Data: 2004-10-06 10:41:43
Temat: Re: faceci a normalność
Od: Robert <r...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magda wrote:
> Czy istnieją na tym padole normalni faceci?
> Normali tzn. wierni, lojalni, wiedzący czego chcą i nie boją się
> zaangażować? I są wolni w dodatku, szukaja swojej połowy (facet, który
> wierzy w ogóle w połowki - - to dopiero zaleta) ;)
> Dlaczego rozstania tak bolą? Niby nie układa się, wiesz że się sypie coś
> ważnego i nie warto podtrzymywać a jednak boli....
> Smutno mi....
>
> Pozdr, Magda
Bardzo nie lubie odpowiadac pytaniem na pytanie, ale
czy istnieja na tym swiecie normalne kobiete, takie ktore pasuja do
stereotypu wrazliwej, uczuciowej dziewczyny, dla ktorej wazne jest to co
facet ma w sercu,ktore sa z nim bo kochaja to jaki jest, a nie to czym
jezdzi, czy ile ma kasy w portfelu.
Ostatni moj zwiazek byl chyba nawet przeangazowany z mojej strony.
Pani ktorej poswiecilem dwa lata, stwierdzila ze jestem chyba zbyt
dorosly i zbyt odpowiedzialny jak dla niej - szok!!!
Rozstania bola, bo sa spowodowane ogromnym przywiazaniem nas do osoby
ktorej poswiecilismy duzo czasu.
Ja meczylem sie rok i tym samym meczylem ja. <glupie, ale zrozumialem
gdzie tkwil moj blad>
Gdyby nie bolalo to w tej chwili na swiecie nie byloby zadnej pary, bo
bez wahania zmienialibysmy obiekt swego uczucia na inny.
Co do wiary w polowki...... wierze w polowki, do tej pory okazalo sie ze
mialem dwie i tyle jesli chodzi o wiare w polowki, bo za kazdym razem
wydawalo mi sie ze to jest ta jedna jedyna.
Pzdr
RoT (Robert)
|