Strona główna Grupy pl.rec.ogrody glony nitkowate

Grupy

Szukaj w grupach

 

glony nitkowate

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-17 08:50:28

Temat: glony nitkowate
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora

Jak wygodnie usuwać glony nitkowate przyczepione do brzegów?
W naszych oczkach - praktycznie rzecz biorąc - występują dwie grupy glonów.
1. glony zazieleniające wodę
2. glony pływające/nitkowate.

Problem z tymi drugimi jest mniejszy bo można usuwać je ręcznie przez
nawijanie na kawałek kijka.
Pewna trudność występuje przy usuwaniu tych glonów przyczepionych do brzegów
lub kamieni. Czy ma ktoś jakiś ciekawy sposób?
Uwaga! Żartować proszę jedynie przy okazji poważnej porady.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-07-17 17:01:31

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:ah3b01$sqn$1@news.tpi.pl...
> Jak wygodnie usuwać glony nitkowate przyczepione do brzegów?
> W naszych oczkach - praktycznie rzecz biorąc - występują dwie grupy
glonów.
> 1. glony zazieleniające wodę
> 2. glony pływające/nitkowate.
>
> Problem z tymi drugimi jest mniejszy bo można usuwać je ręcznie przez
> nawijanie na kawałek kijka.
> Pewna trudność występuje przy usuwaniu tych glonów przyczepionych do
brzegów
> lub kamieni. Czy ma ktoś jakiś ciekawy sposób?
> Uwaga! Żartować proszę jedynie przy okazji poważnej porady.

Jeśli zmniejszysz nasłonecznienie to glony nitkowate powinny ustępować. Tak
samo rośliny wyższe powinny w większej ilości zabrać pokarm glonom.
Możliwe ,że jeśli masz ryby to za często je karmisz i jest zbyt dużo
produktów przemiany materii .


--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-07-17 17:21:16

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pewna trudność występuje przy usuwaniu tych glonów przyczepionych
> do brzegów lub kamieni. Czy ma ktoś jakiś ciekawy sposób?

A nie do betonu?

> Uwaga! Żartować proszę jedynie przy okazji poważnej porady.

Postaw nad oczkiem parasol.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Than break some."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-07-19 08:09:49

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Kamas" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> nawijanie na kawałek kijka.
> Pewna trudność występuje przy usuwaniu tych glonów przyczepionych do
brzegów
> lub kamieni. Czy ma ktoś jakiś ciekawy sposób?
> Uwaga! Żartować proszę jedynie przy okazji poważnej porady.
> --
grabiamy..ew motyczkom

--
pozdrawiam:-)
Sławomir J. Marusiński (Kamas)
Gdańsk, UIN 14539957


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-07-19 14:26:50

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kamas" <m...@w...pl> napisał
..........................
> > lub kamieni. Czy ma ktoś jakiś ciekawy sposób?
> > Uwaga! Żartować proszę jedynie przy okazji poważnej porady.
> > --
> grabiamy..ew motyczkom

motyczkom, motyczkom...
hm, pomyślem.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-07-19 14:57:08

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał
................
> Jeśli zmniejszysz nasłonecznienie to glony nitkowate powinny ustępować.
Tak
> samo rośliny wyższe powinny w większej ilości zabrać pokarm glonom.
> Możliwe ,że jeśli masz ryby to za często je karmisz i jest zbyt dużo
> produktów przemiany materii .

Jest jeszcze kilka innych, nie wymienionych przez Ciebie aspektów sprawy,
ogólnie rzecz biorąc.
Pisałem o tym wiele razy i nie tylko ja.
W moim przypadku glony nitkowate występują często bo mam dużo roślin w
sadzawce, posadzonych w pojemnikach do nowego podłoża.
Nie mam problemów z rozpoznaniem przyczyn.
Same glony nitkowate też nie są problemem. Sa naturalne w zbiornikach za
wyjątkiem chlorowanych basenów.

Dziękuję wszystkim którzy zabrali głos chcąc mi pomóc.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-07-19 17:23:42

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:ah99p9$35$1@news.tpi.pl...
>
> Jest jeszcze kilka innych, nie wymienionych przez Ciebie aspektów sprawy,
> ogólnie rzecz biorąc.
> Pisałem o tym wiele razy i nie tylko ja.
> W moim przypadku glony nitkowate występują często bo mam dużo roślin w
> sadzawce, posadzonych w pojemnikach do nowego podłoża.
> Nie mam problemów z rozpoznaniem przyczyn.
> Same glony nitkowate też nie są problemem. Sa naturalne w zbiornikach za
> wyjątkiem chlorowanych basenów.

Skoro glony nie są problemem,a tylko masz problem z ich usuwaniem to bardzo
przepraszam ,że zabrałem głos.
Miłych glonów.

Starając się odpowiedzieć bardzo precyzyjnie na Twoje pytanie : "Jak
wygodnie usuwać glony nitkowate....."
proponuję wziąć leżak i położyć się na nim. Potem prawą rączką lekko
machając i zanurzając usuwamy glony.
Myślę ,że będzie wygodnie.

--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-07-19 19:08:56

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> motyczkom, motyczkom...
> hm, pomyślem.

Co autorytet w rodzinie znaczy.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Than break some."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-07-19 19:38:56

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał ...........................
> Skoro glony nie są problemem,a tylko masz problem z ich usuwaniem to
bardzo
> przepraszam ,że zabrałem głos.
> Miłych glonów.

:-). Tolek, nie bądź taki nerwowy. Wyluzuj. Mnie to proponowałeś chyba
wczoraj.
"Uczył Tolka Tolek, a sam zestresowany jak skorek."
Oczywiście, że glony nitkowate nie są problemem. Przynajmniej nie są
wielkim. Ja napisałem "mniejszy"
Tak samo jak chwasty w ogrodzie. Pieli się je, ale to jest normalne.

> Starając się odpowiedzieć bardzo precyzyjnie na Twoje pytanie : "Jak
> wygodnie usuwać glony nitkowate....."
> proponuję wziąć leżak i położyć się na nim. Potem prawą rączką lekko
> machając i zanurzając usuwamy glony.
> Myślę ,że będzie wygodnie.

Ja też myślę podobnie, tyle, że brak miejsca na rozłożenie leżaka wokół
całego oczka :-).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-07-19 19:41:57

Temat: Re: glony nitkowate
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ah9o47$iio$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > motyczkom, motyczkom...
> > hm, pomyślem.
>
> Co autorytet w rodzinie znaczy.
> ;-)

Dodam, że aby być autorytetem trzeba być wyluzowanym - Tolku!
--
:-) http://ogrod.to.jest.to


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

chora wierzba
zakwaszanie wody
Rozmanazanie przez oklady
Mak a prawo
Suszyć, tylko jak?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »