Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia halogen oven - opinie

Grupy

Szukaj w grupach

 

halogen oven - opinie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 202


« poprzedni wątek następny wątek »

121. Data: 2010-09-20 20:16:57

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Maseł <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 2010-09-20 16:20, Ikselka wrote:
>> Gdyby nie
>> miastowi to by z braku wody poumierali.
> Chyba cię pogięło.

Kup se telewizora. Albo radyjo tranzystorowe.
Bo w mass-mediach co co chwile trabili, zeby wysylac powodzianom wode.
HINT: czysta, zdatna do picia wode....

Pozdro

Maseł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


122. Data: 2010-09-20 20:47:25

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Marsjasz <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-20 21:39, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 20 Sep 2010 21:15:19 +0200, Marsjasz napisał(a):
>
>> W dniu 2010-09-20 16:49, Ikselka pisze:
>>
>>>
>>> Kuchnia (jako urządzenie) dosyć mała, ale przez najleszego fachowca (pan
>>> Tetelewski) robiona po mistrzowsku - piecze i gotuje jak burza. I sliczna
>>> jak dzbanuszek - on sam ją tak określił. Zrobiona na jego 50-lecie pracy
>>> mistrzowskiej.
>>>
>>> A ja... nie taka znowu mała (waham się od 38 do 40, zależnie czy palę pod
>>> fajerkami, czy nie - bo kiedy palę, to tyję, bo wiecej jem, bo pyszne), dla
>>> niektórych nawet za duża - nie dają mi tu rady :-D
>>>
>>
>> ja swojej uzywam tylko od jesieni do wiosny - latem robi sie strasznie
>> goraco to i gotowac nieprzyjemnie...
>> zima pali sie w niej doskonale a jeszcze lepiej piecze...
>> wakacjami spokojnie odpoczywa - zagracona...
>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/876ce89c7130205f
.html
>> Marsjasz
>
> Urokliwa i prześliczna! A "zagracenie" niezmiernie romantyczne. No i to
> przecudne zwieńczenie - skąd to wytrzasnąłeś? To ceramika, czy drewno?
> Zwieńczenie starego pieca, czy może kredensu? Podobne miał kredens u mojego
> dziadka, fragmenty tego zwieńczenia uchowały się do powojnia, ale całość
> pozostała tylko na starych fotografiach.
>
> Moja kuchnia ma tylko ładne malunki, ale drzwiczki ma emaliowane i ich nie
> lubię takich - namówili mnie na takie panowie zdunowie, ale przy okazji
> najbliższego jej remontu wymienię na żelazne, odlewane, jak ma Twoja. Mają
> charakter, są bardziej retro.
>
> Od póżnej wiosny do późnego lata stawiam na kuchni elektryczną płytę do
> gotowania, taką 4-miejscową, jako tako komponującą się kolorem inox z
> oporządzeniem kuchni. Czekam z utęsknieniem, kiedy znów przyjdzie pora
> palenia - no i już od połowy sierpnia palę i tak do ok. połowy maja, na
> poczatku i pod koniec tego okresu tylko podczas przygotowywania posiłków, a
> w sezonie już niemal non stop. Okazjonalnie palę węglem, więc dlatego
> zrobiliśmy nierdzewną stalową kwasoodporną wkładkę w kominie, bo komin jest
> z czasów komuny - cegła niezbyt dobrej jakości, no i tzw "rapowanie"
> wewnątrz odpada i bałabym się palić węglem ze względu na ew.
> nieszczelności. Przeważnie jednak palę brzozą i dębiną - sosny używam
> raczej na rozpałkę, bo pali się szybko jak papier i temperatury nie daje
> jak trzeba - za dlugi płomień i za chłodny. A uwiebiam piec w tej kuchni,
> jak Ty - piecze się super, bo pan Tetelewski budując ją na swoją 50
> rocznicę postarał się po mistrzowsku, dokłądnie tak jak prosiłam. Cyzelował
> swe dziłeko z wielkim zdowoleniem, mówiąc, ze dawno już nie robił kuchni, a
> uwielbia to.
> Zdjęcie zrobione w dniu jej całkowitego ukończenia, kiedy tylko się umył i
> przebrał po pracy - kiedyś już je tutaj pokazywałam:
> http://mazam.fotosik.pl/albumy/364665-4.html
> Inne zdjęcia z tego albumu też już tu były, ale obejrzyj :-)
>
piec stawial nam 3 lata temu prawie 80 letni zdun - kaszub (ani slowa po
polsku) malomowny poslugiwal sie prawie wylacznie modulacja slowa "jo"...
piec powstal z kafli cegiel i gliny ktora wykopalismy bo zdun o zadnych
innych materialach nie chcial slyszec...
roboty trwaly 4 dni i za postawienie pieca zdun zazadal kwoty 200
zlotych ktora wydala nam sie dosyc smieszna wiec doplacilismy mu jeszcze
300 - powiedzial ze w zyciu tyle nie zarobil...
zeby piec nie wygladal nazbyt nowoczesnie drzwiczki i to zwienczenie (ze
starego pieca) kupilsmy na warszawskiej gieldzie antykow (kole) jak
pamietam tez w granicach 200-300 zlotych...
ale najwazniejsze ze posiada dobry cug i w ogole nie dymi...
a tak to wygladalo w budowie:
http://dogma24.fotosik.pl/albumy/786877-6.html
Marsjasz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


123. Data: 2010-09-20 20:48:52

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dnia Mon, 20 Sep 2010 18:25:23 +0200, kogutek napisał(a):
>
> >> Dnia Mon, 20 Sep 2010 09:56:19 +0200, Misiek napisał(a):
> >>
> >>> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> >>> news:4c970c38$0$22794$65785112@news.neostrada.pl...
> >>>> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomo&#65533;ci
> >>>> news:4c9700b4$0$22792$65785112@news.neostrada.pl...
> >>>>>
> >>>>> "E." <e...@o...pl> wrote in message
> >>>>> news:i76us4$2bp$1@news.net.icm.edu.pl...
> >>>>>> Ikselka pisze:
> >>>>>>
> >>>>>>>>>> Nie masz pojęcia o prawdziwym smaku, dopóki nie spróbujesz potraw
> >>>>>>>>>> gotowanych na fajerkach. Jako i ja nie miałam, póki nie zaczęłam.
> >>>>>>>>>> Piszę
> >>>>>>>>>> serio.
> >>>>>>>>>>
> >>>>>>>>> Od kiedy to żródło energii wpływa na smak zamkniętych w garze warzyw
> >>>>>>>>> czy wody?
> >>>>>>>> :)
> >>>>>>>
> >>>>>>> Dla nieznających tematu pozostaje tylko głodny uśmieszek. Współczuję
> >>>>>>> :-)
> >>>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> Hm... a skąd wiesz, że nikt nie gotuje na fajerkach?
> >>>>>> Na rancho teściów jest westfalka fajerkowa, w części ogrzewa dom, więc
> >>>>>> się z niej korzysta. Nie zauważyłam, by od sosny, którą ładuję do pieca
> >>>>>> nastąpiła jakaś cudowna zmiana smaku wody w garze.
> >>>>>>
> >>>>>> E.
> >>>>>
> >>>>> Ale czasem odsuwasz gar na brzeg płyty, aby potrawa doszła, albo nie
> >>>>> wystygła przed podaniem?
> >>>>
> >>>> Takš funkcję dochodzenia i niewystygania majš moja kuchnia, piekarnik i
> >>>> mikrofala.
> >>>> --
> >>>
> >>> No coz, mikrowela a plyta (fajerki)... a  sprawa Polska hehehe
> >>
> >> Jedno jest pewne: w razie czego ocaleje od głodu tylko ta część Polski,
> >> która ma fajerki :-)
> >>
> > Tobie chyba nikt jeszcze nie powiedział że zwyczajnie głupia jesteś. To ja Ci to
> > mówię. Głupia jesteś jak but z lewej nogi. Gdzieś bylo ze chyba nauczycielką
> > byłaś lub jesteś. Jeśli to prawda to wiele by tłumaczyło. Jak każdy nauczyciel
> > uważasz że wszystko wiesz najlepiej i na wszystkim się znasz. A tak naprawdę to
> > znasz tylko materiał potrzebny do uczenia dzieciorów w zakresie dwóch góra
> > trzech klas. I to z jednego przedmiotu. Taki ostatni gatunek inteligencji
> > pracującej reprezentujesz. Umysłowo na poziomie szambonurka. Sporo takich karier
> > jak Twoja w życiu widziałem. Ledwo co dawali rade w szkole sredniej. Ale ze ze
> > wsi to punkty za pochodzenie mieli i na studia poszli. Magistrami za gęsi
> > zostali. Tak jak Ty. Liceum z trudem skończone. To na studia. Oczywiście na
> > uniwersytet. Bo poziom najniższy. Co może robić uniwersytutka po studiach. Tylko
> > w szkole uczyć. Nie ważne że w mieście i ze słoma z butów wystaje. Ważne ze ma
> > władzę nad dziećmi i ich rodzicami. Z czasem dupa coraz większa a mózg  coraz
> > gładszy. Po przekroczeniu wieku średniego żal za wszystkie skrobanki z czasów
> > uniwesytuowania i odkupienie grzechów moherowym berecikiem w realu a wirtualnie
> > udzielanie się na grupach religijnych. Możesz palić w piecu, kopcić sie pzrez
> > dziurkę od koszuli nocnej i prać w rzece. Wisi mi to i powiewa. Szkoda że na
> > studiach nie nauczyli Cie że jak gdzieś jesteś niepotrzebna to masz sobie
> > stamtąd iść i nie zawracać gitary normalnym ludziom. Uważasz że bystra jesteś,
> > dla mnie woda w klopie jest bystrzejsza, to naucz się w końcu trollować. Mam
> > marzenia? Nauczyciel miałby sie czegos nauczyc. Szybciej murzyna albinosa można
> > spotkać.
>
> Sam to wymyśliłeś? - gratuluję w imieniu twoich nauczycieli :-D
>
Z urodzenia jestem mądry. Na tyle że żaden popaprany ćwierć inteligentny belfer
nie był w stanie tego popsuć. Przed idiotami udawałem że mają rację. Głupia
picka od polskiego nie chciała mnie dopuścić do matury. A ja za jakieś trzy
miechy kończę drugą książkę. I mam już na nią wydawcę. Zapłacił w ciemno bo
pierwsza się dobrze sprzedała.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


124. Data: 2010-09-20 21:01:02

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la> szukaj wiadomości tego autora

żytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:7d75.00000444.4c978af3@newsgate.onet.pl...
> Tobie chyba nikt jeszcze nie powiedział że zwyczajnie głupia jesteś. To ja
> Ci to
> mówię. Głupia jesteś jak but z lewej nogi. Gdzieś bylo ze chyba
> nauczycielką
> byłaś lub jesteś. Jeśli to prawda to wiele by tłumaczyło. Jak każdy
> nauczyciel
> uważasz że wszystko wiesz najlepiej i na wszystkim się znasz. A tak
> naprawdę to
> znasz tylko materiał potrzebny do uczenia dzieciorów w zakresie dwóch góra
> trzech klas. I to z jednego przedmiotu. Taki ostatni gatunek inteligencji
> pracującej reprezentujesz. Umysłowo na poziomie szambonurka. Sporo takich
> karier
> jak Twoja w życiu widziałem. Ledwo co dawali rade w szkole sredniej. Ale
> ze ze
> wsi to punkty za pochodzenie mieli i na studia poszli. Magistrami za gęsi
> zostali. Tak jak Ty. Liceum z trudem skończone. To na studia. Oczywiście
> na
> uniwersytet. Bo poziom najniższy. Co może robić uniwersytutka po studiach.
> Tylko
> w szkole uczyć. Nie ważne że w mieście i ze słoma z butów wystaje. Ważne
> ze ma
> władzę nad dziećmi i ich rodzicami. Z czasem dupa coraz większa a mózg
> coraz
> gładszy. Po przekroczeniu wieku średniego żal za wszystkie skrobanki z
> czasów
> uniwesytuowania i odkupienie grzechów moherowym berecikiem w realu a
> wirtualnie
> udzielanie się na grupach religijnych. Możesz palić w piecu, kopcić sie
> pzrez
> dziurkę od koszuli nocnej i prać w rzece. Wisi mi to i powiewa. Szkoda że
> na
> studiach nie nauczyli Cie że jak gdzieś jesteś niepotrzebna to masz sobie
> stamtąd iść i nie zawracać gitary normalnym ludziom. Uważasz że bystra
> jesteś,
> dla mnie woda w klopie jest bystrzejsza, to naucz się w końcu trollować.
> Mam
> marzenia? Nauczyciel miałby sie czegos nauczyc. Szybciej murzyna albinosa
> można
> spotkać.

Tyyy! Z ust mi to wyjąłeś!

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


125. Data: 2010-09-20 21:01:30

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 20 Sep 2010 22:16:57 +0200, Maseł napisał(a):

> On 2010-09-20 16:20, Ikselka wrote:
>>> Gdyby nie
>>> miastowi to by z braku wody poumierali.
>> Chyba cię pogięło.
>
> Kup se telewizora. Albo radyjo tranzystorowe.

Jeśli mas zna zbyciu jakiś z kineskopem, w dobrym stanie, to chętnie.


> Bo w mass-mediach co co chwile trabili, zeby wysylac powodzianom wode.
> HINT: czysta, zdatna do picia wode....
>

Jesne, a tę wodę pompowano z miejskiej sieci, oczywiście :->

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


126. Data: 2010-09-20 21:05:10

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dnia Mon, 20 Sep 2010 13:31:03 +0200, kogutek napisał(a):
>
> > ja też mam zwielokrotnione pomimo że w dużym mieście mieszkam. Jak zabraknie
> > gazu to gdzieś w szafie jest stara kuchenka elektryczna z dwoma płytkami,
> > Kuchenka mikrofalowa, opiekacz elektryczny, takie coś do tostów. Jak by wszystko
> > wysiadło to na żelazku też się da kubek wody zagotować. Latarkę mam i kilka
> > świeczek. Świeczek trochę szkoda bo niby ładne. I raczej dla wątpliwej dla mnie
> > ozdoby służą. Na wypadek awarii wodociągów mam z pięć całodobowych sklepów w
> > odległości do 500 metrów. Wodę też tam można kupić. Bojler mam 50 litrów. Na
> > upartego do oszczędnego mycia na kilka dni wystarczy. A jak bym miał tylko pić z
> > niego wodę to dla mnie będzie jej na dwa miesiące. W dużym pokoju mam stary ale
> > bardzo ładny piec kaflowy. Praktycznie jest bez wartości użytkowej. Raczej za
> > mebel robi. Ale jest pełnosprawny. Podłogą, drzwiami i meblami mogę w nim palić.

>
> Czyli cały tydzień możesz hulać na tym, nie ma co. A potem przyjdziesz do
> mnie :-/
>
Gwoździe, młotek, piłę do drewna też sama zrobisz? Wiesz co w okupację wozili z
miast na wioski i wymieniali na żarcie. Igły, nici i guziki. Ze swoją
niezależnością zdechniesz bez wentylka do roweru. A za łańcuch dasz krowę. Po co
Ci las jak nie będziesz czym miała ściąć drzew. Tak wiem. Bobrem będziesz ścinała.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


127. Data: 2010-09-20 21:10:13

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 20 Sep 2010 22:47:25 +0200, Marsjasz napisał(a):

> W dniu 2010-09-20 21:39, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 21:15:19 +0200, Marsjasz napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-20 16:49, Ikselka pisze:
>>>
>>>>
>>>> Kuchnia (jako urządzenie) dosyć mała, ale przez najleszego fachowca (pan
>>>> Tetelewski) robiona po mistrzowsku - piecze i gotuje jak burza. I sliczna
>>>> jak dzbanuszek - on sam ją tak określił. Zrobiona na jego 50-lecie pracy
>>>> mistrzowskiej.
>>>>
>>>> A ja... nie taka znowu mała (waham się od 38 do 40, zależnie czy palę pod
>>>> fajerkami, czy nie - bo kiedy palę, to tyję, bo wiecej jem, bo pyszne), dla
>>>> niektórych nawet za duża - nie dają mi tu rady :-D
>>>>
>>>
>>> ja swojej uzywam tylko od jesieni do wiosny - latem robi sie strasznie
>>> goraco to i gotowac nieprzyjemnie...
>>> zima pali sie w niej doskonale a jeszcze lepiej piecze...
>>> wakacjami spokojnie odpoczywa - zagracona...
>>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/876ce89c7130205f
.html
>>> Marsjasz
>>
>> Urokliwa i prześliczna! A "zagracenie" niezmiernie romantyczne. No i to
>> przecudne zwieńczenie - skąd to wytrzasnąłeś? To ceramika, czy drewno?
>> Zwieńczenie starego pieca, czy może kredensu? Podobne miał kredens u mojego
>> dziadka, fragmenty tego zwieńczenia uchowały się do powojnia, ale całość
>> pozostała tylko na starych fotografiach.
>>
>> Moja kuchnia ma tylko ładne malunki, ale drzwiczki ma emaliowane i ich nie
>> lubię takich - namówili mnie na takie panowie zdunowie, ale przy okazji
>> najbliższego jej remontu wymienię na żelazne, odlewane, jak ma Twoja. Mają
>> charakter, są bardziej retro.
>>
>> Od póżnej wiosny do późnego lata stawiam na kuchni elektryczną płytę do
>> gotowania, taką 4-miejscową, jako tako komponującą się kolorem inox z
>> oporządzeniem kuchni. Czekam z utęsknieniem, kiedy znów przyjdzie pora
>> palenia - no i już od połowy sierpnia palę i tak do ok. połowy maja, na
>> poczatku i pod koniec tego okresu tylko podczas przygotowywania posiłków, a
>> w sezonie już niemal non stop. Okazjonalnie palę węglem, więc dlatego
>> zrobiliśmy nierdzewną stalową kwasoodporną wkładkę w kominie, bo komin jest
>> z czasów komuny - cegła niezbyt dobrej jakości, no i tzw "rapowanie"
>> wewnątrz odpada i bałabym się palić węglem ze względu na ew.
>> nieszczelności. Przeważnie jednak palę brzozą i dębiną - sosny używam
>> raczej na rozpałkę, bo pali się szybko jak papier i temperatury nie daje
>> jak trzeba - za dlugi płomień i za chłodny. A uwiebiam piec w tej kuchni,
>> jak Ty - piecze się super, bo pan Tetelewski budując ją na swoją 50
>> rocznicę postarał się po mistrzowsku, dokłądnie tak jak prosiłam. Cyzelował
>> swe dziłeko z wielkim zdowoleniem, mówiąc, ze dawno już nie robił kuchni, a
>> uwielbia to.
>> Zdjęcie zrobione w dniu jej całkowitego ukończenia, kiedy tylko się umył i
>> przebrał po pracy - kiedyś już je tutaj pokazywałam:
>> http://mazam.fotosik.pl/albumy/364665-4.html
>> Inne zdjęcia z tego albumu też już tu były, ale obejrzyj :-)
>>
> piec stawial nam 3 lata temu prawie 80 letni zdun - kaszub (ani slowa po
> polsku) malomowny poslugiwal sie prawie wylacznie modulacja slowa "jo"...
> piec powstal z kafli cegiel i gliny ktora wykopalismy bo zdun o zadnych
> innych materialach nie chcial slyszec...

"Mój" zdun też kopał glinę w sobie (i synom) tylko wiadomym, tajemnym
miejscu, bo konkurencja w Kielcach nie śpi. I tylko tej gliny używał -
przywoził co rano pełen kalfas.

> roboty trwaly 4 dni i za postawienie pieca zdun zazadal kwoty 200
> zlotych ktora wydala nam sie dosyc smieszna wiec doplacilismy mu jeszcze
> 300 - powiedzial ze w zyciu tyle nie zarobil...

He he - no to "nasz" ugodził się na 1500 złociszy za samą robotę i to nie
jest wygórowana cena jak na nasze okolice - dziś biorą po 2000, bo się
ruszyło "w kuchniach".

> zeby piec nie wygladal nazbyt nowoczesnie drzwiczki i to zwienczenie (ze
> starego pieca) kupilsmy na warszawskiej gieldzie antykow (kole) jak
> pamietam tez w granicach 200-300 zlotych...

Dobrze wiedzieć - poszukam takich samych drzwiczek.

> ale najwazniejsze ze posiada dobry cug i w ogole nie dymi...

Nasz też, podobnie zresztą jak kominek z otwartym paleniskiem tego samego
autorstwa.

> a tak to wygladalo w budowie:
> http://dogma24.fotosik.pl/albumy/786877-6.html

Oj, jaka szkoda, że nie udokumentowałam też :-(

Jedno mnie zdziwiło - u nas zdun przed robotą skuł tynk i wkuł się nieco w
ścianę komina, żeby kuchnia trochę była w niej zagłębiona ze względu na
zwiększenie miejsca na kanały dymowe i powietrzne w ogrzewaczu i w niej
samej oraz aby ją "scalić" ze ścianą w monolit.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


128. Data: 2010-09-20 21:12:27

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 20 Sep 2010 22:48:52 +0200, kogutek napisał(a):

> Z urodzenia jestem mądry. Na tyle że żaden popaprany ćwierć inteligentny belfer
> nie był w stanie tego popsuć. Przed idiotami udawałem że mają rację. Głupia
> picka od polskiego nie chciała mnie dopuścić do matury.

A wiesz, dokładnie tak pomyślalam, kiedy przeczytałam twoją epistołę o
nauczycielach.
Pomyslałam "Ani chybi jakiś niedorobiony uczeń-frustrat bez matury".


> A ja za jakieś trzy
> miechy kończę drugą książkę. I mam już na nią wydawcę. Zapłacił w ciemno bo
> pierwsza się dobrze sprzedała.

Ani chybi tani pornos. Nic innego. Cóż może oferować ktoś taki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


129. Data: 2010-09-20 21:17:40

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 20 Sep 2010 23:01:02 +0200, Jan Werbiński napisał(a):

> żytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:7d75.00000444.4c978af3@newsgate.onet.pl...
>> Tobie chyba nikt jeszcze nie powiedział że zwyczajnie głupia jesteś. To ja
>> Ci to
>> mówię. Głupia jesteś jak but z lewej nogi. Gdzieś bylo ze chyba
>> nauczycielką
>> byłaś lub jesteś. Jeśli to prawda to wiele by tłumaczyło. Jak każdy
>> nauczyciel
>> uważasz że wszystko wiesz najlepiej i na wszystkim się znasz. A tak
>> naprawdę to
>> znasz tylko materiał potrzebny do uczenia dzieciorów w zakresie dwóch góra
>> trzech klas. I to z jednego przedmiotu. Taki ostatni gatunek inteligencji
>> pracującej reprezentujesz. Umysłowo na poziomie szambonurka. Sporo takich
>> karier
>> jak Twoja w życiu widziałem. Ledwo co dawali rade w szkole sredniej. Ale
>> ze ze
>> wsi to punkty za pochodzenie mieli i na studia poszli. Magistrami za gęsi
>> zostali. Tak jak Ty. Liceum z trudem skończone. To na studia. Oczywiście
>> na
>> uniwersytet. Bo poziom najniższy. Co może robić uniwersytutka po studiach.
>> Tylko
>> w szkole uczyć. Nie ważne że w mieście i ze słoma z butów wystaje. Ważne
>> ze ma
>> władzę nad dziećmi i ich rodzicami. Z czasem dupa coraz większa a mózg
>> coraz
>> gładszy. Po przekroczeniu wieku średniego żal za wszystkie skrobanki z
>> czasów
>> uniwesytuowania i odkupienie grzechów moherowym berecikiem w realu a
>> wirtualnie
>> udzielanie się na grupach religijnych. Możesz palić w piecu, kopcić sie
>> pzrez
>> dziurkę od koszuli nocnej i prać w rzece. Wisi mi to i powiewa. Szkoda że
>> na
>> studiach nie nauczyli Cie że jak gdzieś jesteś niepotrzebna to masz sobie
>> stamtąd iść i nie zawracać gitary normalnym ludziom. Uważasz że bystra
>> jesteś,
>> dla mnie woda w klopie jest bystrzejsza, to naucz się w końcu trollować.
>> Mam
>> marzenia? Nauczyciel miałby sie czegos nauczyc. Szybciej murzyna albinosa
>> można
>> spotkać.
>
> Tyyy! Z ust mi to wyjąłeś!

Kolejny niedopuszczony.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


130. Data: 2010-09-20 21:20:09

Temat: Re: halogen oven - opinie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 20 Sep 2010 23:05:10 +0200, kogutek napisał(a):

>> Dnia Mon, 20 Sep 2010 13:31:03 +0200, kogutek napisał(a):
>>
>>> ja też mam zwielokrotnione pomimo że w dużym mieście mieszkam. Jak zabraknie
>>> gazu to gdzieś w szafie jest stara kuchenka elektryczna z dwoma płytkami,
>>> Kuchenka mikrofalowa, opiekacz elektryczny, takie coś do tostów. Jak by wszystko
>>> wysiadło to na żelazku też się da kubek wody zagotować. Latarkę mam i kilka
>>> świeczek. Świeczek trochę szkoda bo niby ładne. I raczej dla wątpliwej dla mnie
>>> ozdoby służą. Na wypadek awarii wodociągów mam z pięć całodobowych sklepów w
>>> odległości do 500 metrów. Wodę też tam można kupić. Bojler mam 50 litrów. Na
>>> upartego do oszczędnego mycia na kilka dni wystarczy. A jak bym miał tylko pić z
>>> niego wodę to dla mnie będzie jej na dwa miesiące. W dużym pokoju mam stary ale
>>> bardzo ładny piec kaflowy. Praktycznie jest bez wartości użytkowej. Raczej za
>>> mebel robi. Ale jest pełnosprawny. Podłogą, drzwiami i meblami mogę w nim palić.
>
>>
>> Czyli cały tydzień możesz hulać na tym, nie ma co. A potem przyjdziesz do
>> mnie :-/
>>
> Gwoździe, młotek, piłę do drewna też sama zrobisz?

Nie - mam tego pełną szopę :-)

> Wiesz co w okupację wozili z
> miast na wioski i wymieniali na żarcie. Igły, nici i guziki.

Też mam tego pełną... szafę :-)
I świec, i zapałek... a na wszelki wypadek też pszczoły, zeby wosk dawały
:-D

> Ze swoją
> niezależnością zdechniesz bez wentylka do roweru. A za łańcuch dasz krowę. Po co
> Ci las jak nie będziesz czym miała ściąć drzew. Tak wiem. Bobrem będziesz ścinała.

Spokojnie - Robinson dał radę nożem i głową, to i ja, z moim znacznie
większym arsenałem, też.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 21


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

made in neapol - kuchnia.tv sroda 22
Jaki robot do ziemniaków i warzyw?
Re: Niedobre kotlety mielone jak je wykorzystac do obiadu?
Re: grzyby gdzieś ruszyły?
GMO - trucia ciąg dalszy.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »