Data: 2001-12-29 15:43:18
Temat: Re: help!
Od: "PowerBox" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Myślę, że to co napisałeś, to praktycznie czyste NLP. Czy zgadłem?
Wiele paradygmatów NLP zasymilowałem tak, że już nawet ich nie odróżniam.
Dlaczego NLP robi taką furorę? - moim zdaniem dlatego, że trzyma się jasno i
rzeczowo FAKTÓW. Nie dopuszcza np. do takiego luksusu, aby myśleć, że
wydarzenia zewnętrzne powodują emocje.
> Starasz się w sposób obrazowy, poprzez historyjkę przedstawić podstawowe
> założenia NLP.
-Staram się poprzez historyjkę przedstawić oczywiste fakty, masowo
niedostrzegane i gwałcone w cywilizowanych społeczeństwach, ze szkodą
emocjonalną dla tysięcy ludzi. To, że NLP też się tego trzyma, to osobna
sprawa.
> Jednak, moim zdaniem nie tędy więdzie droga. Większość osób,
> która czyta psp (nie wyłączając mnie ;-)) uważa, że zjadła wszystkie
rozumy
> i że na podstawie swojego WŁASNEGO wewnętrznego świata są w stanie pomóc
> osobom, ktorych wewnętrzny świat może zupełnie co innego przedstawiać.
- tak też się zdarza. Jednak ja proponuję stanowisko maxymalnie ogólne.
Dlatego po załapaniu ogólnego, podstawowego przekonania ludzie zaczynają
zadawać bardziej techniczne pytania.
> Jeśli byłbym tobą, nie wykładałbym "kawy na ławę", a raczej bym podał
źródło
> informacji (tytuł książki)
- postaram się do tego jakoś ustosunkować w najbliższej przyszłości.
> Osobiście, dopiero rozpoczynam znajomość z NLP! Czy mógłbyś podzielić się
ze
> mną swoimi doświadczeniami? Czy byłeś na kursach NLP?
Nie, nie byłem osobiście na żadnym kursie. W sieci można znaleźć ogromną
ilość mp3 z różnych amerykańskich seminariów i kursów (często fragmenty),
są strony o NLP, listy dyskusyjne, gdzie można spotkać topowych autorów...
Dzięki temu można być dosyć w przodzie zanim to dojdzie oficjalnymi kanałami
do tego zaścianka.
Można też się dobrze zorientować zanim zainwestuje się czas i pieniądze.
> P.S. Kiedyś wysłałeś część angielskiej książki o umawianiu się na randki.
- to nie było o randkach, tylko o "getting laid". Poza tym to był zeszyt
ćwiczeń z kursu. Czyste NLP. Sam autor mówi, że jak na początku ustawisz
"frame" na jakieś randki, koleżeństwo i kina, to z tego ciężko zaistnieć
jako tzw. ogólnie mówiąc partner seksualny. To jest w 100% zgodne z
podstawowym założeniem NLP, że przystępując do skutecznej komunikacji trzeba
mieć cel, jaki ma się dzięki niej osiągnąć.
Umawianie się na niewinne randki to taki sam powszechny błąd początkujących
"rwaczy", jak nawiązywanie rapporu poza np. ramą negocjacji. Powiedzmy ktoś
chce zawrzeć kontrakt handlowy i najpierw ciąga partnera po nocnych klubach
w celu nawiązania dobrego kontaktu. To się udaje. Problem w tym, że dzieje
się to poza ramą negocjacji i w momencie, gdy po 3 dniach siadają do
biznesu -znika cały wypracowany rapport. Brzmi znajomo?
|