gorące kaloryfery

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2005-10-13 13:09:50

Temat: gorące kaloryfery
Od: "ŁySy" <l...@w...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, czy mógłby mi ktoś z szanownych grupowiczów wyjaśnić co jest nie tak
z moimi kaloryferami - zawory termostatu są zakręcone (ustawione na *) a te
paskudy i tak grzeją ile fabryka dała... Trudno wytrzymac w domu (to mój
pierwszy sezon grzewczy w tym mieszkaniu). Czy takie zawory można wymieniać
w trakcie sezonu grzewczego?? A może to nie zawory??

Pozdrawiam ŁySy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-10-13 13:44:06

Temat: Re: gorące kaloryfery
Od: "rokko" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ŁySy" <l...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:dilm78$uo2$1@news2.ipartners.pl...
> Witam, czy mógłby mi ktoś z szanownych grupowiczów wyjaśnić co jest nie
tak
> z moimi kaloryferami - zawory termostatu są zakręcone (ustawione na *) a
te
> paskudy i tak grzeją ile fabryka dała... Trudno wytrzymac w domu (to mój
> pierwszy sezon grzewczy w tym mieszkaniu). Czy takie zawory można
wymieniać
> w trakcie sezonu grzewczego?? A może to nie zawory??

może pokrętła są źle założone ? albo nie obracają termostatem ?

rokko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-10-13 13:44:55

Temat: Re: gorące kaloryfery
Od: "rokko" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ŁySy" <l...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:dilm78$uo2$1@news2.ipartners.pl...
> Witam, czy mógłby mi ktoś z szanownych grupowiczów wyjaśnić co jest nie
tak
> z moimi kaloryferami - zawory termostatu są zakręcone (ustawione na *) a
te
> paskudy i tak grzeją ile fabryka dała... Trudno wytrzymac w domu (to mój
> pierwszy sezon grzewczy w tym mieszkaniu). Czy takie zawory można
wymieniać
> w trakcie sezonu grzewczego?? A może to nie zawory??

oczywiście możesz mieć też zepsuty termostat ale czy we wszystkich naraz
????

rokko

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-10-13 16:10:31

Temat: Re: gorące kaloryfery
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ŁySy" <l...@w...wp.pl> napisał w wiadomości
news:dilm78$uo2$1@news2.ipartners.pl...
> Witam, czy mógłby mi ktoś z szanownych grupowiczów wyjaśnić co jest nie
> tak z moimi kaloryferami - zawory termostatu są zakręcone (ustawione na *)
> a te paskudy i tak grzeją ile fabryka dała... Trudno wytrzymac w domu (to
> mój pierwszy sezon grzewczy w tym mieszkaniu).

Po odkręceniu głowicy powinieneś zobaczyć taki regulator w głowicy, być może
on jest źle ustawiony.
Albo źle są głowice założone (za płytko).
pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-10-14 11:30:41

Temat: Re: gorące kaloryfery
Od: "Agent0700" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Albo źle są głowice założone (za płytko).

W razie złego montażu ponakrywaj kalafiory kocem.

Pozdrawiam

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-10-14 12:20:50

Temat: Re: gorące kaloryfery
Od: cheetah <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ŁySy napisał(a):
> Witam, czy mógłby mi ktoś z szanownych grupowiczów wyjaśnić co jest nie tak
> z moimi kaloryferami - zawory termostatu są zakręcone (ustawione na *) a te
> paskudy i tak grzeją ile fabryka dała... Trudno wytrzymac w domu (to mój
> pierwszy sezon grzewczy w tym mieszkaniu). Czy takie zawory można wymieniać
> w trakcie sezonu grzewczego?? A może to nie zawory??

Albo głowice termostatyczne nie sa dobrze wkrecone (nie do końca)
albo same zawory nie trzymaja.
Jesli masz jeszce oryginalne zaslepki do zaworow to wykrec jedna glowice
i zamiasy niej wkrec ta zaslepke. Powinna ona wcisnać ten trzpien od
zaworu i go zamknąc. jesli nadal bedzie goracy kaloryfer to znaczy ze
zawory sa uszkodzone.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-10-14 20:46:21

Temat: Re: gorące kaloryfery
Od: "Spin" <s...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agent0700" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dio4u8$31b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Albo źle są głowice założone (za płytko).
>
> W razie złego montażu ponakrywaj kalafiory kocem.
>

ale mokrym ;)

--
SP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry