« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2010-09-20 11:38:28
Temat: Re: halogen oven - opinieW dniu 2010-09-20 11:27, vcore pisze:
>
> 2dni bez prądu w mieście? Chyba że mieszkasz w jakiejś zapomnianej
> dziurze, u nas z awariami uwijają się w kilkanaście minut (a miasto co
> najwyżej średniej wielkości) Nie próbuje sobie nawet wyobrazić co by się
> działo gdyby chociaż w połowie _miasta_ nie było elektryczności choćby
> przez 24h
>
> A gdyby już te abstrakcyjne 2dni nie było prądu to raczej wolałbym się
> wybrać do dobrej restauracji niż rozpalać ognisko pod domem, ale co kto
> woli
Wystarczy mieć choć malutką butlę turystyczną na gaz.
Nie rozumiem, do czego ten wątek zmierza - żeby przekonać ludzi, żeby
stawiali w domach (mieszkaniach?) kuchnie na węgiel? Ani to wygodne ani
praktyczne, o bezpieczeństwie nie wspominając, a dym z pieca opalanego
węglem też do przyjemnych nie należy (kto ma okazję zimą przejść się
dzielnicą starych domów opalanych węglem, to wie, co mam na myśli).
th
--
http://nitkowo.bloog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2010-09-20 11:43:52
Temat: Re: halogen oven - opinie> "Misiek" <p...@o...pl> wrote in message
> news:4c97139d$0$20996$65785112@news.neostrada.pl...
> >
> > Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> > news:4c970c38$0$22794$65785112@news.neostrada.pl...
> >> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomo�ci
> >> news:4c9700b4$0$22792$65785112@news.neostrada.pl...
> >>>
> >>> "E." <e...@o...pl> wrote in message
> >>> news:i76us4$2bp$1@news.net.icm.edu.pl...
> >>>> Ikselka pisze:
> >>>>
> >>>>>>>> Nie masz pojęcia o prawdziwym smaku, dopóki nie spróbujesz potraw
> >>>>>>>> gotowanych na fajerkach. Jako i ja nie miałam, póki nie zaczęłam.
> >>>>>>>> Piszę
> >>>>>>>> serio.
> >>>>>>>>
> >>>>>>> Od kiedy to żródło energii wpływa na smak zamkniętych w garze warzyw
> >>>>>>> czy wody?
> >>>>>> :)
> >>>>>
> >>>>> Dla nieznających tematu pozostaje tylko głodny uśmieszek. Współczuję
> >>>>> :-)
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Hm... a skąd wiesz, że nikt nie gotuje na fajerkach?
> >>>> Na rancho teściów jest westfalka fajerkowa, w części ogrzewa dom, więc
> >>>> się z niej korzysta. Nie zauważyłam, by od sosny, którą ładuję do pieca
> >>>> nastąpiła jakaś cudowna zmiana smaku wody w garze.
> >>>>
> >>>> E.
> >>>
> >>> Ale czasem odsuwasz gar na brzeg płyty, aby potrawa doszła, albo nie
> >>> wystygła przed podaniem?
> >>
> >> Takš funkcję dochodzenia i niewystygania majš moja kuchnia, piekarnik i
> >> mikrofala.
> >> --
> >
> > No coz, mikrowela a plyta (fajerki)... a sprawa Polska hehehe
>
> E tam, niektórzy snobują się na nowoczesność miast dostosować się do
> lokalnych warunków i potrzeb. To takie kupiowanie Rols-Roysa na bezdroża w
> Beskidzie Niskim.
>
>
Znowu pierdzielisz jak potłuczony. Nowoczesne rzeczy są po to żeby z nich
korzystać. Nawet na wsi. Można robić i dziwne rzeczy w mieście. W tej chwili w
centrum dużego miasta wędzę trzy kurczaki i kawałek schabu. Nie wierzysz to daj
jakiś numer telefonu. Zrobię zdjęcie i Ci prześlę. Wędzarnia stoi w
pomieszczeniu. W środku jest dym. Trupy kurczaków się w niej wędzą. W
pomieszczeniu nie czuć żadnego zapachu dymu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2010-09-20 11:49:30
Temat: Re: halogen oven - opinie"kogutek" <k...@v...pl> wrote in message
news:7d75.0000041c.4c9745f7@newsgate.onet.pl...
>> "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
>> news:4c973f66$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
>> > Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w
>> > wiadomo�ci
>> > news:4c973deb$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
>> >> E tam, niektórzy snobują się na nowoczesność miast dostosować się do
>> >> lokalnych warunków i potrzeb. To takie kupiowanie Rols-Roysa na
>> >> bezdroża
>> >> w Beskidzie Niskim.
>> >
>> > Sugerujesz, że powinienem dalej używać kuchni węglowej?
>> > Uwaga bardzo cenna, podobnie jak każda inna z Twojej strony.
>>
>> Jeżeli masz to nad Soliną, czy jako� tak, to ja bym się nie
>> pozbywał, chyba,
>> że masz kopankę z ropą. Ja tutaj, 15km od Warszawy miałem w ciągu tego
>> okresu (30 lat) różne problemy z energią i wodą - wolę mieć systemy
>> zwielokrotnione jak na promie kosmicznym.
>>
>>
> ja też mam zwielokrotnione pomimo że w dużym mieście mieszkam. Jak
> zabraknie
> gazu to gdzieś w szafie jest stara kuchenka elektryczna z dwoma płytkami,
> Kuchenka mikrofalowa, opiekacz elektryczny, takie coś do tostów. Jak by
> wszystko
> wysiadło to na żelazku też się da kubek wody zagotować. Latarkę mam i
> kilka
> świeczek. Świeczek trochę szkoda bo niby ładne. I raczej dla wątpliwej dla
> mnie
> ozdoby służą. Na wypadek awarii wodociągów mam z pięć całodobowych sklepów
> w
> odległości do 500 metrów. Wodę też tam można kupić. Bojler mam 50 litrów.
> Na
> upartego do oszczędnego mycia na kilka dni wystarczy. A jak bym miał tylko
> pić z
> niego wodę to dla mnie będzie jej na dwa miesiące. W dużym pokoju mam
> stary ale
> bardzo ładny piec kaflowy. Praktycznie jest bez wartości użytkowej. Raczej
> za
> mebel robi. Ale jest pełnosprawny. Podłogą, drzwiami i meblami mogę w nim
> palić.
> Na dodatek mieszkam na drugim piętrze. I o ile w Łodzi bya by jakaś
> powódź,
> chyba tylko z okazji kolejnego biblijnego potopu. To mnie też nie sięgnie.
> Jesteś lepiej zabezpieczony?
Znacznie lepiej i dość często zmieniam to i owo, używając, aby się nie
zastało albo korzystam z odmiennych właściwości np. podgrzewania wody w
piecyku gazowym i w 160 litrowym bojlerze na prąd i ewentualną wężownicę
(potencjalnie), raz mnie trafiło wyrzuciłem kuchenkę gazową, a zamontowałem
gazową z piekarnikiem elektrycznym i termowentylatorem i wyłączyli prąd na
pół dnia, tuż przed włożeniem foremek z chlebem do piekarnika. Ciasto
uratowałem - włożyłem natychmiast do chłodziarki. ale gdyby potrawało
przerwa przez dwa dni straciłbym wypiek.
A teraz wyobraź sobie gdyby ani gazu, ani pradu nie było? Dość długo, z
nieokreślonymm powrotem zasilania? Brak kasy, sklepy z wodą zamknięte. całe
bloki śmierdzące zasranymi kiblami i tabuny ludzi z bańkami do beczkowozów
lub studni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2010-09-20 11:57:19
Temat: Re: halogen oven - opinie> "kogutek" <k...@v...pl> wrote in message
> news:7d75.0000041c.4c9745f7@newsgate.onet.pl...
> >> "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
> >> news:4c973f66$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
> >> > Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w
> >> > wiadomo�ci
> >> > news:4c973deb$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
> >> >> E tam, niektórzy snobują się na nowoczesność miast dostosować się do
> >> >> lokalnych warunków i potrzeb. To takie kupiowanie Rols-Roysa na
> >> >> bezdroża
> >> >> w Beskidzie Niskim.
> >> >
> >> > Sugerujesz, że powinienem dalej używać kuchni węglowej?
> >> > Uwaga bardzo cenna, podobnie jak każda inna z Twojej strony.
> >>
> >> Jeżeli masz to nad Solinš, czy jako� tak, to ja bym się nie
> >> pozbywał, chyba,
> >> że masz kopankę z ropš. Ja tutaj, 15km od Warszawy miałem w cišgu tego
> >> okresu (30 lat) różne problemy z energiš i wodš - wolę mieć systemy
> >> zwielokrotnione jak na promie kosmicznym.
> >>
> >>
> > ja też mam zwielokrotnione pomimo że w dużym mieście mieszkam. Jak
> > zabraknie
> > gazu to gdzieś w szafie jest stara kuchenka elektryczna z dwoma płytkami,
> > Kuchenka mikrofalowa, opiekacz elektryczny, takie coś do tostów. Jak by
> > wszystko
> > wysiadło to na żelazku też się da kubek wody zagotować. Latarkę mam i
> > kilka
> > świeczek. Świeczek trochę szkoda bo niby ładne. I raczej dla wątpliwej dla
> > mnie
> > ozdoby służą. Na wypadek awarii wodociągów mam z pięć całodobowych sklepów
> > w
> > odległości do 500 metrów. Wodę też tam można kupić. Bojler mam 50 litrów.
> > Na
> > upartego do oszczędnego mycia na kilka dni wystarczy. A jak bym miał tylko
> > pić z
> > niego wodę to dla mnie będzie jej na dwa miesiące. W dużym pokoju mam
> > stary ale
> > bardzo ładny piec kaflowy. Praktycznie jest bez wartości użytkowej. Raczej
> > za
> > mebel robi. Ale jest pełnosprawny. Podłogą, drzwiami i meblami mogę w nim
> > palić.
> > Na dodatek mieszkam na drugim piętrze. I o ile w Łodzi bya by jakaś
> > powódź,
> > chyba tylko z okazji kolejnego biblijnego potopu. To mnie też nie sięgnie.
> > Jesteś lepiej zabezpieczony?
>
> Znacznie lepiej i dość często zmieniam to i owo, używając, aby się nie
> zastało albo korzystam z odmiennych właściwości np. podgrzewania wody w
> piecyku gazowym i w 160 litrowym bojlerze na prąd i ewentualną wężownicę
> (potencjalnie), raz mnie trafiło wyrzuciłem kuchenkę gazową, a zamontowałem
> gazową z piekarnikiem elektrycznym i termowentylatorem i wyłączyli prąd na
> pół dnia, tuż przed włożeniem foremek z chlebem do piekarnika. Ciasto
> uratowałem - włożyłem natychmiast do chłodziarki. ale gdyby potrawało
> przerwa przez dwa dni straciłbym wypiek.
> A teraz wyobraź sobie gdyby ani gazu, ani pradu nie było? Dość długo, z
> nieokreślonymm powrotem zasilania? Brak kasy, sklepy z wodą zamknięte. całe
> bloki śmierdzące zasranymi kiblami i tabuny ludzi z bańkami do beczkowozów
> lub studni.
>
>
Takie coś jest prawdopodobne tylko jak by była wojna. Wyjrzałem przez okno.
Żadnych samolotów ze swastykami nie widać. Awarie się zdarzają, remonty też. Ale
w dużych miastach usuwane i naprawiane jest to bardzo szybko.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2010-09-20 12:03:32
Temat: Re: halogen oven - opinie"kogutek" <k...@v...pl> wrote in message
news:7d75.00000423.4c974c1f@newsgate.onet.pl...
>> "kogutek" <k...@v...pl> wrote in message
>> news:7d75.0000041c.4c9745f7@newsgate.onet.pl...
>> >> "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
>> >> news:4c973f66$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
>> >> > Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w
>> >> > wiadomo�ci
>> >> > news:4c973deb$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
>> >> >> E tam, niektórzy snobują się na nowoczesność miast dostosować się
>> >> >> do
>> >> >> lokalnych warunków i potrzeb. To takie kupiowanie Rols-Roysa na
>> >> >> bezdroża
>> >> >> w Beskidzie Niskim.
>> >> >
>> >> > Sugerujesz, że powinienem dalej używać kuchni węglowej?
>> >> > Uwaga bardzo cenna, podobnie jak każda inna z Twojej strony.
>> >>
>> >> Jeżeli masz to nad Soliną, czy jako� tak, to ja bym się nie
>> >> pozbywał, chyba,
>> >> że masz kopankę z ropą. Ja tutaj, 15km od Warszawy miałem w ciągu tego
>> >> okresu (30 lat) różne problemy z energią i wodą - wolę mieć systemy
>> >> zwielokrotnione jak na promie kosmicznym.
>> >>
>> >>
>> > ja też mam zwielokrotnione pomimo że w dużym mieście mieszkam. Jak
>> > zabraknie
>> > gazu to gdzieś w szafie jest stara kuchenka elektryczna z dwoma
>> > płytkami,
>> > Kuchenka mikrofalowa, opiekacz elektryczny, takie coś do tostów. Jak by
>> > wszystko
>> > wysiadło to na żelazku też się da kubek wody zagotować. Latarkę mam i
>> > kilka
>> > świeczek. Świeczek trochę szkoda bo niby ładne. I raczej dla wątpliwej
>> > dla
>> > mnie
>> > ozdoby służą. Na wypadek awarii wodociągów mam z pięć całodobowych
>> > sklepów
>> > w
>> > odległości do 500 metrów. Wodę też tam można kupić. Bojler mam 50
>> > litrów.
>> > Na
>> > upartego do oszczędnego mycia na kilka dni wystarczy. A jak bym miał
>> > tylko
>> > pić z
>> > niego wodę to dla mnie będzie jej na dwa miesiące. W dużym pokoju mam
>> > stary ale
>> > bardzo ładny piec kaflowy. Praktycznie jest bez wartości użytkowej.
>> > Raczej
>> > za
>> > mebel robi. Ale jest pełnosprawny. Podłogą, drzwiami i meblami mogę w
>> > nim
>> > palić.
>> > Na dodatek mieszkam na drugim piętrze. I o ile w Łodzi bya by jakaś
>> > powódź,
>> > chyba tylko z okazji kolejnego biblijnego potopu. To mnie też nie
>> > sięgnie.
>> > Jesteś lepiej zabezpieczony?
>>
>> Znacznie lepiej i dość często zmieniam to i owo, używając, aby się nie
>> zastało albo korzystam z odmiennych właściwości np. podgrzewania wody w
>> piecyku gazowym i w 160 litrowym bojlerze na prąd i ewentualną wężownicę
>> (potencjalnie), raz mnie trafiło wyrzuciłem kuchenkę gazową, a
>> zamontowałem
>> gazową z piekarnikiem elektrycznym i termowentylatorem i wyłączyli prąd
>> na
>> pół dnia, tuż przed włożeniem foremek z chlebem do piekarnika. Ciasto
>> uratowałem - włożyłem natychmiast do chłodziarki. ale gdyby potrawało
>> przerwa przez dwa dni straciłbym wypiek.
>> A teraz wyobraź sobie gdyby ani gazu, ani pradu nie było? Dość długo, z
>> nieokreślonymm powrotem zasilania? Brak kasy, sklepy z wodą zamknięte.
>> całe
>> bloki śmierdzące zasranymi kiblami i tabuny ludzi z bańkami do
>> beczkowozów
>> lub studni.
>>
>>
> Takie coś jest prawdopodobne tylko jak by była wojna. Wyjrzałem przez
> okno.
> Żadnych samolotów ze swastykami nie widać. Awarie się zdarzają, remonty
> też. Ale
> w dużych miastach usuwane i naprawiane jest to bardzo szybko.
Abstarhując - Czarnobyl też się zdarzył.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2010-09-20 12:20:45
Temat: Re: halogen oven - opinieUżytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4c9740cf$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
> "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
> news:4c973f66$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:4c973deb$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
>>> E tam, niektórzy snobuj? się na nowoczesno?ć miast dostosować się do
>>> lokalnych warunków i potrzeb. To takie kupiowanie Rols-Roysa na bezdroża
>>> w Beskidzie Niskim.
>>
>> Sugerujesz, że powinienem dalej używać kuchni węglowej?
>> Uwaga bardzo cenna, podobnie jak każda inna z Twojej strony.
>
> Jeżeli masz to nad Soliną, czy jakoś tak, to ja bym się nie pozbywał,
> chyba, że masz kopankę z ropą. Ja tutaj, 15km od Warszawy miałem w ciągu
> tego okresu (30 lat) różne problemy z energią i wodą - wolę mieć systemy
> zwielokrotnione jak na promie kosmicznym.
Na wschód od Konina Azja się zaczyna.
Mnie bliżej do Europy.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2010-09-20 12:26:33
Temat: Re: halogen oven - opinieUżytkownik "vcore" <mail*wytnij*@vcore.pl> napisał w wiadomości
news:i77fn9$juu$1@inews.gazeta.pl...
> Takich sytuacji nie da się przewidzieć, ale przesadnie się zabezpieczać na
> wypadek takich apokaliptycznych zdarzeń to podchodzi lekko pod paranoje
> jaka miała miejsce w USA przed i podczas zimnej wojny, kiedy to ludzie
> budowali sobie w przydomowych ogródkach bunkry, magazynowali żywność i
> maski gazowe na wypadek wojny atomowej z Rosją
>
> Oczywiście podstawowe rzeczy warto mieć, bo przydają się nie tylko w
> takich ekstremalnych sytuacjach
W ekstremalnej sytuacji w zimie wyciągam zimowy namiot, zimowy materac
puchowy -40 stopni, śpiwór z komfortem do -40 i na kuchence działającej na
każde paliwo gotuję wodę, do której wsypię liofilizat. No problem. :-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2010-09-20 12:27:58
Temat: Re: halogen oven - opinieUżytkownik "Theli" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:i77h3d$199e$1@sodden.amu.edu.pl...
> Nie rozumiem, do czego ten wątek zmierza - żeby przekonać ludzi, żeby
> stawiali w domach (mieszkaniach?) kuchnie na węgiel? Ani to wygodne ani
Zmierza do ośmieszenia się takiej jednej starej i głupiej kwoki.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2010-09-20 12:28:52
Temat: Re: halogen oven - opinieUżytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:7d75.00000420.4c9748f8@newsgate.onet.pl...
> centrum dużego miasta wędzę trzy kurczaki i kawałek schabu. Nie wierzysz
> to daj
Jaki sprzęt do wędzenia? Daj linka.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2010-09-20 12:36:06
Temat: Re: halogen oven - opinie> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomo�ci
> news:4c9740cf$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
> > "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> wrote in message
> > news:4c973f66$0$20997$65785112@news.neostrada.pl...
> >> Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomo�ci
> >> news:4c973deb$0$27030$65785112@news.neostrada.pl...
> >>> E tam, niektórzy snobują się na nowoczesność miast dostosować się do
> >>> lokalnych warunków i potrzeb. To takie kupiowanie Rols-Roysa na bezdroża
> >>> w Beskidzie Niskim.
> >>
> >> Sugerujesz, że powinienem dalej używać kuchni węglowej?
> >> Uwaga bardzo cenna, podobnie jak każda inna z Twojej strony.
> >
> > Jeżeli masz to nad Solinš, czy jako� tak, to ja bym się nie pozbywał,
> > chyba, że masz kopankę z ropš. Ja tutaj, 15km od Warszawy miałem w cišgu
> > tego okresu (30 lat) różne problemy z energiš i wodš - wolę mieć systemy
> > zwielokrotnione jak na promie kosmicznym.
>
> Na wschód od Konina Azja się zaczyna.
> Mnie bliżej do Europy.
>
> --
> Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
> Prywatna http://www.janwer.com/
> Nasza siec http://www.fredry.net/
>
To tak jak mnie. Dlatego jak będzie można kupić mały domowy piec konwekcyjny, z
bajerami jakie mają przemysłowe. To go kupię. Tem halogen cośtam dla mnie jest
zbyt prymitywny. A jak w przeciągu dwóch lat takie piece sie nie pojawią w
sprzedaży to go sobie zrobię. Wszystko co jest potrzebne do zrobiena takiego
pieca można kupić albo zlecić wykonanie. Niedawno w przemysłowym piecu
konwekcyjnym wymieniałem silnik wentylatora. W środku praktycznie nic nie ma.
Wentylator, grzałka i pojemnik na wodę z grzałką żeby parę wodną robił jak
potrzebna. Na oko jak samemu robić to taki o pojemności 40-50 litrów nie będzie
kosztował więcej niż 600 złotych.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |