Data: 2009-01-14 14:00:55
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Sty, 14:21, "Bluzgacz" <p...@w...org> wrote:
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał:
> > staram sie nie wchodzic w watki z XL, miedzy
> > innymi po to, zeby nikogo, powtarzam, NIKOGO zbytecznie nie dotknac,
>
> Po chuj? Kurwa, nie badz taka wygodna i asekurancka, bo to nieporozumienie.
> Co by sie stalo, jakbys kogos dotknela i urazila? Nic kurwa.
Nie lubie tego.
> Lepiej trzymac jezyk za zebami i myslec o kims tak czy owak, niz to napisac,
> powiedziec wprost i sie martwic, czy kogos urazilas?
> Beznadzieja. To brak calkowity brak szczerosci, pomijam fakt, ze z innymi,
> ale przede wszystkim ze soba.
No ale ja tak mam. Odnotowuje w glowie fakt, ze na przyklad ktos mnie
wkurzyl, przypominam sobie, ze to jest MOJA reakcja na ten temat, i
znikam sprawe, po prostu. Szczerosc tu nie ma nic do roboty.
Ale rozumiem, o czym mowisz.
|