Data: 2004-07-11 18:29:45
Temat: Re: gdy utkniemy przy problemie...
Od: "Phill" <f...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Co robicie, gdy podczas rozwiązywania jakiegoś problemy utkwicie w jakimś
> punkcie i nie możecie ruszyć dalej.
> Narzuca się np. zwrócenie o pomoc. Jakie inne strategie można zastosować?
Utkwienie w martwym punkcie można i trzeba potraktować jak najbardziej
dosłownie. Brak rozwiązania problemu jest spowodowany skupieniem się umysłu
na jednej rzeczy, czyli staniem w miejscu, i brakiem "krążenia" wokół
problemu. Nie ma tutaj ruchu, który jest konieczny aby myśl mogła się
swobodnie poruszać, jest natomiast napięcie spowodowane przez skupienie.
Jedynym wyjściem jest wejście w stan relaksacji umysłu, a można to uczynić
np. przez zabawę z myślą tzn. przez komiczne ujęcie problemu.
|