Strona główna Grupy pl.sci.medycyna gradówka

Grupy

Szukaj w grupach

 

gradówka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-01-12 12:23:45

Temat: gradówka
Od: "Magda" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

U mojego 4 letniego syna pojawił się na oczku jęczmień, który zszedł po
jakimś czasie. Około miesiąca później znów coś urosło na powiece. Pani
okulistka rozpoznała to jako gradówkę i stwierdziła że leczy się to tylko
chirurgicznie (zdziwiona była że wyrosło to dziecku), nie przepisała żadnych
leków i kazała tak zostawić. Boję się że może jednak jest jakieś zagrożenie
dla wzroku. Czy są jakieś maści itp. Dodam że dosyć często ma lekko
obrzmiałe i zaczerwienione powieki

MM


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-01-13 10:02:20

Temat: Re: gradówka
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
Magdo mam pytanie, czy Twoje dziecko ostatnimi czasy chorowalo? Ogolnie
czy jego stan zdrowia byl zadowalajacy, czy sie czesto nie przeziebialo?
Jaki byl jego stan odpornosciowy organizmy okresl w skali 1-10...
Czy to zgrubienie jest dla dziecka bolesne? I czy to "jak na razie cudo"
wyroslo na brzego powieki?
Pozatym nie orientujesz sie czy Twoje dziecko mialo jeczmiec wewmetrzny,
czy zewnetrzny?
Sorry, za tyle pytan, ale po tym co podalas na razie to trudno sie z czym
kolwiek zorientowac. Masci na gradowke jako takich nie ma:( Czasami ustepuje
po jakims czasie sama, ale czesto konieczna jest interwencja chirurgiczna,
ktora jak kazdy abieg chirurgiczny (zwlaszcza na oku) niesie ze soba pewne
niebezpiecznestwo. Jest ono jednak na tyle male, ze w zasadzie nie bierze
sie go pod uwage...

Pozdrawiam LiBi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-01-15 15:09:57

Temat: Re: gradówka
Od: "Ewelina" <z...@z...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magda" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:93msop$qv$1@news.tpi.pl...
> U mojego 4 letniego syna pojawił się na oczku jęczmień, który zszedł po
> jakimś czasie. Około miesiąca później znów coś urosło na powiece. Pani
> okulistka rozpoznała to jako gradówkę i stwierdziła że leczy się to tylko
> chirurgicznie (zdziwiona była że wyrosło to dziecku), nie przepisała
żadnych
> leków i kazała tak zostawić. Boję się że może jednak jest jakieś
zagrożenie
> dla wzroku. Czy są jakieś maści itp. Dodam że dosyć często ma lekko
> obrzmiałe i zaczerwienione powieki
>
> MM

Czesc Magdo!

Może to co napisze nie bedzie dla Ciebie pocieszajace ale jakies 20 lat temu
przeszlam chirurgiczny zabieg usuwania gradowki . Bylam tez malym
przestraszonym dzieckiem ale jakos to przezylam jedno jest pewne zabieg nie
boli niestety (tak bylo w moim przypadku) bardzo boli znieczulenie
miejscowe. Oczywiscie po zabiegu wyglada sie okropnie ale to mija.
Zycze powodzenia dla zestresowanej mamy i pociechy.

Pa Rynga
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-01-15 18:51:05

Temat: Re: gradówka
Od: "paff" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik LiBi <l...@n...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:93pgse$efj$...@n...tpi.pl...
> ktora jak kazdy abieg chirurgiczny (zwlaszcza na oku) niesie ze soba pewne
> niebezpiecznestwo. Jest ono jednak na tyle male, ze w zasadzie nie bierze
> sie go pod uwage...

A ja sam miałem okazję doświadczyć usuwania jęczmienia....
Zrobiono mi to bez żadnego znieczulenia.
Jak człowiek ma 2 mm od oka igłę i boli go to jak jasna cholera to łatwo o
jakiś ruch powiedzmy 1 cm...
Czy nie ma tu niebezpieczeństwa ?
Gdybym w pewnym momencie nie złapał ręki pani chirurg i nie zażądał
minutowej przerwy, chyba miałbym igłę w oku....
Do dzisiaj nie mogę się nadziwić, że moje ciało może z taką prędkością
produkować pot....

Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-01-16 18:34:31

Temat: Re: gradówka
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
A nie mozna bylo poproscic aby na chwile przestala? Pozatym to bylo 20
lat temu! Inne tysiaclecie:PP Czasy sie zmienily, metody niekoniecznie, ale
nie mozna od razu przyjmowac, ze ta operacja jest "niebezpieczna". Co ma
powiedziec pacjent u ktorego wykonuje sie operacje na otwartym sercu, badz
poddany trepanacji czaszki?? Tozto chyba ten to
powinien sie zalamac! Nie sadzisz?
Pozdrawiam..
LiBi




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-01-16 19:06:44

Temat: Re: gradówka
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

SORRY ZA 20 LAT!!!!!!! POMYLILY MI SIE WIADOMOSCI< OGROMNIE PRZEPRASZAM!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-01-17 17:27:57

Temat: Re: gradówka
Od: "paff" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik LiBi <l...@n...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9429so$m2b$...@n...tpi.pl...
> SORRY ZA 20 LAT!!!!!!! POMYLILY MI SIE WIADOMOSCI< OGROMNIE PRZEPRASZAM!

No.... Ja nawet tyle jeszcze nie mam ! :)

Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-01-17 20:01:17

Temat: Re: gradówka
Od: "paff" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik LiBi <l...@n...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:942560$a06$...@n...tpi.pl...
> A nie mozna bylo poproscic aby na chwile przestala?

To była jakaś pasjonatka :)
Albo lepiej sadystka - widok ludzkiego cierpienia ją podniecał.... :)
Dla ścisłości - pielęgniarka wtedy nie wytrzymała i musiała wyjść... :)

>Co ma
> powiedziec pacjent u ktorego wykonuje sie operacje na otwartym sercu, badz
> poddany trepanacji czaszki?? Tozto chyba ten to
> powinien sie zalamac! Nie sadzisz?

On się przynajmniej nie poruszy i jest mniejsze ryzyko pocięcia nie tego, co
nie trzeba... ;) A ja miałem igłę 2 mm od oka, bolało mnie jak cholera i na
dodatek siedziałem na taborecie bez oparcia. 75% szans na igłę w oku...

Paweł


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-01-20 09:48:30

Temat: Re: gradówka
Od: "LiBi" <l...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

To była jakaś pasjonatka :)
Albo lepiej sadystka - widok ludzkiego cierpienia ją podniecał.... :)
Dla ścisłości - pielęgniarka wtedy nie wytrzymała i musiała wyjść... :)

No coz, mozliwe, tacy lduze (czy to ludze?) tez sie zdazaja. Ale moze
chciala szybko skonczyc, aby i bol sie szybko szkonczyl, nie wiem, jak to
bylo, ale chyba w koncu zyjesz? Oko masz na miescu, wiec widze pewna
bezcelowosc straszenia innych...
Zycze powodzenia z lekarzami
LiBi -Jacek
-student med.
R.W. lek.med.psychaitra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dexamethason 0,5mg- co powoduje
PUVA
MAŁOPŁYTKOWOŚĆ WRODZONA - szukam informacji!!!!!!!!!!1
Syndrom Berlowa??
Zgroza!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »