| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-10 02:05:14
Temat: Re: empatia...
Użytkownik art-ts.webpark.pl - tomek <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c095qf$fcr$...@n...news.tpi.pl...
: Witam...
: prosze powiedzcie mi jak z tym zyc? i cieszyc sie czy nie z tego co sie
: posiada... (mowa o empatii)
: ja juz sam nie wiem, to boli jak sie widzi.... i pomaga w roznych
: sytuacjach.. mzoe ktos sie podzieli doswiadczeniami ?
Musisz zabic w sobie to chujaszcze neoromantyczne postrzeganie bo kiedys
sobie zyly poderzniesz ;-]]]]]]
Ale na powaznie- z tej empatii mozesz zrobic bardzo przydatne narzedzie do
zjednywania sobie ludzi, a to cholernie pomaga, mozesz tez nimi manipulowac,
a wtedy.... :))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-10 09:13:29
Temat: Re: empatia...
Użytkownik "Arystokrates" <t...@c...rl> napisał w wiadomości
news:c09e1l$nlq$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik art-ts.webpark.pl - tomek <d...@w...pl> w wiadomości do
grup
> dyskusyjnych napisał:c095qf$fcr$...@n...news.tpi.pl...
> : Witam...
> : prosze powiedzcie mi jak z tym zyc? i cieszyc sie czy nie z tego co sie
> : posiada... (mowa o empatii)
> : ja juz sam nie wiem, to boli jak sie widzi.... i pomaga w roznych
> : sytuacjach.. mzoe ktos sie podzieli doswiadczeniami ?
>
> Musisz zabic w sobie to chujaszcze neoromantyczne postrzeganie bo kiedys
> sobie zyly poderzniesz ;-]]]]]]
> Ale na powaznie- z tej empatii mozesz zrobic bardzo przydatne narzedzie do
> zjednywania sobie ludzi, a to cholernie pomaga, mozesz tez nimi
manipulowac,
> a wtedy.... :))))))
>
masz racje:) i tak wlasnie czasem postepuje :)
pozdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |