emaptia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2006-12-13 19:00:45

Temat: emaptia
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

a ja chciałem zapytać o empatie. czym ona jest? media roztrzasają
jakiś strajk sprzed ćwierćwiecza; urodziłem się w okresie stanu
wojennego i jakoś mam za nic tę całą bulwersację, która ogarnia
dzisiaj tłum; robią z Jaruzelskiego słowiańskiego Pinoczeta; jedni
go bronią, inni rozumieją. a teraz Bartoszewski powiedział, że
Wojciech to przestępca, a skoro Bartoszewski przeżył obóz, to jego
słowa nikt nie odwazy się kwestionować. dla mnie brednie. Jaruzelski
był żołnierzem. jakoś nie potrafie rozstrzygnąć tego sporu na
korzyść cywilów.

ale nie o takiej empati chciałem pisać. dzisiaj po raz kolejny
poszedłem do ubikacji zapalić papierosa. nie mamy w pracy palarni,
gdyż każdy pracownik podpisał oczywiście dobrowolnie deklaracje,
że nie pali, a więc zakład pracy nie jest zobowiązany do
zapewnienia nam odpowiedniego miejsca. więc wchodze do tej ubikacji,
odpalam fajke i już po paru sekundach słysze, że ktoś sra za
ścianką działową; jęczy stęka i purcha, odbytem.

osobiście nie jestem w stanie swobodnie załatwić się w ubikacji
publicznej; nigdy nie korzystałem więc z nich ani w szkole, ani na
uczelni (tylko w akademiku sie przymusiłem); ani nawet teraz w pracy.
tak wyćwiczyłem organizm, żeby nigdy z nich korzystać nie musieć.
więc gdy teraz zapalam papierosa w ubikacji, w której nie jestem sam,
nie mogę sobie spokojnie wypalić. wchodze w psychikę gościa, który
za ścianką działową oddaje kał, i wyobrażam sobie, że on myśli
podobnie jak ja; czyli że nie załatwi się swobodnie, dopóki palacz
nie da mu tej swobody opuszczając szalet.

to oczywiście prosta sytuacja; je widzimy się. wyjdziemy z kibla i
będziemy dalej dla siebie anonimowi. czy jednak to, że gasze
przedwczesnie papierosa, aby dać swobode drugiemu człowiekowi do
załatwienia potrzeby fizjologicznej jest przejawem mojej empatii?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-12-13 19:06:22

Temat: Re: emaptia
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

emaptia?

wiem, że wiecie o co mi chodziło... sygnalizuje tylko, że
zauwazyłem swój błąd ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-12-13 21:22:42

Temat: Re: emaptia
Od: "Spenta Maju ()" <k...@m...zoro-aster.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 13 Dec 2006 11:06:22 -0800, uookie napisał(a):

> emaptia?
>
> wiem, że wiecie o co mi chodziło... sygnalizuje tylko, że
> zauwazyłem swój błąd ;)

Nie, dlaczego ? Jak to ?

moim zdaniem to była empatia, jeśli nawet
nieco skundlona, to jednak była ona, Pani mocna,
bogini serc... niewieścich :o) i "dobry" mechanizm,
kto wie, może spenta manju...

soenta maju

--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-12-13 21:27:23

Temat: Re: emaptia
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> Nie, dlaczego ? Jak to ?

hehe... błąd w sensie litwrówke w temacie postu ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-12-13 21:41:08

Temat: Re: emaptia
Od: "Gosia" <G...@B...com> szukaj wiadomości tego autora

"uookie" <u...@g...com> wrote in message
news:1166036782.537811.18840@79g2000cws.googlegroups
.com...
emaptia?

wiem, że wiecie o co mi chodziło... sygnalizuje tylko, że
zauwazyłem swój błąd ;)

Musze Ci powiedziec, ze nawet tej literowki nie zauwazylam wczesniej.
Natomiast swoje bledy zauwazam natychmiast po wyslaniu posta.
I o czymn to swiadczy ?
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-12-13 22:24:13

Temat: Re: emaptia
Od: "Spenta Maju ()" <k...@m...zoro-aster.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 13 Dec 2006 13:27:23 -0800, uookie napisał(a):

>> Nie, dlaczego ? Jak to ?
>
> hehe... błąd w sensie litwrówke w temacie postu ;)

Ok., i co dalej było z Empatią ?

