Data: 2003-09-09 14:50:04
Temat: Re: haft + nożyczki - pytanie
Od: " Anna" <c...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anga <a...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Witam, mam pytanko do wszystkich,które robią hafty wymagające póżniej
> wycinania np. hardranger (chyba żle napisałam sorry) chcę sobie kupić
> nożyczki,którymi byłoby najwygodniej wycinać te śliczności jakie mam
nadzieję
> wykonam:-)) Poradżcie jakie będa najwygodniejsze? z prostymi czy
zaokrąglonymi
> końcami , jak małe?,i w ogóle poproszę o jak najwięcej informacji nt tego
typu
> nożyczek.
Zalezy to troche od materialu, na ktorym haftujesz np. typowy material
hardanger, ma "podwojny" splot 22/cal i jest stosunkowo gruby (w porownaniu do
plocienka lnianego na ktorym wyszywasz Richelieu). Do H. radzilabym nozyczki
proste i BARDZO ostre, sa takie w Kokardce (drogie, ale warto).
I ostatnia uwaga, ktora przeczy poprzedniej radzie:
kupuj raczej nozyczki w pasmanterii, nie w sprz. wysyl. chodzi o to, ze one
musza dobrze pasowac do dloni. Nie odczuwa sie tego jak wycinasz 1 czy 2
dziurki, co innego, jak masz przed soba caly obrus hardanger. To z
doswiadczenia...
Pozdrawiam,
Anna
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|