Strona główna Grupy pl.rec.dom energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-12-22 20:55:58

Temat: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: JanuszWo <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Niedawno kupiłem sobie do kuchni taką wielką banię philipsa 6-letnią, co
to ma 20W a świeci jak 100W... i się rozczarowałem... To się ma
rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a jasność
pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej? Czy może to
jakiś felerny egzemplarz?

--
w adresie zagadka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-12-22 21:19:29

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: "MAciek" <n...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


To się ma| rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a
jasność
| pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej?

Tak. Wszystkie energooszczedne tak maja.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-12-22 23:12:18

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: BrunoJ <b...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

=> To się ma| rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a
> jasność
> | pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej?

> Tak. Wszystkie energooszczedne tak maja.
Zgadza sie. Bo to w zasadzie nie jest zarowka, tylko swietlowka...

--
Pozdrowienia,
BrunoJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-12-23 09:29:56

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: Ormianin <o...@c...epf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 23 Dec 2005 00:12:18 +0100, na pl.rec.dom, BrunoJ napisał(a):

> => To się ma| rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a
>> jasność
>>| pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej?
>
>> Tak. Wszystkie energooszczedne tak maja.
> Zgadza sie. Bo to w zasadzie nie jest zarowka, tylko swietlowka...

to jest napewno swietlowka kompaktowa !
Nowa technologia osramow zapala znacznie szybciej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-12-23 09:45:12

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: "zch28" <z...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z żarówek które mam w domu to Philipsy się najdłużej nagrzewają.
Pila i inne noname potrafią być szybsze.

zch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-12-23 13:34:43

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: Łagoda <lagoda_niespamować@list_niespamować,pl> szukaj wiadomości tego autora

> Z żarówek które mam w domu to Philipsy się najdłużej nagrzewają.
> Pila i inne noname potrafią być szybsze.

Potwierdzam. U mie tak samo. Taka jedna duża "bulba" ecotone to jest już
strasznie anemiczna.
--
___________________________________________MAT______
__

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-12-23 17:24:16

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: JanuszWo <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki wszystkim... Lekko się rozczarowałem, bo w domu już mam... z 10
lat... taką jedną żarówkę... w lampce biurkowej i do tej pory nie
rzucało mi się w oczy to rozgrzewanie...
Pozdrawiam - JanuszWo
--
w adresie zagadka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-12-24 09:35:03

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: "cujo" <c...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


"JanuszWo" <j...@g...pl> wrote in message
news:dof3h8$2k67$1@node1.news.atman.pl...
> Witam!
> Niedawno kupiłem sobie do kuchni taką wielką banię philipsa 6-letnią, co
> to ma 20W a świeci jak 100W... i się rozczarowałem... To się ma
> rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a jasność
> pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej? Czy może to
> jakiś felerny egzemplarz?
>

Mialem chyba takiego wlasnie philipsa i ona sie rzeczywiscie
baaardzo dlugo rozgrzewała, nieporównywalnie dłużej
niż zwykłe świetlówki kompaktowe które praktycznie
od razu osiągają pełną jasność.
Z tego co pamiętam w niej był zwykły statecznik magnetyczny.
Taka jakaś archaiczna konstrukcja tej świetlówki - stąd takie zachowanie.

Grzesiek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-12-31 12:37:21

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: Miroo <USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 22 Dec 2005 21:55:58 +0100, JanuszWo napisał(a):

> Niedawno kupiłem sobie do kuchni taką wielką banię philipsa 6-letnią, co
> to ma 20W a świeci jak 100W... i się rozczarowałem... To się ma
> rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a jasność
> pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej? Czy może to
> jakiś felerny egzemplarz?

Ja się spotkałem z dwoma rodzajami świetlówek kompaktowych.
Jedne (świecą u moich rodziców już sporo latek - Philips)
mają opóźnienie przy zapalaniu. Jest to bardzo denerwujące,
bo po włączeniu przełącznika mija 1-2 sekundy zanim "żarówka"
się zapali. Ale od razu świeci pełnym światłem. Po paru
latach kupiliśmy następne takie żarówki - no i niestety.
Zapalają się od razu, ale na początku ledwo świecą. Powoduje
do baaardzo denerwujące uczucie "ślepnięcia", zwłaszcza
jak trzeba znaleźć czarne skarpetki w ciemnej szufladzie :)
Jak dla mnie takie rozjaśniające się świetlówki to nadają
się wyłącznie w 2 rodzajach miejsc: tam gdzie światło gasi
się bardzo rzadko i tam gdzie jest kilka żarówek w tym
co najmniej jedna mocno świecąca od samego początku.
Nie wiem niestety po czym odróżnić te dwa rodzaje
świetlówek, ani czy ten pierwszy nadal produkują.

--
Pozdrawiam
Miroo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-12-31 17:02:35

Temat: Re: energooszczedna zarowka - rozgrzewa sie?
Od: Olo <w...@j...cy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-12-31 13:37, Miroo napisał(a):
> Dnia Thu, 22 Dec 2005 21:55:58 +0100, JanuszWo napisał(a):
>
>
>>Niedawno kupiłem sobie do kuchni taką wielką banię philipsa 6-letnią, co
>>to ma 20W a świeci jak 100W... i się rozczarowałem... To się ma
>>rozgrzewać? Tzn, czy to ma na początku tak ledwo świecić, a jasność
>>pełną osiągać dopiero po jakiejś minucie, albo więcej? Czy może to
>>jakiś felerny egzemplarz?
>
>
> Ja się spotkałem z dwoma rodzajami świetlówek kompaktowych.
> Jedne (świecą u moich rodziców już sporo latek - Philips)
> mają opóźnienie przy zapalaniu. Jest to bardzo denerwujące,
> bo po włączeniu przełącznika mija 1-2 sekundy zanim "żarówka"
> się zapali. Ale od razu świeci pełnym światłem. Po paru
> latach kupiliśmy następne takie żarówki - no i niestety.
> Zapalają się od razu, ale na początku ledwo świecą. Powoduje
> do baaardzo denerwujące uczucie "ślepnięcia", zwłaszcza
> jak trzeba znaleźć czarne skarpetki w ciemnej szufladzie :)
> Jak dla mnie takie rozjaśniające się świetlówki to nadają
> się wyłącznie w 2 rodzajach miejsc: tam gdzie światło gasi
> się bardzo rzadko i tam gdzie jest kilka żarówek w tym
> co najmniej jedna mocno świecąca od samego początku.
> Nie wiem niestety po czym odróżnić te dwa rodzaje
> świetlówek, ani czy ten pierwszy nadal produkują.
>
Te pierwsze świetlówki, o których piszesz są to (już chyba nie
produkowane) świetlówki z tradycyjnym układem zapłonowym (tj. dławik
starter i jeszcze kilka części) i w świetlówkach tych występowało
zjawisko kilkusekundowej przerwy zanim nastąpił pełny zapłon taka
świetlówka to było nic innego jak normalne rury+dławik+ reszta, które
dotychczas są montowane w normalnych oprawach od świetlówek (było to
trochę zminiaturyzowane), w celu wyeliminowania tej kilkusekundowej
przerwy została wymyślona świetlówka z elektronicznym układem zapłonowym
i działa on od razu - tak jak piszesz (świetlówka "rozświeca" się coraz
bardziej w miarę świecenia (oczywiście tylko do pełnej mocy). Wadą
starych tych starych układów zapłonowych oprócz zwłoki w zapalaniu był
fakt iż z uwagi na system zapłonu (wytworzenie przez żarnik w świetlówce
odpowiedniej temperatury) przy dość częstym gaszeniu i zapalaniu tych
świetlówek szybko kończyły one żywot z uwagi na przepalanie się tego
żarnika. Dlatego kiedyś mówiło się, iż świetlówki takie należy używać w
miejscach gdzie nie następuje częste włączanie i wyłączanie światła.
Rozpoznanie czy dana świetlówka jest z układem tradycyjnym (czytaj
starym) czy nowym elektronicznym jest bardzo proste te ze starym układem
zapłonowym są o wiele wiele cięższe (jak pisałem zawierają w sobie
dławik) więc jeśli się porówna dwie takie same świetlówki to ta cięższa
jest ze starym układem zapłonowym. Tak na marginesie takich chyba już
się nie produkuje, gdyż koszty produkcji były o wiele większe (materiał)
niż tych dostępnych powszechnie obecnie. Może te co są w sklepach po
30-40 zł to są te starego typu. Zainteresowanych odsyłam do rozebrania
obu typów świetlówek.

--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Monitoring budynku
zamek GEDA
Mieszkanie komunalne + własnościowe w spadku
Pralnie we Wrocławiu
Drzwi antywłamaniowe i zamek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »