
Piotrek napisał(a):
>
> problem jest jak zakupy robie w innym sklepie z jakis powodow i sa inaczej
> towary rozlozone:)
> totalny brak schematu i gonie po sklepie szukajac podstawowych rzeczy ;D
Chwila - z grubsza układ jest ten sam, narzucony przez marketoidów -
podstawowe rzeczy są zwykle na końcu sklepu.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-10-17 07:25:11
Temat: Re: dźwig na balkonie> Chwila - z grubsza układ jest ten sam, narzucony przez marketoidów -
> podstawowe rzeczy są zwykle na końcu sklepu.
>
oj nie:)
mam obok tesco i carrefoura i roznia sie polozeniem towarow.
chemia, slodycze, konserwy to tak na szybko co pamietam.
ale roznice sa spore:)
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-10-17 07:29:51
Temat: Re: dźwig na balkonie
Piotrek napisał(a):
>
> > Chwila - z grubsza układ jest ten sam, narzucony przez marketoidów -
> > podstawowe rzeczy są zwykle na końcu sklepu.
> >
>
> oj nie:)
> mam obok tesco i carrefoura i roznia sie polozeniem towarow.
> chemia, slodycze, konserwy to tak na szybko co pamietam.
> ale roznice sa spore:)
Mogę w to uwierzyć, że różnice są. Ale bez przesady - po kilku wizytach
w markecie z góry wiadomo gdzie co jest i przeciętne zakupy nie
zabierają 2 godzin jak pisze miranka.
No chyba, że do marketu idzie się kup_ować_, zamiast kupić :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-10-17 07:44:15
Temat: Re: dźwig na balkonie> Mogę w to uwierzyć, że różnice są. Ale bez przesady - po kilku wizytach
> w markecie z góry wiadomo gdzie co jest i przeciętne zakupy nie
> zabierają 2 godzin jak pisze miranka.
>
nie no to jest oczywiste, 2 godz w sklepie to troche na wyrost chyba ze mega
kolejki sa, ja sie staram wyrobic ze wszystkim w 20-30 min max biegania i
koniec:)
roznice sa wkurzajace bo ja robie w jednym i tym sklepie glownie zakupy i
patrzac na kartje juz mam ustalona trase biegu po sklepie. potem wracam i
akurat mam inny sklep po drodze no i troche mnie to wybija z rytmu:)
poprostu wiecej musze sie nabiegac ale nie wzrasta przez to znacznie czas
zakupow:)
> No chyba, że do marketu idzie się kup_ować_, zamiast kupić :)
>
w zyciu:)
jak ja nie lubi etakich zawalidrog co to ida srodkiem alejki krokiem
spaceorwym i sobie ogladaja pulki. niema ich jak wyminac, i sie wloke za
nimi:)
--
pzdr
piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-10-17 08:28:47
Temat: Re: dźwig na balkonie"Piotrek" <...@...ru> wrote in news:ff4eqb$mek$1@nemesis.news.tpi.pl:
> w zyciu:)
> jak ja nie lubi etakich zawalidrog co to ida srodkiem alejki krokiem
> spaceorwym i sobie ogladaja pulki. niema ich jak wyminac, i sie wloke
> za nimi:)
Dlatego wozkiem poruszam sie tylko po glownej alejce. Przesuwam co jakis
czas i tylko nurkuje w odpowienie rzedy po to co potrzeba. Dzeiki czemu
omijam zawalidrogi. Minusy tego sa rowniez, trzeba troche sie nanosic i
moga ... ukrasc monete ;-)
--
Pozdrawiam,
e-Shrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-10-17 08:42:12
Temat: Re: dźwig na balkonie
e-Shrek napisał(a):
>
> "Piotrek" <...@...ru> wrote in news:ff4eqb$mek$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> > w zyciu:)
> > jak ja nie lubi etakich zawalidrog co to ida srodkiem alejki krokiem
> > spaceorwym i sobie ogladaja pulki. niema ich jak wyminac, i sie wloke
> > za nimi:)
>
> Dlatego wozkiem poruszam sie tylko po glownej alejce. Przesuwam co jakis
> czas i tylko nurkuje w odpowienie rzedy po to co potrzeba. Dzeiki czemu
> omijam zawalidrogi. Minusy tego sa rowniez, trzeba troche sie nanosic i
> moga ... ukrasc monete ;-)
Albo podmienić wózek z zakupami. Miałem taki przypadek - młody urzędas z
komórką przyspawaną do ucha zwędził mi lekko pełny wózek, pozostawiając
swój. Był tak zaaferowany, że z moimi zakupami przeszedł przez kasę :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-10-17 12:21:11
Temat: Re: dźwig na balkonie
<P...@o...pl> wrote in message news:4715B9EF.9E6CAB4E@o2.pl...
>
> Mogę w to uwierzyć, że różnice są. Ale bez przesady - po kilku wizytach
> w markecie z góry wiadomo gdzie co jest i przeciętne zakupy nie
> zabierają 2 godzin jak pisze miranka.
>
Od wyjścia z domu do rozpakowania zakupów? Spokojnie zabierają 2 h mimo, że
nikt z nas nie łazi od półki do półki oglądając wszystko, co tam jest.
A z innej beczki - mam koło domu 4 duże markety. Zakupy robię w trzech w
zależności od tego, co jest do kupienia. Wbrew pozorom nie mają tego samego
asortymentu. Wszystkie znam na wylot, produkty na liście segreguję wg
działów, a jednak bywa, że wchodząc nie pamiętam, w którym markecie jestem i
gdzie np. są proszki do prania.
Ogólnie chyba nie cierpię martketów i dlatego staram sobie nimi nie
zaprzątać głowy.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2007-10-17 12:30:09
Temat: Re: dźwig na balkonieOn Oct 15, 12:29 am, "strach" <s...@g...pl> wrote:
> 3. piętro bez windy. Czy ktoś już przerabiał montaż na balkonie małego
> dźwigu do wciągania na linie z hakiem ładunku (kilkanaście kilogramów,
Standardowe rozwiązanie w większości domów w .... Amsterdamie (i
pewnie wielu miastach Beneluxu).
Zwyczajowo mają tak wąskie schody że wniesienie mebli jest po prostu
niemożliwe (a nie wszyscy lubia IKEA ;-)
Ja o takim rozwiązaniu myslałem, mieszkając na 4 piętrze bez windy,
ale balkon mialem z innej strony niz parking wiec srednio mi sie
oplacalo, przez okno jakos cieżko mi było wymyśleć konstrukcję (za nim
wymyslilem zmienilem mieszkanie :-)
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |