« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-01-22 12:31:26
Temat: Re: fantazjeEnder pisze:
> Mój kolega, z którym znam się od szczeniaka jak zły szeląg,
> od jakiegoś czasu podejrzewał, że jest chyba nienormalny,
> jednak wczoraj miał chyba tego dowód i zapytał mnie o opinię w tej sprawie.
Jakos dziwnie ta opowiesc przypomina Twoja poprzednia o Twojej checi
romansowania z lekarka. Tez bylo tam nieco fantazji.
Czyzbys pod oslonka tego "kolegi" opisywal swoje doswiadczenia?
A pannie, ktora gryzie zajetego faceta po wargach, to bym w***d spuscila.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-01-22 13:07:02
Temat: Re: fantazje
Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hjc5rg$p83$1@inews.gazeta.pl...
> A pannie, ktora gryzie zajetego faceta po wargach, to bym w***d spuscila.
w***d ???
że co niby ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-01-22 13:19:08
Temat: Re: fantazjeEnder pisze:
> Jednak chodziło mi o występowanie owych fantazji, być może ucieczkę w
> nie, kiedy jesteśmy z inną osobą, zwłaszcza podczas chwil intymnych.
> W natłoku takiej ilość bodźców erogennych fantazje o innych osobach nie
> powinny w zasadzie mieć miejsca, przynajmniej u faceta, a u mojego
> kolegi były.
Dlaczego "u faceta nie powinny miec miejsca"?
> Jak już ktoś zauważył, być może niektórym niewygodnie byłoby odnosić się
> bezpośrednio do niektórych sytuacji, ale chyba macie jakiś znajomych
> np. 'z wojska' i czasem coś wpadnie komuś w ucho ;-)
Ja znajomosci z wojska akurat nie pielegnuje.
Tak tylko mi sie skojarzyly te Twoje 2 opowiastki. Nic wielkiego.
A podawanie nazwisk rzeczywiscie moze byc niesmaczne.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-01-22 13:20:41
Temat: Re: fantazjeEnder pisze:
> W wargę jeszcze nie jest tak źle, jak wolałbym nie myśleć.
> Są znaczeni bardziej cenniejsze miejsca.
Ale tamtych TŻ-ka nie musialaby tak na pierwszy rzut oka zauwazyc. I
tlumaczyc nie trzebaby sie bylo.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-01-22 14:05:11
Temat: Re: fantazjeEnder pisze:
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Jednak chodziło mi o występowanie owych fantazji, być może ucieczkę w
>>> nie, kiedy jesteśmy z inną osobą, zwłaszcza podczas chwil intymnych.
>>> W natłoku takiej ilość bodźców erogennych fantazje o innych osobach nie
>>> powinny w zasadzie mieć miejsca, przynajmniej u faceta, a u mojego
>>> kolegi były.
>>
>> Dlaczego "u faceta nie powinny miec miejsca"?
>
> O to, to chyba tylko kobieta może zapytać.
> Wiesz do czego podobny jest wzrost zainteresowania seksualnego u
> mężczyzny wywołany przez jakiś określony bodziec wzrokowy wysłany przez
> kobietę? Do zapłonu stogu suchego siana polanego benzyną.
> I kiedy podczas chwili intymnej ten stóg może płonąć swobodnie aż się
> wypali to jak może nagle ogień przeskoczyć z tego stogu na inny, bardzo
> odległy bez żadnego powiązania i będąc w tym stogu płonąć tam?
> Jakieś to cholera kompletnie nielogiczne.
Dlatego pytam.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-01-22 14:12:37
Temat: Re: fantazjeEnder pisze:
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Marchewka pisze:
>>>> Ender pisze:
>>>>> Jednak chodziło mi o występowanie owych fantazji, być może ucieczkę w
>>>>> nie, kiedy jesteśmy z inną osobą, zwłaszcza podczas chwil intymnych.
>>>>> W natłoku takiej ilość bodźców erogennych fantazje o innych osobach
>>>>> nie
>>>>> powinny w zasadzie mieć miejsca, przynajmniej u faceta, a u mojego
>>>>> kolegi były.
>>>>
>>>> Dlaczego "u faceta nie powinny miec miejsca"?
>>>
>>> O to, to chyba tylko kobieta może zapytać.
>>> Wiesz do czego podobny jest wzrost zainteresowania seksualnego u
>>> mężczyzny wywołany przez jakiś określony bodziec wzrokowy wysłany
>>> przez kobietę? Do zapłonu stogu suchego siana polanego benzyną.
>>> I kiedy podczas chwili intymnej ten stóg może płonąć swobodnie aż się
>>> wypali to jak może nagle ogień przeskoczyć z tego stogu na inny,
>>> bardzo odległy bez żadnego powiązania i będąc w tym stogu płonąć tam?
>>> Jakieś to cholera kompletnie nielogiczne.
>>
>> Dlatego pytam.
>
> No, tego typu fantazje u kobiet są typowe.
No, skoro tak uwazasz, to albo ja jestem nietypowa, albo Ty jestes
nietypowa kobieta.
> W zasadzie to chyba już po pierwszym harlekine z serii 'desire' ;-)
A to jakos wzmaga? Musze przeczytac!
I. ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-01-22 18:23:48
Temat: Re: fantazjeNotabene: jest to fakt potwierdzany przez naukę, że kobiety
są w stanie fantazjować o kimś innym w trakcie zbliżenia,
a mężczyźni - nie.
Ma to swoje uzasadnienie ~neurologiczne.
Nie czytało się książek o seksie?
A to wstyd. ;)
--
CB
Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hjcbp7$hec$1@inews.gazeta.pl...
> No, skoro tak uwazasz, to albo ja jestem nietypowa, albo Ty jestes
> nietypowa kobieta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |