Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Joasia" <j...@S...wp.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: farbowanie: w domu/u fryzjera
Date: Fri, 9 Jul 2004 21:07:38 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 20
Message-ID: <ccmqds$b8b$1@inews.gazeta.pl>
References: <cc47ss$1uc$1@opal.icpnet.pl>
NNTP-Posting-Host: ckf93.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1089400060 11531 83.31.81.93 (9 Jul 2004 19:07:40 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Jul 2004 19:07:40 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-User: sleeedz
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:88791
Ukryj nagłówki
> Generalnie farbuję włosy w domu, bo tanio, bo kiedy chcę, bo
> przewidywalny efekt, bo wiem, co kładę na głowę i nikt mnie przy tym nie
> ogląda. Ale wiem, że jest taka usługa u fryzjera, jak farbowanie :-)
> Mnie nikt na to nie namówi, ale zapytam - dlaczego chodzicie do fryzjera
> pofarbować włosy?
Ja od paru dobrych lat sama farbowałam sobie włosy w domu. Tylko zawsze
jakoś wychodziły mi laty na włosach. wiec potem prosiłam męża żeby mi
nakładał farbę chociaż z tylu głowy. Ale wiadomo - chłop jak to chłop
marudził mi nieprzeciętnie. W końcu zanlazalam fajna, mila fryzjerkę -
wizazystke, która farbuje mi włosy farbami goldwella, na jaki kolor mi się
zachce - zawsze na jakiś inny ;), do tego od razu strzyże moja czuprynę,
bardzo ładnie, robi hennę na brwi i je reguluje za niecała stówkę. I jak na
razie jestem z niej bardzo zadowolona i nie chce więcej męczyć się z farbami
w domu.
Pozdrawiam
Joasia
|