Strona główna Grupy pl.sci.medycyna kurwa mac

Grupy

Szukaj w grupach

 

kurwa mac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 231


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2007-06-15 16:59:18

Temat: Re: gorsze i lepsze zawody
Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

darked <d...@g...com> napisał(a):

> To Ty badz laskawa uzasadnic czy w powszechnym odbiorze spolecznym
> bardziej uciazliwe sa owe postulowane niedobory super-
> wykwalifikowanych policjantow czy tez udreka w kontaktach ze sluzba
> zdrowia.

Noo, poczekajmy do pierwszej stłuczki, włamania do piwnicy czy oczekiwania
na wezwany patrol, gdy ktoś jest bity na ulicy. I co? Nie ma narzekań, że
przyjeżdżają do stłuczki po 3 godzinach, że nie robi się dochodzeń przy
włamaniach - bo nie ma kto się tym zająć, albo gdy na ulicy pozostał już
tylko leżący poszkodowany, bo po napastnikach nawet siwy dym zdążył się
ulotnić? Nie ma tego?

A udręka w kontaktach ze służbą zdrowia z reguły powstaje, gdy jest się już
objętym "opieką".

> A cz na owych wyspach pracuje jako policjant? Jako zywo jestes w
> stanie leczyc sie w UK u polskojezycznego lekarza ale zdziwila bys
> mnie bardzo gdybys usilowala argumentowac iz znaczacy procent polskich
> policjantow zatrudnianych jest w GB poza rozpracowywaniem
> przestepczosci wsrod polskich emigrantow.

Patrole Gardy - czyli policji irlandzkiej złożone z Polaków chodzą po
ulicach Dublina nie wypatrując wyłącznie Polaków.

> Policjant tak jak psychiatra
> jest zanurzony w jezyku i kulturze. Myslisz ze policjant z Jasla
> bedzie sie nadawal jako sledczy w dzielnicy pelnej Pakistanczykow?
> Prawo brytyjskie tez takie jakby rozne od polskiego a wyrostki
> robaczkowe jakby takie same.

A wyobrażasz sobie rozmowę kiepsko mówiącego po angielsku lekarza - Polaka z
kiepsko mówiącym po angielsku, cierpiącym Pakistańczykiem? Nie mów mi, że
coś takiego jak "wywiad" nie jest pierwszym krokiem przed operacją wyrostka.
Nie mów, że każdy lekarz - Polak w swoim bogatym wykształceniu ma
perfekcyjny _w konwersacji_ angielski. Zwłaszcza w konwersacji z pacjentem
nie obznajomionym ze specjalistycznym, lekarskim slangu, któremu wszystko
trzeba obszernie tłumaczyć i zrozumieć jego wyjaśnienia. Nie mów, że
wyjeżdżając do GB nie liczy przede wszystkim na pacjentów - Polaków. Kolejny
przykład zadufania?

> > Mogliby wyznaczy=E6 swojemu ministrowi p=F3=B3roczny czas oczekiwania w
k=
> olejce na
> > zabieg. Jak wielu innym.
>
> No prosze. To komitet strajkowy pod wodza Bukiela jest odpowiedzialny
> za rozpiske zabiegowa w rzadowej klinice. Jakies poszlaki chocby na
> udowodnienie owej smialej tezy?

Coś przekombinowujesz moje słowa ... Lekarze narzekają na rząd - czy
na "cywilnych" pacjentów? Ale któż miałby odwagę tak oko w oko z ministrem
pokazać figę...
A wielu pacjentów, którym "uciekł" termin zabiegu dzięki strajkowi lekarzy -
walą się prywatne plany, nie mówiąc już o przedłużaniu cierpień i zwykłym
strachu - czy po takim odłożeniu stan się nie pogorszy.

Mnie pokazano dwie figi. Dwa zaplanowane dwa miesiące temu zabiegi
przełożono "na święty Dygdy, którego nie ma nigdy". Po nerwach i szukaniu
wyjścia udało mi się znaleźć nie strajkujący szpital - owszem, oklejony
kartkami z poparciem dla strajku, ale także nalepkami "Nie biorę" na pokoju
lekarskim. Z niebywale miłymi lekarzami i pielęgniarkami. Jeden zabieg mam
już za sobą. Niestety, drugiego nie mogą mi zrobić.

A mogło być tak fajnie... Tylko - co pomoże lekarzom mój stres, moje nerwy,
moje cierpienie, którego nie mogę się sama pozbyć? Co mam zrobić - pójść w
imieniu lekarzy obwieszona granatami pod budynki rządowe? W kogo ten strajk
bije? Bo nie w tych, w których powinien.

Pamiętasz słynne "Rząd się wyżywi"? Mamy przykład na to, że "Rząd się
leczy".

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2007-06-15 17:03:13

Temat: Re: kurwa mac
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 15 Jun 2007 17:59:47 +0200, pamana wrote:

>> Powołanie to można do wojska dostać.
> chyba wezwanie do stawienia se przed komisja lekarska.

Nienienie. Wezwanie przed komisję != powołanie do wojska.

> powolanie mozna poczuc.

Niektórzy wierzą w metafizykę jak widać.

Jeśli człowiek pracuje jak może najlepiej, a w zamian dostaje kiepską
pensję, zawiść, nienawiść i czarny PR, to żadne powołanie go w zawodzie
nie utrzyma.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2007-06-15 17:11:48

Temat: Re: kurwa mac
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 15 Jun 2007 18:09:57 +0200, pamana wrote:

> skoro dyzur jest nocny to chyba logiczne jest ze nie idzies ztam aby
> spac ,prawda?

Dyżur lekarski z reguły trwa 24 godziny, więc nie jest nocny, a
całodobowy. Ponadto po takim dyżurze lekarz z reguły nie może wyjść do
domu, więc siedzi w pracy 32 godziny non stop. Pokaż mi inną grupę
zawodową, która na coś takiego pójdzie i nie będzie krzyczeć.

Owszem, są lekarze pracujący zmianowo. Ale to zdecydowana mniejszość,
która pracuje głównie w pogotowiu i na SORach.

> a bywa i tak ze lekarze spia cala noc bo nic sie nie dzieja,prawda?

Bywa. A bywa też, że nawet na chwilę nie usiądą na czterech literach.
Zwłaszcza zabiegowcy.

> w fabryce na tasmie spac nie mozna a placone nie musi byc tak oczywiste.

Na taśmie nikt nie wymaga od robotnika pracy umysłowej.


> pisze raz jeszcze :nie żałuje wam ale taka droga wybraliscie.
> no i nie podoba mi sie sposob strajku bo uderza w pacjentow.

I bardzo dobrze, że w końcu w kogoś uderza; może w końcu ktoś go
zauważy. Jeśli protest nie uderza w nikogo, to wszyscy mają go w nosie.

Kiedy górnik rzuca cegłą - to jest w porzadku, a kiedy lekarz przesuwa
na później planowe przyjęcia (bo przyjęcia pilne są realizowane,
procedury ratujące życie wykonywane, a obłożenie oddziałów wcale aż tak
bardzo nie spada) - jest bezdusznym, pazernym sukinsynem, tak?

To się nazywa podwójna moralność. I to jest gorsze, niż rzucanie
cegłówką.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2007-06-15 18:05:16

Temat: Re: gorsze i lepsze zawody
Od: darked <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Jun 15, 5:59 pm, "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl>
wrote:

> Patrole Gardy - czyli policji irlandzkiej złożone z Polaków chodzą po
> ulicach Dublina nie wypatrując wyłącznie Polaków.

Fakt, nie docenilem policjantow: http://www.britaintown.com/content/view/862/

Mysle ze rzad powinien zacznijcie takze szykowac forse na policjantow.


>
> A wyobrażasz sobie rozmowę kiepsko mówiącego po angielsku lekarza - Polaka z
> kiepsko mówiącym po angielsku, cierpiącym Pakistańczykiem? Nie mów mi, że
> coś takiego jak "wywiad" nie jest pierwszym krokiem przed operacją wyrostka.
> Nie mów, że każdy lekarz - Polak w swoim bogatym wykształceniu ma
> perfekcyjny _w konwersacji_ angielski. Zwłaszcza w konwersacji z pacjentem
> nie obznajomionym ze specjalistycznym, lekarskim slangu, któremu wszystko
> trzeba obszernie tłumaczyć i zrozumieć jego wyjaśnienia. Nie mów, że
> wyjeżdżając do GB nie liczy przede wszystkim na pacjentów - Polaków. Kolejny
> przykład zadufania?
>

Smieszne to "zadufanie". Kwestionujesz ze polscy lekarze pracuja w GB/
Niemczech/Szecji i diabli wiedza gdzie jeszcze? Mowia do pacjentow
Mickiewiczem zapewne wypelniajac specjalnie dla nich spreparowane
polskojezyczne karty chorobowe?


> > > Mogliby wyznaczy=E6 swojemu ministrowi p=F3=B3roczny czas oczekiwania w
> k=
> > olejce na
> > > zabieg. Jak wielu innym.
>
> > No prosze. To komitet strajkowy pod wodza Bukiela jest odpowiedzialny
> > za rozpiske zabiegowa w rzadowej klinice. Jakies poszlaki chocby na
> > udowodnienie owej smialej tezy?
>
> Coś przekombinowujesz moje słowa ... Lekarze narzekają na rząd - czy
> na "cywilnych" pacjentów?

Zdaje sie ze Ty przekombinowujesz co strajkujacy z wlasnej woli
lekarze sa w stanie zrobic oraz czy ma to jakikolwiek sens o moralnym
wydzwieku zachowan a la hiena nie zapominajac.

1. zalecasz lekarzom popelnienie propagandowego seppuku. Odmowa
pomocy Relidze to bezsens, nie mowiac o tym ze o ile mi wiadomo
oddzialy onkologiczne nie odlaczaja chorych np. odczas chemioterapii.
Zwykla msciwosc z kogos wychodzi.

2. Zakladajac Wysoki Stopien Zbydlecenia tych co to Relige chcieliby
do mogily zepchnac i tak w ciagu kilku godzin po odmowie wykonania
operacji na R. przez lekarzy w PL, rzadowym samolotem za Twoje
podatki minister R. laduje w Niemczech lub innej GB i jest tam leczony
znow ZA TWOJE PODATKI.

3. Znasz jakies panstwo w ktorym na wiesc o postrzeleniu premiera/
prezydenta sekretarka wykreca numer pogotowia, dowiaduje sie ze ma owo
pogotowie mnostwo innych zgloszen, podobnie policja sciga wlasnie
zlodziei roweru i ruszy za zamachowcem jak przynajmniej jedno kolo
roweru odzyska? Nawet w super-egalitarnej Szwecji ministrowie
traktowani sa lepiej.

> Mnie pokazano dwie figi. Dwa zaplanowane dwa miesiące temu zabiegi
> przełożono "na święty Dygdy, którego nie ma nigdy". Po nerwach i szukaniu
> wyjścia udało mi się znaleźć nie strajkujący szpital - owszem, oklejony
> kartkami z poparciem dla strajku, ale także nalepkami "Nie biorę" na pokoju
> lekarskim. Z niebywale miłymi lekarzami i pielęgniarkami. Jeden zabieg mam
> już za sobą. Niestety, drugiego nie mogą mi zrobić.

Do Ciebie jak i do wielu pacjentow nie dociera: Ty nie placisz
lekarzom za leczenie. Placisz na ubezpieczenie zdrowotne. To osobnicy
ktorzy owe pieniadze sciagaja i nimi dysponuja sa odpowiedzialni za
ich wydawanie oraz jakosc uslug. Lekarz jest pracownikiem najemnym.

> A mogło być tak fajnie... Tylko - co pomoże lekarzom mój stres, moje nerwy,
> moje cierpienie, którego nie mogę się sama pozbyć? Co mam zrobić - pójść w
> imieniu lekarzy obwieszona granatami pod budynki rządowe? W kogo ten strajk
> bije? Bo nie w tych, w których powinien.

Pomysl o utopii: pracownicy zakladu uslugowego strajkuja, w zaden
sposob nie dotyka to klientow tegoz zakladu natomiast wlasciciel owego
zakladu nie tracac zadnych pieniedzy ani klientow z powodu strajku ot
tak z dobrego serca doklada strajkujacym do pensji. Bo to dobry wujek
jest.

> Pamiętasz słynne "Rząd się wyżywi"? Mamy przykład na to, że "Rząd się leczy".

A mialas co do tego watpliwosci?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2007-06-15 18:09:45

Temat: Re: Re:
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hesia" < napisał w wiadomości
news:f4tvri$oie$1@news.interia.pl...
> Użytkownik "regen" < > napisał w wiadomości
> news:f4sjib$7co$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
>> Lekarze powinni masowo zwolnić się z pracy i zatrudnić
>> na godziwych warunkach a nie chodzić po ulicy.
>
> zastanawia mnie jedno...
> kogo w ciezkiej sytuacji materialnej stac na deklaracje zwolnienia sie z
> roboty.
Nikt nie mówi ,że lekarze są w ciężkiej sytuacji materialnej tylko ,że ich
zarobki są zbyt małe . To pewna różnica.

> o czyms to swiadczy, prawda?
> czemu tylu lekarzy nie boi sie straty pracy ???????

Wiesz - pracy dla lekarzy od kilku lat jest mnóstwo . Potrzebni są nie
tylko specjaliści ale także lekarze tuż po studiach - w każdej medycznej
gazecie ogłoszeń jest bardzo dużo. Od wejścia do Unii ilość ogłoszeń z
zagranicy zwiększyła się wielokrotnie. Kiedyś to były pojedyncze ogłoszenia
, teraz to całe strony z wysp, Niemiec, Hiszpanii, Skandynawii.
Istnieje też możliwość dorobienia w sektorze prywatnym. Z tego wszystkiego
wynika moje stanowisko ,że lekarze powinni zwalniać się z pracy i negocjować
warunki .

Pozdrawiam
regen




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2007-06-15 18:26:40

Temat: Re: gorsze i lepsze zawody
Od: "czeremcha " <c...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

darked <d...@g...com> napisał(a):

> Do Ciebie jak i do wielu pacjentow nie dociera: Ty nie placisz
> lekarzom za leczenie. Placisz na ubezpieczenie zdrowotne. To osobnicy
> ktorzy owe pieniadze sciagaja i nimi dysponuja sa odpowiedzialni za
> ich wydawanie oraz jakosc uslug. Lekarz jest pracownikiem najemnym.

Dociera do mnie jedno: płacę dużo, a podwyżka lekarskich pensji bedzie
kosztowała mnie więcej, niż lekarza prowadzącego prywatną praktykę. Ja mam
kasę fiskalną...

Już raz o tym pisałam - wygląda na to, że lekarze chcą być zatrudnieni jako
pracownicy najemni, a opłacani jak właściciele zakładu.

> Pomysl o utopii: pracownicy zakladu uslugowego strajkuja, w zaden
> sposob nie dotyka to klientow tegoz zakladu natomiast wlasciciel owego
> zakladu nie tracac zadnych pieniedzy ani klientow z powodu strajku ot
> tak z dobrego serca doklada strajkujacym do pensji. Bo to dobry wujek
> jest.

Tyle, że klienci tego zakładu nie płacą comiesięcznego ryczałtu za
ewentualne usługi, dopłacając pracownikom - a nie właścicielowi - za usługę
ekspresową czy za wykonanie usługi w ogóle. Fajnie być pracownikiem, mieć
prawo do strajku i płatnego urlopu, nie martwić się o księgowość, kontrole
Sanepidu, Inspekcji Pracy, zgodność z przepisami ppoż i wieloma innymi, być
traktowanym przez ZUS inaczej niż pracodawca - a finansowo mieć się jak
właściciel zakładu.

A nawiasem - nie mogę się doczekać wyjaśnienia, dlaczego lekarze kurczowo
trzymają się państwowych szpitali. Po prostu tego nie wiem, a chciałabym
mieć jasność.

Ania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2007-06-15 18:59:49

Temat: Re: kurwa mac
Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):

> On Fri, 15 Jun 2007 18:09:57 +0200, pamana wrote:

> > w fabryce na tasmie spac nie mozna a placone nie musi byc tak oczywiste.
>
> Na taśmie nikt nie wymaga od robotnika pracy umysłowej.

Najwyżej maszyna palce mu utnie... Ale to tylko taki gorzki żart.

> I bardzo dobrze, że w końcu w kogoś uderza; może w końcu ktoś go
> zauważy. Jeśli protest nie uderza w nikogo, to wszyscy mają go w nosie.

> Kiedy górnik rzuca cegłą - to jest w porzadku, a kiedy lekarz przesuwa
> na później planowe przyjęcia (bo przyjęcia pilne są realizowane,
> procedury ratujące życie wykonywane, a obłożenie oddziałów wcale aż tak
> bardzo nie spada) - jest bezdusznym, pazernym sukinsynem, tak?

> To się nazywa podwójna moralność. I to jest gorsze, niż rzucanie
> cegłówką.

Górnicy rzucali cegłówkami w bogu ducha winnych przechodniów? W ludzi,
którzy nie byli w stanie zmienić ich sytuacji?

Co nie zmienia faktu, że oburza mnie błyskawiczne uginanie się przed ich
żądaniami po takich akcjach.

Ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2007-06-15 19:22:50

Temat: Re: kurwa mac
Od: Adam <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 15 Jun 2007 16:04:45 +0200, na pl.sci.medycyna, Dominik napisał(a):

> Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:f4tn40$233$1@news.dialog.net.pl...
>>
>>> A co do dobrego lekarza, który jak chce zarobić to zarobi to powiedz mi
>>> czemu mam zasuwać na niemal dwa etaty, aby związać koniec z końcem,
>
>> ze niby jak zaczna zarabiac po 7 tys w szpitalu to nie beda zasuwac na
>> 2-3-4 etaty?

[...]
>
> czyli sugerujesz, że praca na dwa etaty sprawia mi orgiastyczną przyjemnośc
> a nieprzespane noce na dyżurach (nie liczonych do czasu pracy) to dla mnie
> wspaniała przygoda, [...]
>
> chcę pracowac na JEDNYM etacie i z tego etatu móc utrzymać rodzinę nie będąc
> ZMUSZONYM do tyrania w dodatkowych zajeciach po to tylko aby opłacić
> rachunki i przeżyć do pierwszego

Człowieku, przestań, bo przykro słuchać. Z jednego etatu, wcale nie
lepiej płatnego, niż lekarski, musi przeżyć i żyje niejeden człowiek o
bardzo podobnym żołądku, co lekarz, z rodziną do utrzymania, potrzebą
mieszkania, ubierania się itd. Wiesz, ile zarabia nauczyciel? Wiesz, że
też musi się dokształcać? Tyle że on nie ma możliwości pracy na kilku
etatach, bo po godzinach w szkole drugie tyle musi spędzić po południu
na przygotowywaniu się, sprawdzaniu zeszytów itd.
Powołujecie się na lata kształcenia - taki np. muzyk z filharmonii ma za
sobą, poza zwykłą edukacją - 6 lat SM I stopnia, 6 lat II st., 5 lat
studiów i codziennie kilka godzin ćwiczeń w domu, nie licząc prób.
Zgadnij, ile zarabia. Że odpowiedzialność za życie ludzkie? A jak to
jest z jej egzekwowaniem przez sądy lekarskie?
Macie jakieś wyjątkowe przeświadczenie o elitarności zawodu,
niespotykanym wykształceniu i intelekcie i prawie do "godności" życia za
min. 5 kpln. Większa część społeczeństwa żyje niegodnie, bo poniżej tej
kwoty, a wy domagacie się, by jeszcze bardziej niegodnie żyli, bo jeśli
wam trzeba dać, to przecież z budżetu tych "niegodnych". Zobaczcie, ile
wynosi średnia płaca w Polsce. Zachodnich zarobków można się domagać w
krajach Zachodu.
Wracając do meritum - nie wierzę, że nawet zarabiając 5000 na jednym
etacie i mając możliwość pracy dodatkowo na drugim nikt się na to nie
skusi - w końcu tak było przedtem, to i będzie, skoro w ten sposób da
się w dwójnasub godnie żyć.

