glosny transformator i halogeny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

1. Data: 2004-12-17 11:43:33

Temat: glosny transformator i halogeny
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

poczytalem troche archiwum, ale niestety tego akurat nie znalazlem.
Moj problem dotyczy halogenow podszafkowych w kuchni. Sa tam mianowicie
halogeniki 12V, aktualnie dwa 20W, czyli razem 40.
Zakupilem elektroniczny transformator w Leroy o mocy 50W (coby nigdy nie
byl przeciazony). Zamontowane jest to tak, ze transformator jest ciagle
podpiety pod 230V, natomiast potem ida po dwa kabelki do kazdego halogena,
poniewaz halogeny maja wlasne wlaczniki na obudowie.
I wszystko byloby fajnie, gdyby nie jeden szkopul. Ów transformator
(dla ustalenia uwagi, male elektroniczne pudeleczko kosztowalo ok. 50pln)
jest glosny w trybie nieobciazonym! :-(
Jezeli wlacze ktorys z halogenow - jest ok, trafo jest ciche, ale jezeli
oba halogeny sa wylaczone (ale trafo ciagle podpiete do 230V), to owe
trafo buczy :-(
Przyznam, ze przeszkadza mi to nieco.. czy da sie cos z tym zrobic?

Nie zmieszcze do opraw osobnych transformatorow, nie bardzo usmiecha
mi sie podlaczanie tak, aby byl wspolny wlacznik dla obu halogenow
(nawet nie dlatego ze nie chce ich odpalac jednoczesnie, a dlatego
ze nie bardzo mi to do koncepcji pasuje).
Jest jakis transformator, ktory tak w pracy nieobciazonej jak
i pod obciazeniem bedzie cichy?

A moze wlozyc tam zarowki 230V/20W? Czy to bedzie duzy blad? Niby
nie powinno tam nic chlapac, choc jeden halogen daleko od zlewozmywaka
nie jest...

Sierp

PS. Fut na pl.rec.dom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-12-17 12:03:51

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sierp" <s...@s...sierp.net> wrote in message
news:20041217124333.7016a798.sierpNO@spam.sierp.net.
..

> Jezeli wlacze ktorys z halogenow - jest ok, trafo jest ciche, ale
jezeli
> oba halogeny sa wylaczone (ale trafo ciagle podpiete do 230V), to
owe
> trafo buczy :-(

To dość typowe dla elektronicznych trafolców - one nie lubią pracy bez
obiążenia, nadgorliwce takie ;-) buczenie to półbiedy, są takie, co
potrafią od tego nawet przestać buczeć. Nieodwołalnie i całkowicie,
powiedzmy...
Musisz im to obciążenie zapewnić, chocby jakąś malutką żarówką 12V
(choinkowa, albo od podświetlania wskaźników samochodowych), może
nawet LED z odpowiednio dobranym opornikiem by wystarczył. Żarówka
może robić za podświetlenie witryny, za nocny podświetlacz włącznika,
za oświetlenie czegokolwiek, wreszcie może nie robic za nic, tylko
siedzieć sobie gdzieś za/na/pod szafką i umilać życie pająkom i innym
zaszafkowym żyjątkom. Nie będzie to może zbyt ekonomiczne, ale chyba
innego sposobu (prócz wymiany trafa na klasyczne, albo elektroniczne
potrafiące pracować bez obciążenia), a ten 1-2W ciągnione non stop -
nie są to jakieś dramatyczne koszta, chyba przez rok się na piwo nawet
nie uzbiera.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-12-17 12:36:34

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "Filip J" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sierp" <s...@s...sierp.net> napisał w wiadomości
news:20041217124333.7016a798.sierpNO@spam.sierp.net.
..
> Witam,
> Ów transformator
> (dla ustalenia uwagi, male elektroniczne pudeleczko kosztowalo ok. 50pln)
> jest glosny w trybie nieobciazonym! :-(
> Jezeli wlacze ktorys z halogenow - jest ok, trafo jest ciche, ale jezeli
> oba halogeny sa wylaczone (ale trafo ciagle podpiete do 230V), to owe
> trafo buczy :-(
> Przyznam, ze przeszkadza mi to nieco.. czy da sie cos z tym zrobic?

Zwykły toroid (transformator) będzie cichutki (a przy tym byłby ze 3 razy
tańszy).

Pozdrawiam
FJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-12-17 12:47:29

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "emarcin" <e...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Ja w podobnym układzie zastosowałem jednak wyłącznik dotykowy.
Jest on przed w/w elektronicznym transformatorem.
Elementem dotykanym jest metalowa obudowa halogenów
(dwu z czterech). Do pozostałych nie chciało mi się ciągnąć
przewodu sterującego.
Halogeny na 220V odradam. Mam je w oświetleniu barkowym i je chyba
wymienię. Mają jakąś dziwną barwę. Coś za często się przepalają.
Nieraz mają dziwny efekt migotania.

Pozdrawiam emarcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-12-17 13:49:27

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "Paweł Trzciński" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sierp" <s...@s...sierp.net> napisał w wiadomości
news:20041217124333.7016a798.sierpNO@spam.sierp.net.
..

> Jezeli wlacze ktorys z halogenow - jest ok, trafo jest ciche, ale jezeli
> oba halogeny sa wylaczone (ale trafo ciagle podpiete do 230V), to owe
> trafo buczy :-(

Głowy nie dam, ale taki "transformator elektroniczny" to nie powinien być
podłączony do "sieci", gdy nie jest obciążony.

Pozdrawiam
Paweł Trzciński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-12-17 13:55:35

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "wyndrembniak" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dla mnie to powinienes dac jakies obciarzenie na wyjsciu tego zasilacza.

pozdrawiam
Andrzej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-12-17 14:05:39

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "Musta" <mustaf[antyspam]a8@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja mam na transformatorze naisane 0-do 70W to chyba moze chodzic sote? :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-12-17 14:23:22

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest jakis transformator, ktory tak w pracy nieobciazonej jak
> i pod obciazeniem bedzie cichy?

Tradycyjny, z rdzeniem. Przypuszczalnie te elektroniczne nie są
dostosowane do pracy bez obciążenia.
--
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-12-17 14:59:50

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: Sierp <s...@s...sierp.net> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 17 Dec 2004 15:23:22 +0100
Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:

> > Jest jakis transformator, ktory tak w pracy nieobciazonej jak
> > i pod obciazeniem bedzie cichy?
>
> Tradycyjny, z rdzeniem. Przypuszczalnie te elektroniczne nie są
> dostosowane do pracy bez obciążenia.

o tych sie z natomiast naczytalem w archiwum, ze sa glosne z
obciazeniem :-)
jakis konkretny mam kupic? (aktualnie 2x20W, w przyszlosci planuje
troche wiecej, ale ew dokupie..)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-12-17 15:47:06

Temat: Re: glosny transformator i halogeny
Od: "Roman" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sierp" <s...@s...sierp.net> wrote in message
news:20041217124333.7016a798.sierpNO@spam.sierp.net.
..
> Ów transformator
> (dla ustalenia uwagi, male elektroniczne pudeleczko kosztowalo ok. 50pln)
> jest glosny w trybie nieobciazonym! :-(

Jak już w niego zainwestowałeś to podłącz wstępne obciążenie: opornik 15 Om
10W (albo szeregowo dwa 8,2 Om 5W - łatwiej dostępne).

Romek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry