Data: 2010-09-23 13:22:25
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
zażółcony napisał(a):
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:4c952610$0$22814$65785112@news.neostrada.pl...
> > Jak odbieracie osoby (konkretnie chodzi mi o kobiety), które mają
> > skłonność do rzucania w towarzystwie przy byle okazji żartów, tekstów i
> > tekścików o charakterze erotycznym? Czasami są to teksty subtelne, ale
> > często bardzo niewybredne. Jeden z cięższych przykładów: kobieta prosi
> > męża, żeby przyniósł jej - dajmy na to - herbatę. On się troszkę ociąga,
> > aż w końcu z jej strony pada tekst "no przynieś mi herbatę, a ja dam ci
> > dzisiaj dupy". Dzieje się to w niewielkim gronie znajomych, ale nie jakoś
> > bardzo zaprzyjaźnionych osób, na trzeźwo. Czy taki sposób żartowania to
> > jest norma obecnie?
> >
> > O czym może świadczyć skłonność do sprowadzania wszystkiego na tematy
> > erotyczne? O wybujałym temperamencie? O jakiejś frustracji?
>
> Króciutko: moim zdaniem taka 'publiczna wulgaryzacja spraw intymnych' nie
> jest OK.
> Jest OK w sytuacji sam na sam.
Acha, dobra Redart, przyśle ci w prezencie pejcz i słownik wyrazów
bliskoznacznych. Pejcz dla żony jak słabo będzie się starał z tym
słownikiem;)
|