Przepraszam, uniosłem się.

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2007-06-15 19:28:25

Temat: Re:
Od: Hesia <h...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

regen pisze:

> Nikt nie mówi ,że lekarze są w ciężkiej sytuacji materialnej tylko ,że
> ich zarobki są zbyt małe . To pewna różnica.

sytuacja materialna rodzi sie z zarobkow, spadku, kradziezy...
jesli lekarz ma zle zarobki to skad jego dobra sytuacja materialna.

> Istnieje też możliwość dorobienia w sektorze prywatnym. Z tego
> wszystkiego wynika moje stanowisko ,że lekarze powinni zwalniać się z
> pracy i negocjować warunki .

tu sie zgadzam... to czemu sie tak kurczowo trzymaja panstwowych posadek
i skad ten strajk ?

--
Hesia
[WRO-tka]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2007-06-15 20:45:40

Temat: Re: kurwa mac
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wy, środowisko medyczne, jesteście beznadziejni.
Gdy zaczynałam czytać ten wątek byłam za waszymi strajkami,
bo jestem opozycjonistką.
Ale jak czytam wasze argumenty, to mnie szlag trafia.
Co jeden to bardziej idiotyczny:
Że książka droga? To idź do biblioteki.

Że dyżur 24h? To niezgodne z kodeksem pracy,
od razu bym takiego zwolniła za naruszanie zasad BHP,
od pilnowania tego jest inspekcja pracy.
Ciarki czuję gdy pomyślę, że medyk może mnie badać w 24 godzinie dyżuru.

Że studia trwają 13 lat?
Ja słyszałam że 6+staż, ale ni jak 13 nie wyjdzie.
A jak nie umiesz dodawać, to faktycznie nie powinnaś mieć
dyplomu uczelni medycznej,
a nawet świadectwa ukończenia I klasy szkoły podstawowej.

Że brakuje do pierwszego? Inni są bezrobotni, bez zasiłku
- i co im powiesz, za ile oni żyją?

Żeby za leczenie brali się robotnicy budowlani?
Już tak jest. I nie widzę w tym nic złego, pod warunkiem, że jest to
prawdziwie wolny wybur pacjenta świadomego kto go leczy,
a nie wymuszony niewiedzą i brakiem czasu konowała.

A biorąc to wszystko razem to coś się nie klei:
Dużo lekarzy wyemigrowało (podobno),
służba zdrowia jest już w dużej części prywatna (na pewno),
więc pracy dużo, a zgodnie z zasadą popytu i podaży,
cena powinna być duża i zarobek też.

A lekaże twierdzą, że są biedni. :)

Czyli albo ministerstwo kłamie, i nie tylko o pieniądze idzie,
albo nikt się nie leczy: pacjent boi się niewiedzy,
dyletanctwa i bezczelności - a to już Wasza wina.
Doświadczyłam tego wielokrotnie w płatnej, prywatnej służbie zdrowia.

Sama nie wiem dlaczego jestem za tym strajkiem.
Zdaje się tylko ze względu na, może nawet nienawiść ,
do bandyckiej władzy.
Religa pszyłączył się do strajku, i super, będą mniejsze szkody.
Więc popierając strajk popieram władzę ?
No ale błędy lekarskie w czasie strajku będą żadsze, to jest pewne.

--
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u , ch->h ,rz->ż lub sz, -ii-> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

magnes i wapn-nie brac razem?
podwyszone ASO-o czym swiadczy?
Lekarz pierwszego kontaktu - pytanie o zapisanie ;]
Zawroty głowy
o ile cukrzyca skraca zycie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »