Data: 2002-12-03 02:01:54
Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
WALDIM wrote:
>
> Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:20936-1038753750@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
> > Yellow Peril wrote:
>
> > I zamiast 100 prostych zabiegow, pieniedzy wystarczy na 10 kosztownych.
> >
> > I zrozumiale jest ze lakiernik woli lakierowac nowe mercedesy po
> > stluczce, niz stare fiaty po stluczce, gdyz koszt naprawy to procent
> > wartosci samochodu, a gdy stary, to nawet nie oplaca sie lakierowac,
> > tylko oddac na zlom.
>
> huehuehue Panie Expert... zastanow sie chwilke co piszesz i na jaki temat...
> najlepiej pisz na temat o ktorym cos wiesz...
uwagi moje mialy charakter wylacznie proceduralny i porzadkujacy,
zatem nie wymagaja wiedzy specjalistycznej
dalej,
nie jestes uprawniony do udzielania porad przez internet, gdyz jest to
niezgodne z obowiazujaca procedura,
a zatem wystepujesz jako jden z dyskutantow
i prezentujesz opinie jak kazdy,
bez zadnego autorytetu,
bo jezeli chcesz sie podeprzec autorytetem lekarza, to
porady nie mozesz udzielic,
a zatem uwagi uznaje za bezprzedmiotowe
stan wiedzy dostepny jest w materialach, publikacjach
i jedyne co mozesz powiedziec na swoja obrone, to zacytowanie
pismiennictwa na temat dotyczacy dyskusji
powolywania sie na doswiadczenie nie nalezy lekcewazyc,
ale nie ma ono charakteru decydujacego.
Ryzyko niewybudzenia sie z narkozy istnieje i jest okreslone procentowo
i gdy mozna go uniknac stosujac znieczulenie miejscowe,
bez ryzyka wiekszych powiklan, to naprawde nie powinienes
stosowac perswazji o charakterze znachorskim, ze pacjentka bedzie
"podskakiwala pod sufit"
Jest to niedopuszczalna forma wywierania presji na pacjenta, bez jego
badania, zeby poddal sie procedurze o wiekszym ryzyku, gdy ta druga,
jest mozliwia i dopuszczalna.
>
> bo jesli chodzi o lapanie zarobku to dla mnie najlepiej by bylo gdyby
> pacjentki do kliniki wcale nie przychodzily...
> placa mi za miesiac pracy zawsze 1050 PLN (brutto) i nie ma znaczenia ile w
> tym czasie i jakich zabiegow czy operacji zrobie... wiec jest mi wszystko
> jedno z finansowego punktu widzenia czy znieczulenie jest miejscowe czy
> ogolne czy wcale go nie ma...
Sam wiesz, ze tak nie jest.
Aby zdobyc wyzsze kwalifikacje, awans, trzeba sie wykazac iloscia
zabiegow i czym bardziej zlozone, tym klasyfikacja punktowa wyzsza.
A co do zarobkow, to przestan zawracac glowe.
Moj kolega , 20 lat temu pod studiach, gdy zaczal pracowac na pogotowiu
i z dyzurami wyciagal juz wtedy 500 $.
Wielu mam znajomych lekarzy i nikt nie jezdzi samochodem ponizej 50.000
zl, domy, duze mieszkania, najwyzszy standard.
Wakacje zagraniczne, zima narty w Alpach i to jest standard.
Mozliwosci dorobienia to fundacje, dodatkowe dyzury, zlecenia, promocje
lekow, sponsorowane wyjazdy, szkolenia,
drugi etat, a potem wlasny gabinet i mozliwosc nieograniczonych
dochodow. Potem siec gabinetow i standard swiatowy.
Zatem w ciagu 5 lat masz szanse zarabiac 10.000 $ miesiecznie i z kazdym
rokiem tylko up and up.
Za 10 lat bedziesz mial 2 domy, vana 9 osobowego, zona sportowego
mercedesa, 3 parcele .
Perspektywy w medycynie sa nieograniczone.
Wystarczy ze zaczniesz handlowac viagra przez internet i juz masz co
roku nowy samochod.
Nigdy nie moge tego zrozumiec, ze od pacjenta ktos ma 3 czy 5 zl.
A gdy ide to place 50-70 zl.
Przeciez gdyby ktos przyjmowal pacjentow po 10 zl, to kolejka by byla
dlugosci 10 kilometrow, non-stop przez 10 lat.
Wystarczy ze z serwisu antykoncepcji bedzie robil kase za reklame
preparatow i od kazdej reklamy kasowal 100 $ miesiecznie.
10 specyfikow po 10 $ i juz masz 1000 $ w kieszeni,
a to nie 1000 zl a 4000 zl.
W wakacje mozesz sobie zorganizowac staz, praktyke w Szwajcarii
i znow 1000 $ w kieszeni.
Zatem do 100.000 zl rocznie mozesz dojsc bez problemu w swoim zawodzie.
Mozesz w koncu zajac sie zarzadzaniem medycyna, handlem przychodniami,
gabinetami, prywatyzacja szpitali.
To wszystko przed toba, bo juz zaczyna sie program prywatyzacji w
medycynie i bedziesz mogl kupic okazyjnie przychodnie ze sprzetem,
na korzystnych ratach i mozesz zostac przedsiebiorca, zatrudniajacych
5-10-20 pracownikow.
I wtedy 1000 zl bedziesz wydawal na lody i kwiaty.
Model na "biednego" zle dziala na pacjentow, gdyz nie wzbudza zaufania.
Moj znajomy pracuje duzo w szkolach i dostaje te 2000-2500 zl , inny
dorabia przy komputerach i te 4000-5000 wyciaga. A to sa drobne plotki,
a kto sie bardziej postara, ten wiecej zarabia niz nadazy wydac.
Kazdy gabinet sie komputeryzuje, zaklada siec komputerowa, internet,
instaluje systemy diagnostyczne, wspomagajace administracje i
diagnostyke i robi sie swiat.
Za 3 lata bedziesz sie mogl przeniesc do UE i zwiekszyc zarobki
kilkukrotnie.
Zatem wielka kasa czeka na ciebie.
Wystarczy ze te srodki antykoncepcyjne zaczniesz sprzedawac wysylkowo
przez internet i juz masz salaty cale worki.
W Czechach masz tanie leki , u nas 2 razy drozsze i znow 100% zarobku i
gdzie sie ruszysz to mozliwosci nieograniczone.
A pacjent czy kupi w aptece, czy u ciebie to mu obojetne
i jeszcze bedzie wdzieczny.
A jak zaimportujesz nowosci ze Stanow, dostaniesz bezplatne probki,
zorganizujesz testy na pacjentach, to worek bedzie pelen i dom
wybudujesz czy kupisz juz w przyszlym roku.
A jak jeszcze wprowadzisz mode, ze lepiej operacyjnie niz naturalnie, to
sie nie opedzisz od nastolatek.
|