Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!feed.news.interia.pl!news.nask.pl!ne
ws.nask.org.pl!news.uni-stuttgart.de!news.belwue.de!news.osn.de!diablo2.news.os
n.de!feeder2-2.proxad.net!proxad.net!feeder1-2.proxad.net!74.125.46.134.MISMATC
H!postnews.google.com!g3g2000pre.googlegroups.com!not-for-mail
From: Hanka <c...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Date: Thu, 15 Jan 2009 07:01:25 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 88
Message-ID: <3...@g...googlegroups.com>
References: <gkitgk$i9m$1@news.onet.pl> <gkituj$ei2$1@inews.gazeta.pl>
<gkiule$ljh$1@news.onet.pl>
<f...@b...googlegroups.com>
<gkj5ji$ao6$2@news.onet.pl>
<a...@j...googlegroups.com>
<gkj742$eh2$1@news.onet.pl>
<2...@v...googlegroups.com>
<gklpac$3uv$1@inews.gazeta.pl>
<6...@e...googlegroups.com>
<gklsmr$kj9$1@inews.gazeta.pl>
<f...@a...googlegroups.com>
<gkn0i1$ain$1@news.onet.pl> <gkn315$irh$1@news.onet.pl>
<9...@v...googlegroups.com>
<gkn8db$5hs$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.21.68.47
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1232031685 19615 127.0.0.1 (15 Jan 2009 15:01:25 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 15 Jan 2009 15:01:25 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: g3g2000pre.googlegroups.com; posting-host=83.21.68.47;
posting-account=3ddN9goAAABx4H0xhn8iAPNpeLKRC8Ts
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; Neostrada TP
6.1),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:435328
Ukryj nagłówki
On 15 Sty, 12:58, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> bazzzant pisze:
> > Dlaczego akurat teraz. W moim odczuciu sytuacja niczym się nie różni
> > od momentu kiedy z Dębskim darliście łacha z Ikselki. Bardzo odważnie
> > się postawiłeś, pewnie nikt inny by tego nie zrobił, ale subiektywność
> > kryterium jakiego użyłeś by wprowadzić mocno wartościujący podział ja
> > - oni hieny jest dla mnie trochę kontrowersyjna.
>
> hmmm...
> dlaczego teraz?
> dobre pytanie. bo chyba zbierałem siły :)
> ale poważniej - to ja mam naturę impulsywną.
> potrafię długo nie reagować na coś, a nagle pierdolnąć jak filip z
> konopii. a zapalnikiem w tym przypadku, była chyba hanka.
> bo mi strasznie nie pasowały słowa, które pisała.
> ot człowiek sobie w głowie zbuduje wizerunek i przyjdzie ktoś i rozwali
> w cholerę - to przecież można się wkurzyć.
> ale - hanka zbudowała i hanka rozwaliła, chwała jej za to swoją drogą :)
Nie wkurzaj sie :)
Nie ma dwoch takich samych chwil, jak rowniez nie ma dwoch takich
samych sposobow oceny danej sytuacji.
Zmieniamy sie w kazdej sekundzie swojego zycia.
Każda decyzja jest jedną jedyną w danej chwili.
Każda z decyzji rodzi jeden jedyny pakiet następstw.
Niesamowita złożoność - a jednocześnie prostota i konsekwencja -
ludzkiego bytu.
Buduje, rozwalam, sobie, innym, to przeciez normalne. Kazdy z nas
czyni to samo, choc na pewno na rozna, inna, skale.
To sie nazywa ZMIANY.
To sie nazywa NOWE.
Jesli chcesz ZYC, prawdziwie zyc, a nie udawac, ze zyjesz, nie mozna
zasklepiac sie w JEDNEJ skorupie, zamykac sie na owe zmiany wlasnie.
> a czy sytuacja różni się od tej która była wtedy?
> najprawdopodobniej to ja się trochę różnię.
Tak jest.
Patrz wyzej.
> no i najbardziej prawdopodobna hipoteza - możliwe, że zdjęcia podziałały :D
Panowie sa wzrokowcami, warto o tym pamietac.
W reszte szczegolow nie wnikam.
> co do ikselki - ja dalej mogę drzeć z niej łacha, choć chyba tylko ze
> dwa razy mi się zdarzyło pojechać po bandzie tak niezbyt przyjemnie.
> było to efektem mojego wkurzenia, które wyglądało dokładnie tak samo
> (albo bardzo podobnie) jak wkurzenie hanki.
Powiem tak:
Nigdy nie uda nam sie ODCZUWAC tego samego, co czuje inny czlowiek.
To, co nazywam obojetnoscia, dla mnie jest nia, mimo, iz zaraz potem
pisze o ludziach, ktorych towarzystwo mi nie za bardzo pasuje.
Lecz ja tych ludzi nie tepie, ani nie scigam.
I TO wlasnie, takie zachowanie, jest DLA MNIE miernikiem poziomu
obojetnosci.
Zapewne dla Ciebie OBOJETNOSC jest czyms zupelnie innym, bo reagujesz
na moje slowa inaczej, niz bym mogla przypuszczac.
Lecz, patrz wyzej.
:)
Informuje, pytam.
Nie oceniam.
Informuje o SWOIM postrzeganiu osoby lub sytuacji.
Ewentualna zamiana mojej INFORMACJI na hasło OCENIANIE lub SCIGANIE
nastepuje w glowie odbiorcy, ktory biegnie utartymi sciezkami, bez
zatrzymania, bez rozgladania sie na boki. Na oslep. Jak stado. Czyniac
dokladnie to samo, co czyni stado, czyli: oceniajac i potepiajac.
Tyle, ze kogo innego.
|