Data: 2010-09-20 20:06:38
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-09-20 21:56, Paulinka pisze:
> No nie da rady. Ten Usenetowy zabawny bon mot jest prosty w swej
> interpretacji jak budowa cepa.
Muszę jeszcze wyjaśniać?
> Jak miałaś coś innego na myśli, to mi miło.
Miałam.
> Ha! Ja byłam karmiona mlekiem modyfikowanym. W tym nieszczęsnym
> niebieskim opakowaniu. Tutaj się pewnie zasadza problem ;)
A ja nawet nie pamiętam koloru opakowania mleka, którym byłam karmiona. ;)
Ewa
|