Data: 2010-05-24 10:18:11
Temat: Re: he he... he, he i he... Oświadczam, że...
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak wrote:
>> Chyba miałeś pecha i trafileś na rzeczywiście dość męczący okres -
>> sama jestem jakoś zmęczona grupą. Co jednak nie znaczy..... że
>> zatrzasnę za
>> sobą furtkę. Nie rozumiem tego zatrzaskiwania.
>> Przecież za tydzień, dwa, jak odpoczniemy od Pimpusia (o ile nie
>> będziemy go karmić!), może (ale nie musi!) zrobić się fajnie.
>> Ale jesteś dorosłym człowiekiem, więc Twój wybór jest Twoim wyborem.
>
> Większość, jak zauważam, odpoczywa.
Albo z powodzia walczy...
Stalker
|