673
--
Ps. Tak sobie sączę browar
przez słomkę i myślę...

-(:o)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-12-13 22:24:45

Temat: Re: emaptia
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Gosia napisał(a):
> "uookie" <u...@g...com> wrote in message
> news:1166036782.537811.18840@79g2000cws.googlegroups
.com...
> emaptia?
>
> wiem, że wiecie o co mi chodziło... sygnalizuje tylko, że
> zauwazyłem swój błąd ;)
>
> Musze Ci powiedziec, ze nawet tej literowki nie zauwazylam wczesniej.
> Natomiast swoje bledy zauwazam natychmiast po wyslaniu posta.
> I o czymn to swiadczy ?
> ;)

że w kwestiach lingwistycznych jesteś tak pedantyczna jak ja? ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-12-14 11:42:48

Temat: Re: emaptia
Od: ntech <u...@n...ssn.pl> szukaj wiadomości tego autora

Data: 13.12.2006 - autor: uookie - treść:
> czy jednak to, że gasze
> przedwczesnie papierosa, aby dać swobode drugiemu człowiekowi do
> załatwienia potrzeby fizjologicznej jest przejawem mojej empatii?
>
No kurde zabiles mnie :D
Empatia w kontekscie klopa...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-12-15 01:44:49

Temat: Re: emaptia
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "uookie" <u...@g...com> napisał w wiadomości
news:1166036445.482951.210920@j72g2000cwa.googlegrou
ps.com...
a ja chciałem zapytać...
<cięcie>

każdy chce :-))

Dobrze zauważyłeś.
Po pierwsze Twój obstrukcjonizm jest zawarty w braku wychowania.
Za to jest odpowiedzialna "gruba kreska", konsekwencja grudnia
trzynastego, roku pamiętnego.

W komunie zapaliłbyś fajkę w palarni, a w demokracji wraz z wdychanym
metanem sąsiada.

Stąd ta dyskusja :-))

Spodziewam się, że w demokracji obniżenie jądra, tak jak dziś
niedokładność zwisu cyca, zaowocuje nagonką i sądowymi rozprawami.

No, wysoki sądzie.... Myślałam, że wychodzę za symetrycznego!
A sam sąd widzi... i co ja biedna pocznę?

To co teraz się dzieje, to początek tej jazdy. :-)))
Nie zazdroszczę Wam młodzieńcom.

Pocieszyłeś mnie, że mam bliżej niż dalej.

Ale kto mieczem wojuje...
Trzy alternatywy.
Metan wdycha i z tarczą wraca,
albo na tarczy.
A trzecia?
Ty mi powiedz. :-)

ett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-12-15 20:52:14

Temat: Re: emaptia
Od: "uookie" <u...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

eTaTa napisał(a):
> W komunie zapaliłbyś fajkę w palarni, a w demokracji wraz z wdychanym
> metanem sąsiada.
>
> Stąd ta dyskusja :-))

przypisujesz sobie zbyt dużą spostrzegawczość. gdyby chodziło o
charakter ustroju, podkreśliłbym to osobiście. mylnie powiązałeś
generalski wstęp o stanie wojennym z dalszą kapitalistyczną formą
obowiązującej demokracji. nie chodziło mi o doświadczane
przykrości ze strony polityki wolnego rynku, tylko o ignorancje w
stosunku do ofiar komunizmu.

> Ale kto mieczem wojuje...
> Trzy alternatywy.
> Metan wdycha i z tarczą wraca,
> albo na tarczy.
> A trzecia?
> Ty mi powiedz. :-)
>
> ett

trzecia jest taka, że idzie się do kierownika i prosi o klucz do jego
prywatnego kibla, w zamian za:
1 kapitalistycznie:
a) sex
b) nie ujawnienie kompromitujących go fotek lub nagrań
2 cywilizowanie, tłumacząc mu jak człowiek człowiekowi, że mam
problemy w załatwianiu się w publicznej toalecie (tylko ktoś
naprawde mający takie problemy mógł wpaść na taki podstęp, czego
kierownik już się jednak nie domysli; będzie myślał tylko o tym,
jak z takim problemem daje sobie w życiu rade).

kierwonicze gówno śmierdzi tak samo, ale jest go mniej i jest tam
odświerzacz a nawet miękki papier. czy poszerzyłem twoją wiedzę na
temat trzeciej alternatywy?