Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "margola & zielarz" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: facet dominuje
Date: Sun, 16 Mar 2003 21:37:17 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 59
Message-ID: <b52njc$779$4@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b4og01$2c8$5@news.onet.pl> <1...@n...onet.pl>
<b4r6fd$82s$3@news.onet.pl> <b4rri2$449$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b508um$3qs$2@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pq206.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1047847340 7401 213.76.41.206 (16 Mar 2003 20:42:20
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 16 Mar 2003 20:42:20 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:34042
Ukryj nagłówki
Użytkownik "wega" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b508um$3qs$2@news.onet.pl...
> >a tak naprawde to wole, by nic nie odbywal
> > sie kosztem rodziny.
>
> Ojej ! przeciez jezeli bedziesz czytac jakas gazete to tez kosztem
rodziny.
wiele zalezy od tego ILE CZASU czyta sie gazete, oglada telewizje, korzysta
z komputera i czy w tym zostaje czas na rozmowe z czlonkami rodziny. Umiar.
> Nie wyobrazam sobie wlasnej rodziny ,ktora nie ma dachu nad glowa,nie ma
co
> jesc,
> dzieci nic nie maja i co odpowiedziec dziecku na pytanie dlaczego
> inne dziecko ma na bulke a ono nie.
Nie sadze, zeby zapewnienie sredniego standardu wymagalo pracy od 7 rano do
2 w nocy. Mysle, ze kiedy chce sie miec WIECEJ (a to wciaga, wiem), to traci
sie umiar, o ktorym wczesniej wspomnialam.
> W takim wypadku ojciec jest do d..y
W dziecinstwie jdlam chleb z cukrem, nie milam ciuchow jak kolezanki, nie
jezdzilismy samochodem. Nie mialam bananow na drugie sniadanie. Ani szynki.
Ani nawet kielbasy szynkowej. I wiesz co?
Wiekszosc ojcow moich kolezanek jest dawno po rozwodzie z matkami, ktorym
przywozili, przynosili, przysylali (coraz rzadziej, coraz mniej... bo nie
bylo WIEZI - zanikala wraz z brakiem czasu na rozmowe, na zwykle zycie)
Wiekszosc moich kolezanek, ktorych ojcowie harowali od rana do nocy abo
wyjezdzali za granice po pieniadze nie czuje milosci do swoich ojcow - nie
mieli czasu na jej zbudowanie.
Dlatego ciesze sie, ze mialam mniej - bo moi rodzice do dzis sa razem, bo
pelnia dla innych dzieci funkcje rodziny zastepczej i pogotowia
opiekunczego - maja wielkie serca, ktorymi chca sie dzielic. Brakowalo mi
rzeczy materialnych, ale nigdy nie braklo mi milosci. I ta milosc sprawila,
ze nigdy nie przyszloby mi do glowy, ze moj ojciec jest do d.y, jak to
napisales. Moj ojciec? Ten co zawsze sie ze mna bawil, chodzil ze mna do
kina, na spacery, co mnie uczyl lutowac druciki, tlumaczyl jak dzialaja
urzadzenia, pokazywal drzewa i trawy, uczyl jezdzic na rowerze, odwiedzal na
obozach harcerskich (dofinansowanych przez hufiec), rozmawial,
uzylrozwiazywac trudn sytuacje, wspieral - on mialby byc do d...y? Tylko
dlatego, ze mamy ciasne mieszkanie z mala iloscia sprzetow, nie mamy
samochodu, mieso jemy raz, najwyzej dwa razy w tygodniu? Oooooo nie.
> Tu wlasnie pojawia sie problem miedzy kobieta i mezczyzna.
Niestety, mysle ze problem lezy gdzies indziej. W pryncypiach. W
priorytetach. Czy jakkolwiek to nazywac.
> A gdyby bylo dwoch synow i dwie corki?
> Co wtedy byś wybrała?
I widzisz, coraz wiecej wiem, ze wybiore dom. lubie duzo zarabiac. Ale az
tyle nie potrzebuje. (chociaz, chociaz... mamy tylko dwa pokoje ;) )
Margola
|