gaśnięcie "junkersa"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2008-01-03 19:57:41

Temat: gaśnięcie "junkersa"
Od: "jarek d." <d...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Model: Termet G-19-02, zapłon elektroniczny.
Ok. 3 miesiące temu zacząłem mieć problem z nim - po ok. 10 minutach pracy
samoczynnie się wygaszał.

W ostatnich dniach wygasza się już po ok. 1,5 minuty, skutkiem czego
zacząłem szukać fachowca.
Po wielu telefonach, gdzie albo "taty nie ma" albo "ja tylko instaluję" albo
wogóle nikt się nie zgłaszał, dodzwoniłem się do majstra który stwierdził,
że pewnie nie ma ciągu w kominie. W sumie chwała mu za to, bo nie zapłaciłem
za dojazd, ale może mu się akurat nie chciało/nie miał czasu.

Z kolei utrzymanie ciągów kominowych należy do zarządcy (mieszkanie jest
komunalne), a z doświadczenia wiem, że interwencje u zarządcy długo czekają
na rozpatrzenie, zdjąłem na chwilę (odkręciłem i odsunąłem od
obudowy) czujnik-ogranicznik przy wylocie spalin, ogólnie odkurzyłem całośc
i
ogrzewacz przestał się wyłączać.
Po ponownym podłączeniu ogranicznika wydaje mi się, że pracuje nieco dłużej,
ale i tak się wyłącza.
(A może to tylko takie moje autoplacebo ;-)

Kogo, wg Was - w takiej sytuacji - ściągać w pierwszej kolejności:
kominiarza, czy gazera?

pozdr.
jarek d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-01-03 21:47:48

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: "gervee" <gervee(nospam)@o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jarek d." <d...@-...pl> napisał w wiadomości
news:fljenk$c2c$1@news.dialog.net.pl...

Jeśli Ci piecyk gaśnie a ma zabazpeczenie w postaci czujnika cofania spalin
to szybko wzywaj kominiarza (może być niedrożny komin lub przewody
wentylacyjne). Wietrz dobrze pomieszczenie przed kąpielą jeśli nie chcesz
zbyt szybko odwiedzić Św. Piotra. W następnej kolejności speca do piecyka.
Niech przeczyści, sprawdzi w cenie do 100 zł powinna się ta usługa zamknąć.

Rafał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-01-03 22:05:26

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: "witek" <w...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jarek d." <d...@-...pl> napisał w wiadomości
news:fljenk$c2c$1@news.dialog.net.pl...
> Model: Termet G-19-02, zapłon elektroniczny.
> Ok. 3 miesiące temu zacząłem mieć problem z nim - po ok. 10 minutach pracy
> samoczynnie się wygaszał.
>
> W ostatnich dniach wygasza się już po ok. 1,5 minuty, skutkiem czego
> zacząłem szukać fachowca.
> Po wielu telefonach, gdzie albo "taty nie ma" albo "ja tylko instaluję"
> albo
> wogóle nikt się nie zgłaszał, dodzwoniłem się do majstra który stwierdził,
> że pewnie nie ma ciągu w kominie. W sumie chwała mu za to, bo nie
> zapłaciłem
> za dojazd, ale może mu się akurat nie chciało/nie miał czasu.
>
> Z kolei utrzymanie ciągów kominowych należy do zarządcy (mieszkanie jest
> komunalne), a z doświadczenia wiem, że interwencje u zarządcy długo
> czekają
> na rozpatrzenie, zdjąłem na chwilę (odkręciłem i odsunąłem od
> obudowy) czujnik-ogranicznik przy wylocie spalin, ogólnie odkurzyłem
> całośc i
> ogrzewacz przestał się wyłączać.
> Po ponownym podłączeniu ogranicznika wydaje mi się, że pracuje nieco
> dłużej,
> ale i tak się wyłącza.
> (A może to tylko takie moje autoplacebo ;-)
>
> Kogo, wg Was - w takiej sytuacji - ściągać w pierwszej kolejności:
> kominiarza, czy gazera?

Może masz okna za szczelne i powietrze nie ma którędy do domu wlatywać?

Witek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-01-04 06:10:49

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: "jarek d." <d...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gervee" <gervee(nospam)@o2.pl> napisał w wiadomości
news:fljhfj$so9$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "jarek d." <d...@-...pl> napisał w wiadomości
> news:fljenk$c2c$1@news.dialog.net.pl...
>
> Jeśli Ci piecyk gaśnie a ma zabazpeczenie w postaci czujnika cofania
> spalin
> to szybko wzywaj kominiarza (może być niedrożny komin lub przewody
> wentylacyjne). Wietrz dobrze pomieszczenie przed kąpielą jeśli nie chcesz
> zbyt szybko odwiedzić Św. Piotra. W następnej kolejności speca do piecyka.
> Niech przeczyści, sprawdzi w cenie do 100 zł powinna się ta usługa
> zamknąć.

Dzieki

jarek d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-01-04 06:12:12

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: "jarek d." <d...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "witek" <w...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:fljlef$mjb$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "jarek d." <d...@-...pl> napisał w wiadomości
> news:fljenk$c2c$1@news.dialog.net.pl...
>> Model: Termet G-19-02, zapłon elektroniczny.
>> Ok. 3 miesiące temu zacząłem mieć problem z nim - po ok. 10 minutach
>> pracy
>> samoczynnie się wygaszał.
>>
>> W ostatnich dniach wygasza się już po ok. 1,5 minuty, skutkiem czego
>> zacząłem szukać fachowca.
>> Po wielu telefonach, gdzie albo "taty nie ma" albo "ja tylko instaluję"
>> albo
>> wogóle nikt się nie zgłaszał, dodzwoniłem się do majstra który
>> stwierdził,
>> że pewnie nie ma ciągu w kominie. W sumie chwała mu za to, bo nie
>> zapłaciłem
>> za dojazd, ale może mu się akurat nie chciało/nie miał czasu.
>>
>> Z kolei utrzymanie ciągów kominowych należy do zarządcy (mieszkanie jest
>> komunalne), a z doświadczenia wiem, że interwencje u zarządcy długo
>> czekają
>> na rozpatrzenie, zdjąłem na chwilę (odkręciłem i odsunąłem od
>> obudowy) czujnik-ogranicznik przy wylocie spalin, ogólnie odkurzyłem
>> całośc i
>> ogrzewacz przestał się wyłączać.
>> Po ponownym podłączeniu ogranicznika wydaje mi się, że pracuje nieco
>> dłużej,
>> ale i tak się wyłącza.
>> (A może to tylko takie moje autoplacebo ;-)
>>
>> Kogo, wg Was - w takiej sytuacji - ściągać w pierwszej kolejności:
>> kominiarza, czy gazera?
>
> Może masz okna za szczelne i powietrze nie ma którędy do domu wlatywać?

Chcialbym miec ten problem ;-)
Niestety, raczej powietrze nie ma którędy wylatywać.

jarek d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-01-04 07:27:39

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: Mehi <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

jarek d. pisze:
> Model: Termet G-19-02, zapłon elektroniczny.
> Ok. 3 miesiące temu zacząłem mieć problem z nim - po ok. 10 minutach pracy
> samoczynnie się wygaszał.
normalne jak sie zanieczyszczy w srodku. zadzwon do serwisu junkersa bo
byle kto ci go dobrze nie przeczysci. jak z 3 razy podpatrzysz fachowca
to potem sam bedziesz umial przeczyscic. my mamy to samo. jak masz
baterie do zaplonu to tez warto wymienic.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-01-04 07:51:50

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jarek d." napisał:...
> > Może masz okna za szczelne i powietrze nie ma którędy do domu wlatywać?
>
> Chcialbym miec ten problem ;-)
> Niestety, raczej powietrze nie ma którędy wylatywać.

To nawet nie jest kwestia złej wentylacji.
U mnie wentylacja działa bardzo dobrze przez cały rok, jednak mam czasem a
szczególnie podczas dużych mrozów problem z termą (Vaillant). Sęk w tym, że
kiedy piec nie ma tzw "świeczki" to powietrze w przewodzie kominowym jest
bardzo zimne i powietrze z odpalonego pieca ma problem w przebiciem się.
Każdy kominiarz potwierdzi. Zdarzyło się też, że podczas duzych mrozów i
wiatru delikatnie wiało z przewodu kominowego ale to na cały okres
zamieszkiwania było 2 - 3 razy.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-01-05 11:34:01

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: jack <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 04 Jan 2008 08:27:39 +0100, Mehi napisał(a):

> jarek d. pisze:
>> Model: Termet G-19-02, zapłon elektroniczny.
>> Ok. 3 miesiące temu zacząłem mieć problem z nim - po ok. 10 minutach pracy
>> samoczynnie się wygaszał.
> normalne jak sie zanieczyszczy w srodku. zadzwon do serwisu junkersa bo
> byle kto ci go dobrze nie przeczysci. jak z 3 razy podpatrzysz fachowca
> to potem sam bedziesz umial przeczyscic. my mamy to samo. jak masz
> baterie do zaplonu to tez warto wymienic.

Termet ma swój serwis. Pozatym bateria nie ma nic do wyłączania się
piecyka.Ale ogólnie najpierw sprawdzić komin - potem serwis w innym wypadku
serwisant poprosi abyś najpierw sprawdził komin jesli nie bedzie ciągu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-01-05 12:07:45

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: Mehi <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

jack pisze:

> Termet ma swój serwis. Pozatym bateria nie ma nic do wyłączania się
> piecyka.Ale ogólnie najpierw sprawdzić komin - potem serwis w innym wypadku
> serwisant poprosi abyś najpierw sprawdził komin jesli nie bedzie ciągu.

wrecz przeciwnie, baterie maja bardzo duzo do zapalania sie i gasniecia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-01-05 13:48:44

Temat: Re: gaśnięcie "junkersa"
Od: "Big Jack" <a...@b...zz> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/fljenk$c2c$1@news.dia
log.net.pl
użytkownik *jarek d.* napisał(a):

> Model: Termet G-19-02, zapłon elektroniczny.
> Ok. 3 miesiące temu zacząłem mieć problem z nim - po ok. 10 minutach pracy
> samoczynnie się wygaszał.

Nie znam tego piecyka, ale może jest w nim termopara? Jeśli tak, to może
płomień źle się układa i dlatego może gasnąć. Albo też, jeśli ta termopara
jest, może jest wypalona?

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-