Data: 2002-10-31 21:29:19
Temat: Re: halucynogeny
Od: "Agnieszka" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przecież to jest śmieszne. Może po prostu za wcześnie na jakąkolwiek
> specjalizacje, skoro nie jest sie w stanie napisac podsumowania do
napisanej
> już pracy? czy w ogóle masz swoje zdanie na temat tego, o czym piszesz?
Czy ja wiem, czy takie śmieszne? Jestem raczej farmakologiem niż
psychologiem, dlatego poprosiłam o opinię psychologów lub przynajmniej
sympatyków tej dziedziny. Ale właściwie bardzo już wszystkim dziękuję za
pomoc, gdyż postanowiłam nie wyodrębniać z pracy czegoś takiego jak
podsumowanie. Niech to będzie typowa analiza porównawcza i kropka. Mam za to
dobry wstęp;)
W odpowiedzi Sarnie:
piszę o pochodnych:
-indolu- LSD,bufoteninie,psylocybinie, ibogainie
-fenyloetyloaminy-meskalinie
-atropiny-atropinie, skopolaminie
-piperydyny-fencyklidynie
-muscymolu, kw. ibotenowym
(jeszcze może być THC, mirystycyna, ale to małe psychodysleptyki, więc
pominęłam.
Pozdrawiam WSZYSTKIE miłe osoby na tej grupie, które postarały się mi pomóc
w jakikolwiek sposób.
Agnieszka
|