« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-07 01:36:31
Temat: Re: emocje a mysleniePewnego dnia, "spider" <s...@c...pl> na pl.sci.psychologia napisał(a):
>Zawsze myslimy, o kazdej porze dnia i nocy. Swiadomie lub nie.
Ok, ale skoro myslimy nieswiadomie to.. czy myslimy ?
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
...""Data, I thought you were dead!" "No sir, I rebooted..""
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-01-07 13:12:38
Temat: Re: emocje a myslenie> Ok, ale skoro myslimy nieswiadomie to.. czy myslimy ?
Oczywiscie. Nasz mozg pracuje non-stop. Bo na przyklad czym moga byc sny jak
nie myslami?
spider.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-01-07 13:35:15
Temat: Re: emocje a mysleniePewnego dnia, "spider" <s...@c...pl> na pl.sci.psychologia napisał(a):
>> Ok, ale skoro myslimy nieswiadomie to.. czy myslimy ?
>Oczywiscie. Nasz mozg pracuje non-stop. Bo na przyklad czym moga byc sny jak
>nie myslami?
Coz, trzeba by teraz uscislic definicje myslenia. Albo nie definicje a
wlasny sposob postrzegania tegoz. Na mysli senne nie mam wiekszego
wplywu, nie panuje nad tym i prawde mowiac nie chce, natomiast mam nad
codziennym "swiadomym" mysleniem.
Zreszta pamietam jak na podobny temat spierali sie politycy (sic!) kilka
lat temu podczas pracy nad ustawa o ochronie plodu ludzkiego i warunkach
dopuszczalnosci przerywania ciazy.... Z ciekawosci - w jakim tygodniu
zycia ten maly czlowieczek w brzusiu mamusi :) wykazuje oznaki myslenia
- fale mozgowe ?
pzdr.
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
...43% of all statistics are useless
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |