Data: 2003-10-04 09:20:09
Temat: Re: google a widoczność ;)
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "mania" <m...@W...pl>
news:3dd0.0000120d.3f7df3d3@newsgate.onet.pl...
> > > po prostu miałem cel który osiągnąłem
> > nie ma za co ;)
> nota bene: dorwałam JeTa
> (dzięki Twojej sprawozdawczości) ;)
> *P.S.S. Nie wystarczy stwierdzić, że ktoś "jest głupi" więc nie
> warto go słuchać. To instynktowny "odruch psa Pawłowa".
> Głupca bezwarunkowo trzeba ZROZUMIEĆ i precyzyjnie
> (emocjonalnie/=abstrakcyjnie a nie konkretnie) ustalić błędy jego
> "toku myśli", (których on sam nie jest w stanie zauważyć). To
> durniowi i tak w niczym nie pomoże, bo praktycznie zawsze
> 'pójdzie w zaparte' w obronie własnej małpiej nieświadomości,
> ale za to jest to warunek sine qua non własnego poprawnego
> rozwoju.*
>
> ;))
> Mań
Dość zabawna teoryjka
Rozumie się: "nie głupca lub niegłupca - lecz informację (treści)
które chce przekazać" :)
JeT przekazuje TREŚCI których ograniczone mózgi prostaków
nie są w stanie pojąć. I nie muszą ;)))
\|/
re:
|