« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2005-05-25 19:14:33
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciEulalka <x...@x...xx> napisał(a):
> Ja jestem absolutnie pewna, że z własnej woli nie kupiłam młodej nic
> różowego.
A ja na pewno nie podsuwałam komiksów o średniowecznej Japonii...
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2005-05-25 19:16:17
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
news:d72i0q$2bhf$1@news2.ipartners.pl...
> A ja bidok...
Pochodzisz z Galicji może?
cale dwa dni sie meczylem, zeby na desce smigac
> poprawnie z prawa noga do przodu (a taki kaprys mialem nauczyc
> sie dodatkowo odwrotnie ;)))
Ja pierwsze zjazdy miałam w dwie strony i ani trochę mi nie przeszkadzało,
że jadę 'nie tą nogą' do przodu :-)
A kiedys struny w gitarze przełożyłam, żeby prawą ręką nauczyć się jeździć
po gryfie ... matko, z nudów to się głupie rzeczy wymyśla :-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2005-05-25 19:18:37
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciJonasz <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> podchwycili, że takie dzieci, które wcześnie z kompem
> zaczynają są jakieś dziwne. Jest nawet takie słowo geek,
Jezusiemaryjopojedyncza!!! To ja giiiika wychowałam!???
/.../
> Inny gatunek człowieka, choć rodzice w większości
> normalni: telewizyjno-sportowo-piwni.
Pocieszasz ;)
> I wiesz, co zrobiły geeks? Wymyśliły geek-code, zrobiły
> swoje e-ziny, komiksy ("Geek-girl")
Geek-girl to się Geech nazywa ;) Gicz znaczy :)
Jest też przymiotnik -- giczy.
> czy jakoś tak
> i okazało się, że jest ich więcej niż pedałów,
> tylko nie lubią się afiszować ze swoimi skłonnościami.
Gicza parada? Pewnie nawet by poszli jakby przez miasto światłowód
położyć i terminale na kółkach...
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2005-05-25 19:20:10
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciBaranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> A kiedys struny w gitarze przełożyłam, żeby prawą ręką nauczyć się jeździć
> po gryfie
Ja właśnie się przymierzam do przekładania. Ja grać już nie będę, a
młody wyraża chęć. Ciągle mam nadzieję, że nauczę go grać tak jak grał
Kaczmarski -- odwrotnie, bez przełożonych strun.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2005-05-25 19:22:17
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1sjva1ffwcjem.dlg@franolan.net...
> Gicza parada? Pewnie nawet by poszli jakby przez miasto światłowód
> położyć i terminale na kółkach...
Eeee ja stałego łącza nie mam, a nadaję.
Laptopy można na sznurkach na szyi powiesić, jak panie co w cyrku albo na
plaży papierosy sprzedawały :-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2005-05-25 19:26:24
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:178vmk8h2lkrj$.dlg@franolan.net...
> Ja właśnie się przymierzam do przekładania. Ja grać już nie będę, a
> młody wyraża chęć. Ciągle mam nadzieję, że nauczę go grać tak jak grał
> Kaczmarski -- odwrotnie, bez przełożonych strun.
To może nie przekładaj. Nauczy się na 'normalnej' i będzie mógł na każdej
grać.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2005-05-25 20:49:26
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci
Użytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d72itr$knu$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
> news:d72i0q$2bhf$1@news2.ipartners.pl...
>
>> A ja bidok...
>
> Pochodzisz z Galicji może?
y-y
mam zawily zyciorys, urodzilem sie w medalikarni
i powinienm mowic na papcie/kapcie hapcie, na motor motur
na samochody taksowki, a na targowisko ryneczek.
Lata spedzone w opolu winny owocowac hanyszniem. Nie wyszlo ;)
Dwa _wielotnie_ pobyty we wrocku mogly odcisnac pietno lwoskie,
podobnie, jak epizod krakowski na insza nute.
Krotszych pobytow "to tu i tam" juz nie licze ;)
Maly tez jest "globtrotuar" ;)) Ale mu to pasi - najwyrazniej :)
> cale dwa dni sie meczylem, zeby na desce smigac
>> poprawnie z prawa noga do przodu (a taki kaprys mialem nauczyc
>> sie dodatkowo odwrotnie ;)))
>
> Ja pierwsze zjazdy miałam w dwie strony i ani trochę mi nie przeszkadzało,
> że jadę 'nie tą nogą' do przodu :-)
Wiesz, przed parapetem mialem do czynienia ze skateboardem,
i nie bylo mi "wsio tyba" (a DOBRY bylem, nie chwalac sie ;))
Na szczescie "w _pelni_ funkcjonalna odwrotke" przecwiczylem
na kolkach jeszcze :)
> A kiedys struny w gitarze przełożyłam, żeby prawą ręką nauczyć się jeździć
> po gryfie ... matko, z nudów to się głupie rzeczy wymyśla :-)
nie no, pisanie lewa, gra w pingla etc. ale gitara?... w imie czego? ;))
v.
PS. eee.... zauwazam tendecje w popadanie w OT ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2005-05-25 20:51:08
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik siwa napisał:
> Gicza parada? Pewnie nawet by poszli jakby przez miasto światłowód
> położyć i terminale na kółkach...
Parada? Zapomnij. Ja od kiedy mam mieszkanie myślę,
czy by sobie jakiegoś terminala nie zainstalować
w toalecie.
Główna przeszkoda to zdanie mojej piękniejszej połowy,
bo gdybym mieszkał sam, to już by tam laptopik P-2
jakiś biedny sobie stał. No i te kabelki wszystkie,
które kładłem ze dwa lata temu, teraz odbierają sens
zakupu access pointa :-(
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2005-05-25 20:55:30
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciJonasz <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Ja od kiedy mam mieszkanie myślę,
> czy by sobie jakiegoś terminala nie zainstalować
> w toalecie.
Moja matka opowiadała kiedyś na rodzinnym obiedzie:
- W każdym pokoju komputer <wzdech>.
- Całe mieszkanie okablowane <wzdech>
- Kabel nawet w piwnicy mam <wzdech>
- A do tego <dramatyczna przerwa> mamy serwer <bardzo dramatyczna
przerwa> W STOŁOWYM!!!
A laptopik P-2 to bym kupiła, wcale nie do kibla...
Do kibla mam P-100 :)
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2005-05-25 20:56:24
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci>
> Użytkownik "Madzia W" <m...@p...onet.pl> napisała:
>
> >> Dla Filipa (4 lata)
> >
> > Królik bystrzak dla przedszkolaka.
> >
> > A poza tym jeśli manulanie nie bardzo - to
>
> ...to tym bardziej ;)
Tak super, ale na myszce nie wykształci chwytu pęstekowatego, który będzie mu
potrzebny do m.in. pisania...
Madzia ( Karolina 7 i Grześ 4,5)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |