Data: 2014-12-05 23:43:11
Temat: Re: gender srender
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2014-12-05 23:24, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2014-12-05 23:02, Qrczak pisze:
>
>> Każdy się chyba w przedszkolu (czy szkole na wczesnym etapie edukacji)
>> spotkał z sytuacją przymuszenia do czegoś. I co? Umarł? Spedalił się?
>> Płeć zmienił?
>
> Wiesz, akurat odgrywanie ról (typu przedszkolny teatrzyk, mówienie
> wierszyków itd.) wiąże się z pewnym poziomem emocji. Nie wszystkie
> dzieci to lubią. Te nieśmiałe się wstydzą. Nie widzę powodu ani sensu,
> żeby je zmuszać, jakakolwiek rola by to nie była.
O tych nieśmiałych i emocjonalnie wycofanych to bym się nie bała. To
obecne Hildegardy Kożuchowskie czy AnnyJe Rubiki.
> Jeśli chcieć je do
> tego zachęcić, to raczej nie w ten sposób. No ale właściwie nie wiemy,
> jak to wyglądało, znamy tylko wytwór egzaltacji dziennikarza.
Tyle wiemy (o sobie), ile (nas) sprawdzono.
Q
--
tak, wiem, też nie żyje
|