Data: 2004-01-21 05:02:53
Temat: Re: etyka a godnosc
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bujsbh$9rb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Pewnie piszesz prace. Wiec stwierdzenie że etyka to sztynx który jest tylko
> stekiem zasad, które sie łamie, ustala, zmienia zawsze wtedy kiedy nam coś
> nie pasuje. A godność to coś co działa zawsze, nie da sie zmienić jej od tak
> sobie.
No nie tak :-))
Godność wymusza, realne pojęcia etyki.
Nigdy odwrotnie.
np: W małpim gaju, przyjeto zasadę,
puścić babę przodem, to może coś ją zeźre.
Godność zawarta w mękim męstwie,
wymaga... sam sprawdź, co za drzwiami,
a wtedy wpuść resztę tego co kochasz.
I tak szowinizm i tak.
Ale godność nie umiera.
ett
|